Trud­ne zle­ce­nia to co­dzien­no­ść. Dru­kar­ki Ca­non w fir­mie Dan­grafPoprzedni artykuł 

Bi­znes po­li­gra­ficz­ny nie zno­si próżni. Że­by utrzy­mać do­tych­cza­so­wych, a jed­no­cze­śnie przy­ci­ągać no­wych klien­tów, do­staw­cy mu­szą sta­le roz­wi­jać ofer­tę, podno­sić ja­ko­ść ob­słu­gi i wy­ka­zy­wać pro­ak­tyw­ne na­sta­wie­nie, a ta­kże sta­le in­we­sto­wać w no­wo­cze­sny park ma­szy­no­wy, po­zwa­la­jący ofe­ro­wać co­raz to no­we usłu­gi. Ta­ki mo­del bi­zne­so­wy re­ali­zu­je dru­kar­nia Dan­graf z Ka­li­sza.

Klu­czo­wym ob­sza­rem dzia­ła­nia fir­my jest druk cy­fro­wy oraz of­f­set. Dzi­ęki moc­no roz­bu­do­wa­ne­mu par­ko­wi ma­szy­no­we­mu Dan­graf jest li­de­rem w re­gio­nie, a je­go kon­tra­hen­ci to to­po­we mar­ki odzie­żo­we i fir­my z bra­nży FMCG nie tyl­ko z Pol­ski, ale ta­kże z za­gra­ni­cy.

W ha­lach pro­duk­cyj­nych, obok urządzeń dru­ku­jących, znaj­dzie­my sze­ro­ką pa­le­tę urządzeń do fi­ni­shin­gu, fo­lia­rek itp. – które spraw­nie i szyb­ko po­zwa­la­ją wy­ko­nać do­dat­ko­we czyn­no­ści uszla­chet­nia­jące. To po­zwa­la na zre­ali­zo­wa­nie w pe­łni na­wet naj­bar­dziej wy­ma­ga­jących zle­ceń. Za­rząd fir­my nie chce jed­nak spo­czy­wać na lau­rach i wci­ąż pla­nu­je ko­lej­ne in­we­sty­cje.

„Ka­żde­go dnia wy­ko­nu­je­my bar­dzo skom­pli­ko­wa­ne zle­ce­nia, po­cząw­szy od za­dru­ku sztyw­nych i gru­bych kar­to­nów, po wy­daw­nic­twa ksi­ążko­we dla klien­tów za­gra­nicz­nych. Ca­ły czas zmie­rza­my do te­go, aby być naj­lep­szy­m” – chwa­li się Adam Choj­nac­ki, gra­fik i ma­na­ger w fir­mie Dan­graf. „Na­szą de­wi­zą jest po­szu­ki­wa­nie co­raz to now­szych urządzeń po­zwa­la­jących na szyb­sze wy­ko­na­nie zle­ceń dla na­szych klien­tów. Dla­te­go też nie­ma­lże ka­żde­go dnia sta­ra­my się przy­glądać, ja­kie no­wo­ści tech­no­lo­gicz­ne po­ja­wia­ją się na ryn­ku”.

Zo­bacz Ca­se Stu­dy Dan­graf na: https://www.ca­non.pl/bu­si­nes­s/u­slu­gi­-dru­ku­-dan­gra­f-ca­se­-stu­dy/

Ro­zwi­ąza­nia od Ca­non

In­we­stu­jąc w no­we urządze­nia, Dan­graf zde­cy­do­wał się na kom­plet­ny eko­sys­tem roz­wi­ązań cy­fro­we­go dru­ku Ca­non. „Na­sza przy­go­da z Ca­nonem roz­po­częła się ja­kieś 10 lat te­mu. By­ła to de­cy­zja sze­fa, ba­zu­jąca na bar­dzo wy­so­kiej ja­ko­ści ofe­ro­wa­nych wy­dru­ków oraz bar­dzo atrak­cyj­nych wa­run­kach ce­no­wych oraz ser­wi­so­wy­ch” – mówi Adam Choj­nac­ki. „Do dys­po­zy­cji ma­my dwa do­brze i bar­dzo szyb­ko dru­ku­jące urządze­nia ima­ge­PRESS C8000VP, które po­zwa­la­ją nam wy­ko­ny­wać kil­ka za­dań jed­no­cze­śnie, skra­ca­jąc czas ca­łe­go pro­ce­su pro­duk­cyj­ne­go o 50–60 proc. Do­dat­ko­wo po­sia­da­my jesz­cze mniej­sze, wspo­ma­ga­jące pra­cę, urządze­nia – ko­lo­ro­wy sys­tem dru­ku ima­ge­PRESS C700 oraz mo­no­ch­ro­ma­tycz­ny Océ va­rio­PRINT 110 do pro­duk­cji ksi­ąże­k”.

„Jak wi­dać, w na­szym par­ku ma­szy­no­wym dzia­ła kil­ka urządzeń od jed­ne­go do­staw­cy. To opty­mal­ne roz­wi­ąza­nie, po­nie­waż re­ak­cje ser­wi­san­tów na ja­kie­kol­wiek uster­ki są bar­dzo szyb­kie. Do­dat­ko­wo, je­śli cho­dzi o wszel­kie ma­te­ria­ły eks­plo­ata­cyj­ne, czy to do du­że­go for­ma­tu, czy też do dru­ku cy­fro­we­go, lo­gi­sty­ka i ter­mi­no­wo­ść do­staw jest bar­dzo spraw­na. Do te­go ob­słu­gu­ją nas faj­ni lu­dzie, a to też jest du­ży plus. Z ser­wi­san­ta­mi mo­że­my np. do­ko­ny­wać usta­leń te­le­fo­nicz­ny­ch” – uzu­pe­łnia Adam Choj­nac­ki.

Świat cy­fro­wych wy­dru­ków

ima­ge­PRESS C8000VP to świet­ne urządze­nie do ko­lo­ro­we­go dru­ku cy­fro­we­go, które dru­kuje z szyb­ko­ścią do 80 stron na mi­nu­tę na­wet w przy­pad­ku wy­ma­ga­jących no­śni­ków. Po­zwa­la ono na zop­ty­ma­li­zo­wa­nie wy­daj­no­ści dru­ku w ko­lo­rze, dzi­ęki ob­słu­dze sze­ro­kiej ga­my kon­tro­le­rów RIP i pro­fe­sjo­nal­nych opcji wy­ka­ńcza­nia. A do te­go gwa­ran­tu­je wy­jąt­ko­wą ja­ko­ść ko­lo­ru od pierw­sze­go do ostat­nie­go wydru­ku.

„Do dziś nie za­no­to­wa­li­śmy żad­nych po­wa­żnych uste­rek, je­śli cho­dzi o ma­szy­ny ima­ge­PRESS C8000VP. Jed­na z nich ma na licz­ni­ku ok. 430 000 od­bi­tek, dru­ga nie­co mniej, ze względu na to, że by­ły one za­mon­to­wa­ne w pew­nym od­stępie cza­so­wym. Niem­niej, jak wspo­mnia­łem, nie by­ło jak do tej po­ry żad­nych po­wa­żniej­szych uste­rek po­za kwe­stia­mi ty­po­wo eks­plo­ata­cyj­ny­mi” – ko­men­tu­je Adam Choj­nac­ki.

Na pła­sko

Po­śród swo­ich ma­szyn Dan­graf po­sia­da ta­kże plo­ter Océ Ari­zo­na 460 XT w kon­fi­gu­ra­cji z podwój­nym sto­łem. Ma­szy­na po­sia­da 6 gło­wic dru­ku­jących, w tym czte­ry ko­lo­ro­we i dwie bia­łe. Jak przy­zna­je Adam Choj­nac­ki, pier­wot­nie w jed­nej z gło­wic – obec­nie wy­ko­rzy­sty­wa­nych do dru­ku w bie­li – znaj­do­wał się la­kier, jed­nak ze względu na nie­wiel­kie wy­ko­rzy­sta­nie go w re­ali­za­cji zle­ceń, zde­cy­do­wa­no się za­stąpić go bia­łym tu­szem, co przy­spie­szy­ło re­ali­za­cję wy­dru­ków.

„Zde­cy­do­wa­li­śmy się na tę ma­szy­nę, gdyż po­trze­bo­wa­li­śmy sta­bil­ne­go urządze­nia o du­żej po­wta­rzal­no­ści ko­lo­ru i dru­ku­jące­go w wy­so­kiej ja­ko­ści. Dru­ku­je­my spo­ro obra­zów na szkle. Jest to bar­dzo moc­no roz­wi­ja­jąca się ga­łąź ryn­ku po­li­gra­ficz­ne­go w Pol­sce. Do­dat­ko­wo ma­szy­na ma bar­dzo ni­skie kosz­ty eks­plo­ata­cji, co po­zwa­la nam kon­ku­ro­wać na ryn­ku” – mówi Adam Choj­nac­ki. „Do te­go za­mówie­nie mo­de­lu w bo­gat­szej kon­fi­gu­ra­cji – z podwój­nym sto­łem – ta­kże nie by­ło żad­nym pro­ble­mem. Ma­szy­na by­ła u nas w ci­ągu 2–3 mie­si­ęcy od roz­po­częcia roz­mów z Ca­no­n” – do­da­je Choj­nac­ki.

Dzi­ęki tym wszyst­kim roz­wi­ąza­niom pa­le­ta mo­żli­wo­ści fir­my jest na­praw­dę bar­dzo sze­ro­ka. Obej­mu­je za­rów­no mo­no­ch­ro­ma­tycz­ny, jak i wie­lo­ko­lo­ro­wy druk cy­fro­wy, druk wiel­ko­for­ma­to­wy, si­to­druk oraz druk of­f­se­to­wy wie­lo­ko­lo­ro­wy. To spra­wia, że wci­ąż ro­śnie ta­kże li­sta klien­tów, którzy ko­rzy­sta­ją z usług fir­my Dan­graf. A to na­pędza bi­zne­so­wy suk­ces nie­ustan­nie od 20 lat.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji fir­my Ca­non Pol­ska Sp. z o.o.

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści