Ma problem - ten pas pojawił się po wymianie wałka rozcierającego (górny, do którego dołączana jest myjka) na nowy. Jest on (czasami są 2-3) ok. 12-13 cm od brzegu papieru (licząc od marek przednich) później po następnych ok. 15 cm jest jego kopia ale już dużo słabsza i nie przeszkadza w druku. Szczególnie przeszkadza przy druku kiedy są małe powierzchnie zadrukowane a w tym miejscu jest biała powierzchnia. W ustawieniu próbowałem już "wszystkiego" jeżeli chodzi o wałki farbowe i wodne. Przy starym wałku rozcierającym też był ale teraz jest mocniejszy.
Jak używam farb Hubera to jest praktycznie tylko na gumie nie przechodzi na papier.
Spodobały mi się jednak farby Sun Chemicals - ławiej się na nich drukuje, mają ładniejsze kolory, papier nie klei się do gumy po zatrzymaniu - można dalej drukować nie trzeba przemywać gumy i matrycy, nie mają efektu bladnięcia druku przy większych nakładach na aplach i dużo łatwiej kładzie się aple...
Z tym, że np. Czarna - World Series - nie nadaje się wogóle do druku - pasy są nie do opanowania, a na reszcie kolorów (CMY) trzeba dać znacznie więcej wody niż do Hubera a i tak trudno opanować ten pasek.
Do wody stosuję Combifix Hubera.
Może ktoś potrafi to rozwiązać.
pozdrawiam
Irek

Odpowiedzi | Dodaj odpowiedź
 

Grzegorz Safinowski w Katalogu Firm