Przybyłych do hali produkcyjnej drukarni PBMedia gości powitał Piotr Gabrylewicz, dyrektor działu maszyn offsetowych w firmie Derya, będący – obok Jarosława Suchodolskiego, kierownika ds. kluczowych klientów Agfa Graphics – jednym z dwóch inicjatorów spotkania. Na wstępie podziękował gospodarzom Open Day – szefom firmy PBMedia – za udostępnienie hali produkcyjnej i umożliwienie organizacji Dnia Otwartego, a następnie poprosił o zabranie głosu przedstawicieli wszystkich jego współorganizatorów. Krótkie powitania uczestników Dnia Otwartego i podziękowania za przybycie wygłosili: Jarosław Licznerski – dyrektor generalny Infosystems SA, Michał Wierzbowski – regionalny kierownik sprzedaży Siemens Finance Sp. z o.o., Michał Śliz – dyrektor zarządzający polskiego oddziału Agfa Graphics oraz Romuald Piecha – prezes firmy Derya. Kohei Yatsumoto – szef sprzedaży międzynarodowej w firmie Ryobi podziękował z kolei firmie PB Media za okazane zaufanie i podkreślił, że polski rynek poligraficzny jest dla Ryobi szczególnie istotny. Na zakończenie wręczył drobny upominek Pawłowi Baranowskiemu – prezesowi PBMedia, życząc sukcesów i wyrażając nadzieję na dalszą współpracę przy kolejnych inwestycjach.
Organizatorzy spotkania wystąpili wspólnie nieprzypadkowo – od dłuższego czasu współpracują ściśle ze sobą, oferując potencjalnym klientom kompleksowe rozwiązania inwestycyjne. Mówi Piotr Gabrylewicz: „Prezentowana przez nas maszyna Ryobi 920 jest szczególnie popularna u klientów, bazujących obecnie na formacie B2. Rozważając taką inwestycję myślą również o większym systemie CtP – i tu gotowe rozwiązania proponuje firma Agfa Graphics. Na tak przygotowany pakiet firma Infosystems SA przygotowuje wniosek o przyznanie dotacji ze środków Unii Europejskiej, natomiast Siemens Finance Sp. z o.o. finansuje inwestycję do 100% jej wartości na drodze pożyczki. Uzyskane przez klienta dofinansowanie ze środków pozyskanych z dotacji z Unii Europejskiej może zostać przeznaczone na częściową spłatę pożyczki udzielonej przez Siemens Finance Sp. z o.o.”Jako pierwsi w bloku prezentacji merytorycznych wystąpili przedstawiciele
Infosystems SA – Jarosław Licznerski i Kamil Gruner – konsultant
w Departamencie Funduszy Europejskiej (DFE), działającym w ramach
tej firmy. Ich prezentacja dotyczyła usług oferowanych przez DFE oraz
aktualnej i przyszłej sytuacji w obszarze dotacji unijnych. Jeżeli
chodzi o pulę funduszy dostępnych w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna
Gospodarka na lata 2007-2013, wskazano na dwa działania: 8.2 POIG –
wdrożenie systemu B2B oraz 6.1 POIG – „Paszport do eksportu”.
Podkreślano, że w tym drugim przypadku poziom dofinansowania wynosi
aż 75%, a jego kwota wzrosła do 400 tys. zł. Kilka zdań poświęcono
także regionalnemu wsparciu inwestycji w ramach programów RPO dla
województw mazowieckiego i małopolskiego. Następnie przedstawiciele
Infosystems SA zaprezentowali perspektywę finansową na lata 2014-2020,
wskazując, że przynosi ona 20% więcej pieniędzy dla regionalnych
programów inwestycyjnych i uwzględnia szereg inicjatyw typu „od
pomysłu do przemysłu” oraz liczne zwrotne instrumenty wsparcia.
Jako ważny czynnik, sprzyjający szybszemu uruchomieniu funduszy unijnych
już w 2014 roku, wskazano wybory parlamentarne, zaplanowane na 2015
rok.
Departament Funduszy Europejskich działa w ramach Infosystems SA od
2003 roku i oferuje usługi w zakresie pozyskiwania i rozliczenia środków
z programów pomocowych Unii Europejskiej oraz programów krajowych
dla drukarń z różnych segmentów branży poligraficznej. Jak poinformowano
podczas prezentacji, dotychczasowa łączna kwota pozyskana przez pracowników
DFE dla polskich przedsiębiorstw przekroczyła 188,6 mln PLN.
Druga prezentacja czerwcowego Open Day została przygotowana przez Sylwestra
Wildnera i Michała Wierzbowskiego z Siemens Finance Sp. z o.o. Przedstawili
oni firmę, która na polskim rynku jest obecna od 1999 roku i oferuje
różnego rodzaju produkty, wspierające przedsiębiorców z rynku drukarskiego
w realizowanych przez nich inwestycjach. Ich największe zalety to:
finansowanie na okres 10 lat, możliwość finansowania w jednej z wybranych
walut: PLN, EUR, CHF oraz – w przypadku pożyczki – możliwość
sfinansowania wartości brutto inwestycji. Ciekawą opcją, dedykowaną
dostawcom maszyn i urządzeń, jest tzw. „vendor leasing” – pakiet
dodatkowych usług finansowych, związanych ze sprzedażą sprzętu.
Firma od początku swojej działalności przykłada szczególną wagę
do finansowania poligrafii. Znajomość tej branży oraz indywidualne
podejście do każdego projektu pozwalają jej od lat znajdować się
w ścisłej czołówce firm leasingowych, finansujących ten sektor
(wg danych ZPL za rok 2012 zajęła ona w nim 1. miejsce, finansując
sprzęt poligraficzny o wartości ponad 52 mln PLN). Jak zapewniali
prelegenci, firma utrzymuje czołową pozycję w finansowaniu inwestycji
w poligrafii dzięki: wysokiemu limitowi lokalnej decyzyjności kredytowej,
bardzo szybkiemu czasowi wydawania decyzji o przyznaniu finansowania
oraz uproszczonej ścieżce oceny na transakcje do kwoty 125 tys. EUR.
Ponadto współpracuje z wiodącymi dostawcami sprzętu poligraficznego
(także producentami maszyn cyfrowych), a jej przynależność do grupy
kapitałowej międzynarodowego koncernu Siemens zapewnia najwyższe
bezpieczeństwo finansowe transakcji.
Następnie miała miejsce prezentacja przygotowania pracy do druku i
jej wysłania do naświetlarki CtP, znajdującej się w innym pomieszczeniu
drukarni. Dzięki zdalnemu połączeniu za pośrednictwem smartfona
jak i możliwości komunikacji naświetlarki poprzez sieć lokalną
i przeglądarkę internetową, zebrani w hali maszyn goście mieli możliwość
obserwowania na ekranie, jak przebiega cały proces produkcyjny: zarówno
z perspektywy operatora systemu workflow, jak też osoby nadzorującej
pracę samej naświetlarki. Prezentacja spotkała się z dużym zainteresowaniem,
a przygotowane podczas niej formy drukowe już po kilku minutach trafiły
do maszyny Ryobi.
Tym samym kolejną część prezentacji poprowadził przedstawiciel
firmy Derya – Piotr Gabrylewicz. Podczas narządzania maszyny i zakładania
form opowiedział w kilku słowach o najważniejszych zaletach maszyn
Ryobi z serii 920, podkreślając ich niestandardowy format druku na
podłożach 920 x 615 mm, przy maksymalnym formacie arkusza wynoszącym
920 x 640 mm (C1). Pozwala on uzyskać na jednym arkuszu osiem użytków
A4 jak też na wydrukowanie produktu w międzynarodowym formacie A1.
Piotr Gabrylewicz wskazywał przy tym na wysoką konkurencyjność względem
maszyn w klasycznym formacie B1: „Dzięki pracy na maszynie Ryobi
serii 920 – produkując 95% prac, które normalnie produkuje się
na maszynach B1 – uzyskuje się znaczące oszczędności w zużywanych
płytach (27%), papierze (7%), energii niezbędnej do pracy maszyny
(37%) oraz miejscu koniecznym na jej posadowienie (35%)”. Zdaniem
Piotra Gabrylewicza maszyny Ryobi z serii 920 stanowią najlepszy wybór
w klasie maszyn pełnoformatowych pod względem optymalizacji kosztów
pracy. W drukarni PBMedia pracuje maszyna Ryobi 924 w wersji czterokolorowej
z wieżą lakierującą, oferująca maksymalną prędkość 16,2 tys.
arkuszy/h. Wyposażona jest w szereg rozwiązań automatyzujących jej
pracę tak, że przezbrojenie z pracy na pracę w trybie zwykłej produkcji
w zakładzie zajmuje przeciętnie od 5 do 10 minut. Jak poinformował
Piotr Gabrylewicz, z doświadczeń jej użytkowników (także polskich)
wynika, że opłacalność uruchamiania maszyny zaczyna się już od
100 arkuszy. Dzięki temu jest ona atrakcyjnym rozwiązaniem dla drukarń
bazujących na małych i średnich nakładach, gdzie kluczowe są szybka
zmiana prac i błyskawiczne osiągnięcie pierwszej odbitki nakładowej.