Mogłoby się wydawać, że w erze chmury, komunikacji elektronicznej i serwisów społecznościowych druk powinien tracić na ważności i popularności – praktyka pokazuje jednak, że jest zupełnie inaczej, że dokumenty, grafiki i fotografie pozostają krytycznym elementem naszego życia zawodowego i prywatnego. Nowe trendy w znaczący sposób wpływają jednak na sytuację na rynku sprzętu drukującego i wymagają od jego producentów dostosowania się do nowych realiów. Doskonałym przykładem może tu być firma Epson, której od lat z powodzeniem udaje się trafnie przewidywać tendencje rynkowe i z wyprzedzeniem realizować potrzeby użytkowników (zarówno biznesowych, jak i domowych).
Epson już od dziesięcioleci pozostaje w awangardzie zmian segmentu „drukarkowego” – firma właściwie od początku swojego istnienia dyktuje trendy i wprowadza wszelkie innowacje związane z technologią druku komputerowego (warto przypomnieć w tym miejscu, że to właśnie ona zaprezentowała w 1969 r. pierwszą drukarkę komputerową).
Od tego czasu wiele się jednak zmieniło – dziś użytkownicy biznesowi i domowi mają zupełnie inne oczekiwania wobec sprzętu drukującego. Jednymi z najważniejszych zagadnień stały się kwestia kosztów oraz ekologii.
W tym segmencie rynku obowiązywał bowiem przez lata dość specyficzny układ: jeśli ktoś zamierzał generować dużą liczbę wydruków przy zachowaniu niskiej ceny pojedynczego wydruku, kupował drukarkę laserową (która jednak miała istotne wady – była droga w zakupie i mało przyjazna dla środowiska – zarówno w czasie działania, jak i fazie utylizacji). Jeśli z kolei priorytetem była wysoka jakość wydruku, rozsądnym wyjściem było kupienie drukarki atramentowej (która jednakowoż była wyraźnie droższa w eksploatacji).
Najwyższa jakość druku w bezkonkurencyjnej cenie
I to właśnie Epsonowi jako pierwszemu udało się połączyć te dwa światy – dzięki zaprezentowaniu przed kilku laty rodziny drukarek atramentowych wyposażonych w system stałego zasilania atramentem ITS. To przełomowe rozwiązanie, polegające na wbudowaniu do drukarki pojemników na atrament, które użytkownik w miarę potrzeby uzupełnia, dolewając atrament z butelek (zamiast wymieniania drogich kartridży). Jest to niezmiernie wygodne w obsłudze, przyjazne dla środowiska i przede wszystkim tanie – dzięki ITS drukarki atramentowe Epson oferują wydruki równie tanie (a w wielu przypadkach tańsze) niż „laserówki”, jednocześnie bijąc je na głowę pod względem jakości. Warto tu podkreślić, że drukarki z ITS pozwalają na osiągnięcie ceny pojedynczego wydruku nawet o 90% niższej niż w przypadku konkurencyjnych urządzeń!
Technologia ta jest wciąż rozwijana; w nowych modelach – np. Epson L605 czy L1455 – znajdziemy unowocześnioną wersję ITS, w której wykorzystywane są tusze pigmentowe – czarne i wodne – kolorowe. Rozwiązanie to gwarantuje użytkownikom najwyższą trwałość drukowanych dokumentów, przy jednoczesnym zachowaniu niskiej ceny oraz doskonałej jakości wydruków kolorowych, np. zdjęć.
Potwierdzeniem znaczenia ITS niech będzie zresztą fakt, iż coraz więcej konkurencyjnych firm również wprowadza do swojej oferty drukarki zbudowane na podobnej zasadzie zasilania w atrament – Epson ma jednak nad nimi naturalną przewagę doświadczenia zespołów R&D, lata praktyki oraz wsparcia ze strony zadowolonych użytkowników. Wystarczy wspomnieć, że firma zdążyła wprowadzić już blisko 20 zróżnicowanych modeli, dedykowanych dla określonych zastosowań (np. dom, fotografia, małe biuro, pracownia projektowa, etc.), podczas gdy w przypadku konkurencji są to wciąż pojedyncze urządzenia.
Centrum zarządzania dokumentami
Atutem oferty Epson jest również fakt, iż wchodzące w jej skład urządzenia są projektowane z uwzględnieniem realnych scenariuszy użytkowania takiego sprzętu, w szczególności w środowisku biznesowym. Inżynierowie firmy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak pracują współczesne firmy – jak ważna stała się dla nich koordynowana przez sieć praca zespołowa, jak kluczowe dla ich funkcjonowania są systemy obiegu informacji i dokumentów czy też jak ważną rolę pełni praca zdalna oraz wykorzystywanie do pracy prywatnego sprzętu.
Biznesowe urządzenia wielofunkcyjne Epsona – np. sprzęt z serii WorkForce Pro – są więc od podstaw projektowane tak, by spełniać wyśrubowane oczekiwania nowoczesnych firm. Są one czymś znacznie więcej niż tylko „połączeniem drukarki ze skanerem/faxem” – to raczej zintegrowane centra zarządzania dokumentami (zarówno w sferze analogowej, jak i cyfrowej), będące precyzyjnie zestrojonym połączeniem najnowocześniejszych rozwiązań z dziedziny sprzętu, jak i oprogramowania.
Doskonałym przykładem wspomnianych innowacji sprzętowych są np. ultranowoczesne, zapewniające doskonałe, trwałe wydruki głowice Micro Piezo, system wymiennych zasobników z atramentem RIPS (o bezkonkurencyjnej wydajności 75 tys. stron na jednym zasileniu), zaś do drugiej np. oprogramowanie Epson Print Admin (pozwalające na kompleksowe zarządzanie usługami wydruku – kontrolowanie kosztów, autoryzację wydruków, łatwy dostęp do usług itp.), Document Capture Pro (do zarządzania usługami skanowania i dystrybucji dokumentów w chmurze) czy Epson Device Admin, czyli rozwiązanie do zarządzania flotą drukarek w firmie – zdalnej konfiguracji, kontrolowania stanu materiałów eksploatacyjnych.
Skaner w chmurze
Dodajmy, że w świetle statystyk dot. sprzedaży drukarek wyraźnie widać, iż rosnąca popularność chmury oraz wszelkich „bezpapierowych” metod przekazywania i utrwalania informacji/zdjęć absolutnie nie wpływa negatywnie na sprzedaż urządzeń drukujących – bo ta z kwartału na kwartał również sukcesywnie rośnie. Nowe trendy są więc dla producentów drukarek nie problemem, lecz wielką szansą – a Epson doskonale wręcz pokazuje, jak z takiej szansy należy korzystać.
Urządzenia firmy doskonale łączą ów nowy cyfrowy świat ze sferą druku, np. oferując tak pożądaną przez współczesnych użytkowników funkcję przesyłania skanowanych dokumentów prosto ze skanera do chmury (prywatnej lub publicznej – np. Dropbox czy Google Drive), czy pełną obsługę urządzeń drukujących i skanujących ze sprzętu mobilnego (smartfony/tablety).
Na podstawie informacji firmy Epson