Mark An­dy dla stu­den­tówPoprzedni artykuł 

Po du­żym suk­ce­sie Dni Otwar­tych dla klien­tów z ca­łe­go świa­ta, ja­kie mia­ły miej­sce na po­cząt­ku kwiet­nia br., fir­ma Mark An­dy Eu­ro­pe otwo­rzy­ła swo­je drzwi po raz ko­lej­ny. Tym ra­zem za­pro­si­ła do swo­jej war­szaw­skiej sie­dzi­by stu­den­tów Za­kła­du Tech­no­lo­gii Po­li­gra­ficz­nych In­sty­tu­tu Me­cha­ni­ki i Po­li­gra­fii Po­li­tech­ni­ki War­szaw­skiej, którzy licz­nie przy­by­li na to spo­tka­nie. Je­go klu­czo­wym ele­men­tem by­ły po­ka­zy czte­rech ma­szyn z bo­ga­te­go port­fo­lio te­go ame­ry­ka­ńskie­go pro­du­cen­ta ma­szyn wąskow­stęgo­wych. Part­ne­ra­mi wy­da­rze­nia by­ły fir­my Flint Gro­up, Du­Pont oraz przy­go­to­wal­nia flek­so­gra­ficz­na Fle­xmar.

26 ma­ja br. eu­ro­pej­ski show­ro­om fir­my Mark An­dy w Pol­sce był miej­scem spo­tka­nia dwóch rocz­ni­ków stu­den­tów Po­li­tech­ni­ki War­szaw­skiej. W cza­sie Dni Otwar­tych mo­gli oni zo­ba­czyć urządze­nia, de­dy­ko­wa­ne wąskow­stęgo­wej pro­duk­cji ety­kiet.

Stu­den­tów oraz wy­kła­dow­ców przy­wi­tał Łu­kasz Ch­ru­śli­ński Sa­les Ma­na­ger w fir­mie Mark An­dy i wy­ja­śnił dzia­ła­nie Eu­ro­pej­skie­go Cen­trum De­mo w War­sza­wie.

Na­stęp­nie Nick Co­om­bes, od­po­wie­dzial­ny za pu­blic re­la­tions Mark An­dy przed­sta­wił krót­ko hi­sto­rię fir­my od 1946 ro­ku, kie­dy to Mark An­dy – jej za­ło­ży­ciel – zbu­do­wał pierw­szą ma­szy­nę oraz hi­sto­rię głów­ne­go bo­ha­te­ra te­go wy­da­rze­nia ja­kim by­ły ety­kie­ty. Na­stęp­na część pre­zen­ta­cji po­świ­ęco­na by­ła ko­lej­nym eta­pom roz­wo­ju i obec­nym mo­żli­wo­ściom fir­my, za­trud­nia­jącej po­nad 400 osób na ca­łym świe­cie. Jak za­pew­niał pre­le­gent po­sia­da ona obec­nie naj­szer­sze port­fo­lio urządzeń w za­kre­sie wąskiej wstęgi i suk­ce­syw­nie łączy tech­no­lo­gię cy­fro­wą z kon­wen­cjo­nal­ną, od­no­to­wu­jąc co­raz wi­ęk­szą sprze­daż ofe­ro­wa­nych przez sie­bie ma­szyn.

Stu­den­ci za­pro­jek­to­wa­li wła­sne wzo­ry ety­kiet, które zo­sta­ły wy­ko­na­ne na dwóch ro­dza­jach form dru­ko­wym Du­Pont w roz­dziel­czo­ści 175l­pi (45 DPR, 45 ESX) przez fir­mę Fle­xmar.

Na­stęp­nie mo­gli bez­po­śred­nio przyj­rzeć się pra­cy sa­mych urządzeń oraz mie­li szan­se ob­ser­wo­wać pro­ces od pro­jek­tu po efekt ko­ńco­wy dru­ku. Ja­ko pierw­sza pre­zen­to­wa­na by­ła ma­szy­na flek­so­gra­ficz­na dru­giej ge­ne­ra­cji – Per­for­man­ce Se­ries P7. Jest to – jak pod­kre­ślał Łu­kasz Ch­ru­śli­ński, Sa­les Ma­na­ger w fir­mie Mark An­dy, pro­wa­dzący pod­czas spo­tka­nia wszyst­kie po­ka­zy – jed­no z naj­bar­dziej za­awan­so­wa­nych tech­no­lo­gicz­nie roz­wi­ązań te­go pro­du­cen­ta. Ba­zu­je ono na na­pędach ser­wo, a w ostat­nim cza­sie zo­sta­ło wzbo­ga­co­ne o no­we mo­żli­wo­ści w za­kre­sie prze­twa­rza­nia za­dru­ko­wa­nej wstęgi o sze­ro­ko­ści 430 mm. Wer­sja, ja­ką mo­gli oglądać za­pro­sze­ni stu­den­ci, wy­po­sa­żo­na by­ła w dzie­wi­ęć ze­spo­łów flek­so­gra­ficz­nych z tech­no­lo­gią Pro­LED, która zwi­ęk­sza do­dat­ko­wo moc su­sze­nia. Ma­szy­na po­sia­da ta­kże licz­ne opcje de­ko­ro­wa­nia, uszla­chet­nia­nia i prze­twa­rza­nia w try­bie in­li­ne (m.in. tło­cze­nie fo­lią na zim­no i go­rąco, sek­cję sitodru­ku oraz in­no­wa­cyj­ne bez­roz­pusz­czal­ni­ko­we la­mi­no­wa­nie). Bez­po­śred­nie efek­ty jej pra­cy mo­żna by­ło obej­rzeć jesz­cze w trak­cie spo­tka­nia – by­ły wśród nich różne­go ro­dza­ju ety­kie­ty zwi­ąza­ne z Po­li­tech­ni­ką War­szaw­ską.

Ko­lej­ne z pre­zen­to­wa­nych urządzeń – pro­duk­cyj­na ma­szy­na Di­gi­tal Se­ries, pra­cu­jąca w tech­ni­ce in­kjet UV – to z ko­lei roz­wi­ąza­nie w pe­łni kon­fi­gu­ro­wal­ne z my­ślą o in­dy­wi­du­al­nych po­trze­bach użyt­kow­ni­ka. Li­nia, ob­słu­gu­jąca wstęgę o sze­ro­ko­ści 330 mm i pra­cu­jącą z pręd­ko­ścią 76 m/min., zo­sta­ła zbu­do­wa­na na ba­zie ma­szyn Per­for­man­ce Se­ries. Ko­lej­ną pro­po­zy­cją spo­tka­nia ze stu­den­ta­mi w fir­mie Mark An­dy był po­kaz hy­bry­do­wej ma­szyny Di­gi­tal One – stwo­rzo­nej przez te­go pro­du­cen­ta do dru­ko­wa­nia ety­kiet w ni­skich na­kła­dach z prze­twa­rza­niem w try­bie in­-li­ne . Jak pod­kre­ślał Łu­kasz Ch­ru­śli­ński – Di­gi­tal One jest pro­stym i kom­pak­to­wym roz­wi­ąza­niem, które po­zwa­la od­ci­ążyć du­że ma­szyny flek­so­gra­ficz­ne oraz podno­si wy­daj­no­ść w przy­pad­ku krót­kich na­rządów. Skie­ro­wa­na jest ta­kże do pro­du­cen­tów ety­kiet, którzy nie ma­ją po­trze­by in­we­sto­wa­nia w wy­so­ko­wy­daj­ne, pro­duk­cyj­ne ma­szyny cy­fro­we. Ob­słu­gu­je wstęgę o sze­ro­ko­ści 330 mm i zo­sta­ła wy­po­sa­żo­na w mo­duł dru­ku­jący su­chym to­ne­rem (w try­bie CMYK), ze­spół flek­so­gra­ficz­ny (wy­ko­rzy­sty­wa­ny do tło­cze­nia fo­lią na zim­no bądź la­mi­no­wa­nia) oraz mo­duł wy­kra­wa­jący. Na ko­niec stu­den­ci mo­gli za­po­znać się ta­kże z wy­so­ko­wy­daj­ną prze­wi­jar­ką Ro­to­flex VSI. Ma­szy­na pra­cu­je z pręd­ko­ścią 305 m/min. i ob­słu­gu­je wstęgę o sze­ro­ko­ści 330 bądź 440 mm. Urządze­nie po­sia­da de­dy­ko­wa­ne roz­wi­ąza­nie do trans­por­tu wstęgi Ro­to­flex e-Dri­ve 2.0 i sys­tem kon­tro­li URC 2.0.

„Cie­szy nas fakt, że pre­zen­ta­cje spo­tka­ły się z za­in­te­re­so­wa­niem stu­den­tów, wśród których z pew­no­ścią znaj­du­ją się przy­szłe ka­dry, de­cy­du­jące za kil­ka czy kil­kanaście lat o no­wych in­we­sty­cjach w za­kła­dach po­li­gra­ficz­nych. Te­go ro­dza­ju wy­da­rze­nia, już na eta­pie na­uki, są dla stu­den­tów spo­tka­nia­mi z naj­now­szą tech­no­lo­gią, której kie­dyś być mo­że po­szu­ki­wać będą dla swo­ich za­kła­dów pra­cy. Ma­my na­dzie­ję, że wó­wczas swo­je wy­bo­ry będą kie­ro­wać w stro­nę fir­my Mark An­dy. Tym­cza­sem mo­gli­śmy po­dzie­lić się z ni­mi na­szą wie­dzą i do­świad­cze­niem. Je­ste­śmy prze­ko­na­ni, że to nie ostat­nia te­go ty­pu oka­zja­”– mówi Le­na Ch­mie­lew­ska, od­po­wie­dzial­na za mar­ke­ting w fir­mie Mark An­dy Po­land.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści