Ko­lej­na in­we­sty­cja dru­kar­ni Iwo­nex w sys­tem Du­ploPoprzedni artykuł 

Od lewej: Iwona Księżopolska, Arkadiusz Wojtczak, Milena Konarska
Od le­wej: Iwo­na Ksi­ężo­pol­ska, Ar­ka­diusz Wojt­czak, Mi­le­na Ko­nar­ska

Dru­kar­nia Iwo­nex z Sie­dlec od dzie­si­ęciu lat in­we­stu­je w sys­te­my z ofer­ty Du­plo Pol­ska. Tym ra­zem zde­cy­do­wa­ła się na za­kup urządze­nia do bro­szu­ro­wa­nia – Du­plo 600i. O de­cy­zji do­ty­czącej za­kupu z jed­nej stro­ny prze­wa­ży­ło przy­wi­ąza­nie do do­staw­cy, z dru­giej – pro­sta i in­tu­icyj­na ob­słu­ga ma­szyn te­go pro­du­cen­ta, a ta­kże wy­so­ka ja­ko­ść, ja­ką one ofe­ru­ją. To ko­lej­ne urządze­nie w bo­ga­tym par­ku ma­szynowym te­go przed­si­ębior­stwa, które wszyst­kie pra­ce wy­ko­nu­je obec­nie we wła­snym za­kre­sie, na sprzętach naj­wy­ższej ja­ko­ści.

Pierw­sza in­we­sty­cja dru­kar­ni Iwo­nex w roz­wi­ąza­nie Du­plo mia­ła miej­sce w 2007 ro­ku i był to wó­wczas sys­tem Du­plo 2000. Wraz z roz­wo­jem za­kła­du i z my­ślą o je­go ów­cze­snych zle­ce­niach już trzy la­ta później po­ja­wił się tu wi­ęk­szy sys­tem – Du­plo 5000. In­we­sty­cja ta przy­nio­sła dru­kar­ni spo­re oszczęd­no­ści, a dzi­ęki ci­ągłe­mu roz­wo­jo­wi, a ta­kże nie­ustan­nym za­ku­pom za­rów­no no­wych ma­szyn in­tro­li­ga­tor­skich jak i dru­ku­jących, fir­ma nie­daw­no mu­sia­ła po­my­śleć o za­ku­pie jesz­cze bar­dziej wy­daj­ne­go roz­wi­ąza­nia do bro­szu­ro­wa­nia. „Prze­pro­wa­dzi­li­śmy te­sty kon­ku­ren­cyj­nych ma­szyn – mówi Mi­le­na Ko­nar­ska, dy­rek­tor za­rządza­jąca dru­kar­nią Iwo­nex – jed­nak oka­za­ło się, że Du­plo po raz ko­lej­ny spe­łni­ło wszyst­kie na­sze ocze­ki­wa­nia. Prze­de wszyst­kim jest to pro­ste w ob­słu­dze i in­tu­icyj­ne urządze­nie, a fakt że na­si ope­ra­to­rzy od lat zna­ją je­go wcze­śniej­sze mo­de­le, był dla nas jed­nym z wa­żniej­szych ar­gu­men­tów prze­ma­wia­jących za tą wła­śnie in­we­sty­cją. Ale de­cy­du­jącym był fakt, że urządze­nie jest bar­dzo wy­daj­ne – ob­słu­gu­je do 6000 bro­szur na go­dzi­nę – i za­pew­nia wy­so­ką ja­ko­ść pro­duk­cji, co by­ło prio­ry­te­to­we w kon­te­kście na­szych po­trzeb. Nieu­stan­nie bo­wiem przy­by­wa nam klien­tów, a rów­nież do­tych­cza­so­wi ocze­ku­ją co­raz krót­sze­go cza­su re­ali­za­cji swo­ich zle­ceń. Dla­te­go mu­si­my do­pa­so­wy­wać się do ich ocze­ki­wań. Po­nie­waż na­szym wy­różni­kiem od lat jest ter­mi­no­wo­ść, mu­si­my tak prze­pro­wa­dzać in­we­sty­cje, aby nie za­wie­ść do­tych­cza­so­wych oraz stać się atrak­cyj­ny­mi dla po­ten­cjal­nych klien­tów”.

Dru­kar­nia Iwo­nex po­wsta­ła w 1995 ro­ku. Klien­tom ofe­ru­je kom­plek­so­wą ob­słu­gę: od pro­jek­tu aż po wy­ka­ńcza­nie; wy­ko­ny­wa­ne są tu pro­duk­ty z za­kre­su sze­ro­ko po­jęte­go ak­cy­den­su. Fir­ma wy­ko­rzy­stu­je w tym ce­lu tech­ni­kę of­f­se­to­wą (oko­ło 70% pro­duk­cji). W par­ku ma­szy­no­wym dru­kar­ni pra­cu­je od ma­ja te­go ro­ku no­wa, pi­ęcio­ko­lo­ro­wa ma­szy­na dru­ku­jąca z mo­żli­wo­ścią la­kie­ro­wa­nia. Dru­kar­nia od lat wy­ko­rzy­stu­je rów­nież tech­ni­kę si­to­dru­ko­wą, tech­no­lo­gię fle­ok­so­gra­ficz­ną, druk cy­fro­wy (który jest tu al­ter­na­tyw­ną dla kla­sycz­ne­go of­f­se­tu) oraz druk wiel­ko­for­ma­to­wy. Nie­daw­no w par­ku ma­szy­no­wym fir­my po­ja­wił się inno­wacyjny plo­ter pła­ski do za­dru­ko­wy­wa­nia podło­ży sztyw­nych. Na­sze mo­żli­wo­ści w tym za­kre­sie są ogrom­ne, a za­kup urządze­nia otwo­rzył nas na no­we bra­nże i klien­tów. Od po­cząt­ku na­szej dzia­łal­no­ści – pod­kre­śla Iwo­na Ksi­ężo­pol­ska, wła­ści­ciel­ka fir­my – Iwo­nex sta­wia bo­wiem na naj­wy­ższą ja­ko­ść świad­czo­nych usług. Dla­te­go sta­le in­we­stu­je­my w no­wy sprzęt i tech­no­lo­gie. W ostat­nim cza­sie prio­ry­te­tem był dla nas sys­tem bro­szu­ru­jący, który po wie­lu in­nych in­we­sty­cjach w sprzęt do in­tro­li­ga­tor­ni (a war­to pod­kre­ślić, że w tym za­kre­sie, dzi­ęki du­żym in­we­sty­cjom ja­kie prze­pro­wa­dzi­li­śmy, je­ste­śmy sa­mo­wy­star­czal­ni, co rów­nież po­zwa­la nam re­ali­zo­wać zle­ce­nia w bar­dzo krót­kim cza­sie) oraz za­kupie no­wej ma­szy­ny dru­ku­jącej, stał się pil­ną po­trze­bą. Fakt, że zna­li­śmy pa­na Ar­ka­diu­sza Wojt­cza­ka, od­po­wie­dzial­ne­go od wie­lu lat za ser­wis Du­plo, a ta­kże za sprze­daż tych urządzeń na ryn­ku pol­skim, był dla nas ko­lej­nym ar­gu­men­tem przy po­dej­mo­wa­niu de­cy­zji o za­kupie. Je­go pod­po­wie­dzi i do­radz­two by­ły dla nas bar­dzo cen­ne. Dzi­ęki nie­mu pozna­li­śmy to urządze­nie bli­żej pod­czas te­stów i oka­za­ło się, że spe­łnia ono na­sze ocze­ki­wa­nia”.

In­no­wa­cyj­ną ce­chą sys­te­mu Du­plo 600i, co pod­kre­śla Mi­le­na Ko­nar­ska, jest tzw. „in­te­li­gent­ne” zbie­ra­nie ar­ku­szy. „Jest to mo­żli­wo­ść pro­gra­mo­wa­nia ka­żdej półki z wie­ży sys­te­mu w za­kre­sie po­bie­ra­nia od­po­wied­niej ilo­ści ar­ku­szy – mówi Ar­ka­diusz Wojt­czak – Użyt­kow­nik mo­że za­pro­gra­mo­wać urządze­nie w ten spo­sób, by w jed­nym cy­klu po­bie­ra­ło np. 2 kart­ki z pierw­szej półki, 3 kart­ki z in­nej czy 5 jesz­cze z in­nej. To bar­dzo przy­dat­ne roz­wi­ąza­nie przy pro­duk­cji ma­te­ria­łów re­kla­mo­wych, a ta­kże przy dru­ku cy­fro­wym. Do­dat­ko­wo, co war­to pod­kre­ślić, sys­tem Du­plo 600i ma ogrom­ne mo­żli­wo­ści w za­kre­sie re­gu­la­cji wież z po­zio­mu kom­pu­te­ra, dzi­ęki cze­mu za­pew­nia wy­ższą ja­ko­ść i pre­cy­zję użyt­kow­ni­ko­m”.

Je­go wy­so­ką ja­ko­ść do­ce­nia­ją rów­nież klien­ci dru­kar­ni Iwo­nex, których z ro­ku na rok tu przy­by­wa. „Dla­te­go wy­daj­ny sys­tem bro­szu­ru­jący był ko­niecz­nym za­ku­pem. Dzi­ęki Du­plo sta­je­my się wi­ęc bar­dziej kon­ku­ren­cyj­ni” – mówi Mi­le­na Ko­nar­ska.

Fakt, że w dru­kar­ni pra­co­wał wcze­śniej sys­tem 5000 spra­wił ta­kże, że pro­duk­cja na no­wym sys­temie ru­szy­ła nie­mal od ra­zu. „Nie­po­trzeb­ne by­ły tu ja­kieś roz­bu­do­wa­ne szko­le­nia, bo sys­tem jest bar­dzo in­tu­icyj­ny w ob­słu­dze i nie­mal ka­żdy mo­że po krót­kim prze­szko­le­niu go ob­słu­gi­wać. Dzi­ęki te­mu też bez żad­nych prze­sto­jów mo­gli­śmy kon­ty­nu­ować pro­duk­cję, ko­rzy­sta­jąc już z no­we­go roz­wi­ąza­nia. Co wa­żne – sam ter­min do­sta­wy sys­te­mu, ja­ki za­ofe­ro­wa­ła nam fir­ma Du­plo, ta­kże był bar­dzo atrak­cyj­ny. W ci­ągu za­le­d­wie nie­spe­łna trzech ty­go­dni ma­szy­na mo­gła roz­po­cząć pra­cę w na­szym przed­si­ębior­stwie” – mówi Iwo­na Ksi­ężo­pol­ska.

Du­plo Pol­ska za­pro­po­no­wa­ła dru­kar­ni Iwo­nex ta­kże przedłu­żo­ny czas gwa­ran­cji urządze­nia. „To co­raz bar­dziej po­pu­lar­ne roz­wi­ąza­nie wśród ro­dzi­mych dru­ka­rń – mówi Ar­ka­diusz Wojt­czak. – Wa­run­ki z ka­żdą z nich usta­la­my in­dy­wi­du­al­nie, ale z pew­no­ścią ta­ka mo­żli­wo­ść da­je użyt­kow­ni­kom jesz­cze wi­ęk­sze po­czu­cie bez­pie­cze­ństwa i za­pew­nia im szyb­ki czas re­ak­cji ser­wi­su na­szej fir­my”.

„Je­ste­śmy bar­dzo za­do­wo­le­ni z ta­kiej mo­żli­wo­ści i choć ma­my na­dzie­ję, że urządze­nie – po­dob­nie jak po­przed­nie – będzie dzia­ła­ło bez­a­wa­ryj­nie, to mo­żli­wo­ść przedłu­żo­ne­go cza­su gwa­ran­cji jest atrak­cyj­ną pro­po­zy­cją dla ka­żdej dru­kar­ni” – pod­su­mo­wu­je Mi­le­na Ko­nar­ska.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści