Drukarnia przeszła długą drogę prowadzącą do zmiany technologii i wejścia na rynek internetowy e-commerce. Doszło do zasadniczych zmian w całej branży i wraz z nową strukturą cenową rozpoczęła się konkurencyjna walka. To co odróżnia mężczyzn od chłopców to - jakość, cena i szybkość.
W czołówce firm działających w branży e-commerce znajduje się drukarnia internetowa print24. Zwróciliśmy się do Pana Klausa Sauera, COO print24, z prośbą o wyjawienie nam tajemnicy sukcesu print24.
Panie Sauer, jakie są najnowsze osiągnięcia print24?
Właśnie przyśpieszyliśmy o 2 dni termin dostawy standardowej i ekspresowej, co jest naszym kolejnym krokiem w przyszłość. Teraz print24 funkcjonuje w 19 krajach, zatrudniając 450 doświadczonych pracowników, którzy obsługują miliony klientów.
Jak udało się Państwu osiągnąć sukces na tak dużą skalę?
To po prostu rezultat połączenia profesjonalizmu, jakości i szybkiej obsługi. Zawsze robimy wszystko co w naszej mocy, by zadowolić naszych klientów i podchodzimy do codziennych zadań wyjątkowo sumiennie. Ponadto na bieżąco aktualizujemy nasze ceny, konkurując na nieustannie rozwijającym się rynku.
Jakie Pana zdaniem są negatywne aspekty e-commerce w przeciwieństwie do handlu tradycyjnego.Jaka jest przyszłość print24?
W biznesowych relacjach, dbamy o naszych klientów, nie tylko w trakcie realizacji zamówienia, lecz jesteśmy również otwarci na nowe wyzwania. Oprócz stworzenia strony "Udoskonalać się", gdzie klienci mogą podzielić się z nami swoimi uwagami na temat naszego serwisu, kilka miesięcy temu wprowadziliśmy udogodnienie, które zdecydowanie uprzyjemniło i ułatwiło zakupy na naszym portalu. Teraz dzięki Koszykowi klienci mogą złożyć zamówienie na 99 produktów jednocześnie i uregulować należność jednym przelewem, co zdecydowanie obniża koszt prowizji bankowych.
Zawsze naszym zasadniczym wyzwaniem jest stworzenie profesjonalnego druku, dostosowanego do potrzeb naszej ciągle powiększającej się klienteli.
Dziękuję bardzo za rozmowę Panie Sauer.