Oszczędności na niespotykanym dotąd poziomie gwarantuje nowa linia atramentów Black Point XL. Użytkownicy drukują za mniej i to zarówno w porównaniu do standardowych produktów OEM, jak i ich wersji XL. Ile można zaoszczędzić z Black Point XL? Średnio ponad 60% względem standardowych produktów OEM i ponad 40% w porównaniu do ich wersji XL. Znakiem XL opatrzono na początek 7 modeli atramentów marki Black Point kompatybilnych z drukarkami HP i Canon. Wśród nich znalazły się kartridże do najpopularniejszych na rynku drukarek: HP DeskJet D4200, HP OfficeJet J5700; HP Photosmart D5300, HP DeskJet D1360, Canon iP1200, Canon MP150. Do końca roku na rynku pojawi się ok. 20 atramentów z nowej linii Black Point XL.
Atramenty Black Point XL gwarantują średnio ponad 60% oszczędności kosztów eksploatacji względem standardowych produktów OEM. Użytkownik oszczędza z nimi od 13 do 30 groszy na każdej wydrukowanej stronie.
- Symbol XL to czytelny sygnał dla użytkownika, że ma do czynienia z produktem, który drukuje jeszcze więcej stron dużo niższym kosztem i to zarówno w odniesieniu do standardowych produktów OEM, jak i ich wersji XL - mówi Jacek Bryś, product manager w Black Point S.A.
Za każdym razem strona wydrukowana z Black Point XL jest tańsza od tej wydrukowanej przy użyciu materiałów producentów sprzętu. W porównaniu do produktów OEM XL to ponad 40% oszczędności. Koszt wydruku jednej strony w przypadku popularnej drukarki HP Desk Jet D1360 atramentem Black Point XL (BPH 21 XL) wynosi 9 groszy. Za tę samą stronę wydrukowaną standardowym produktem HP 21 trzeba zapłacić 31 groszy i 21 groszy w przypadku wersji XL.
Wydajność i niezawodność nowych atramentów XL, podobnie jak wszystkich produktów marki Black Point, potwierdziły restrykcyjne testy ISO. Bezpieczeństwo ich użytkowania podkreślają gwarancje na produkt i drukarkę, w której wykorzystywany jest tusz lub toner. Producent gwarantuje niezawodność swoich materiałów eksploatacyjnych aż do chwili ich zużycia.
Na podstawie informacji firmy Black Point S.A.