Choć produkcja drukarni Corlet Roto opiera się w dużej mierze na maszynach arkuszowych, już przed dziesięciu laty w jej zakładzie zlokalizowanym w Ambrières-Les-Vallées została zainstalowana zwojowa maszyna KBA Compacta 215. Nowo zakupiona C16 ma ją niebawem zastąpić w produkcji.
„Inteligentne” oprogramowanie oszczędza czas i pieniądze
Pracująca z prędkością 65 tys. egz./h maszyna KBA C16 oferuje wysoki poziom automatyzacji, m.in. za sprawą systemu symultanicznej wymiany form drukowych we wszystkich zespołach drukujących w czasie poniżej jednej minuty oraz systemu zarządzania produkcją KBA LogoTronic, zintegrowanym z uruchamianym jednym przyciskiem programem KBA EasyTronic dbającym o szybkie i oszczędne w makulaturę rozpoczęcie i zakończenie druku. Zwykła zmiana składek zajmuje w tej maszynie zaledwie trzy minuty, licząc od ostatniej odbitki nakładowej realizowanej pracy do pierwszej odbitki nowego nakładu. Zmiana składek i papieru (z uwzględnieniem gramatury i szerokości wstęgi) zajmuje około pięciu minut. Powyższe parametry jeszcze do niedawna były nie do osiągnięcia w przypadku zwojowych maszyn akcydensowych. Co więcej, maszyna C16 umożliwia znaczącą redukcję odpadów, do zaledwie kilkuset egzemplarzy. Jest to jej olbrzymia zaleta, zwłaszcza przy produkcji licznych prac niskonakładowych.
Nawet do 50 zleceń dziennie
Doświadczeni obserwatorzy często są zdziwieni łatwością, z jaką nowa 16-stronicowa maszyna KBA obsługuje nawet 40-50 zleceń w ciągu jednego dnia. Zwłaszcza, że część z nich to prace o nakładach nieprzekraczających 10 tys. egz., dotychczas kierowane do drukowania w maszynach arkuszowych. Nawet przy tak niskich zleceniach C16 bardzo szybko przyspiesza z prędkości 6 tys. egz./h, przy której ma miejsce narządzanie maszyny, do swojej maksymalnej prędkości; proces ten odbywa się bez żadnej ręcznej interwencji operatora.