Zakład produkujący celulozę typu MFC to kolejny etap realizowanego przez Stora Enso projektu „Rethink”. Z jednej strony stanowi on przykład na wprowadzanie, we współpracy z instytutami naukowymi i uczelniami technicznymi, innowacyjnych rozwiązań, z które będą korzystne zarówno dla naszych klientów, jak i całej planety. Z drugiej zaś jest to potwierdzenie zaangażowania Stora Enso w przyspieszenie działań związanych z rozwojem nowej generacji materiałów odnawialnych. Za sprawą celulozy MFC będziemy w stanie stworzyć lżejsze, a zarazem mocniejsze materiały do produkcji opakowań; jednym słowem uzyskamy dużo więcej za dużo mniej. Powstająca w Imatra celulozownia sprawi, że Stora Enso znajdzie się w unikalnej pozycji: będziemy mogli przyspieszyć nasze działania związane z dedykowanymi dla naszych klientów innowacjami i koncepcjami produktów bazujących na nanotechnologii. W dłuższej perspektywie, jako że stale stawiamy przed sobą nowe wyzwania i zmieniamy całą firmę, aplikacje bazujące na tym odnawialnym materiale mogą zastąpić obecnie stosowane materiały bazujące na kopalinach, takie jak plastik i specjalne środki chemiczne, czy też aluminium. Jednym słowem – zamiast ewolucji proponujemy prawdziwą rewolucję – mówi Jouko Karvinen, CEO firmy Stora Enso.
Projekt związany z budową nowej celulozowni, obejmujący stworzenie niekomercyjnego zakładu w ramach istniejącej fabryki Imatra, pochłonie ok. 10 mln euro. Kierownictwo koncernu zakłada, że produkcja nowej celulozy typu MFC rozpocznie się tu pod koniec br.