Regionalizacja gazet i nowe standardy dystrybucji: rozwiązania firmy Ferag w drukarni Pro MediaPoprzedni artykuł 

Marcin Wilczyński - dyrektor drukarni Pro Media (z lewej) i Jacek Bucholc - prezes Ferag Polska w zmodernizowanej hali ekspedycyjnej
Marcin Wilczyński - dyrektor drukarni Pro Media (z lewej) i Jacek Bucholc - prezes Ferag Polska w zmodernizowanej hali ekspedycyjnej
W opolskiej drukarni Pro Media, należącej do grupy Media Regionalne, trwa wdrożenie dwóch linii firmy Ferag, umożliwiających odbiór i transport gazet z niedawno zainstalowanej maszyny drukującej, kompletowanie gotowych egzemplarzy oraz tworzenie i oznaczanie pakietów. Rozwiązanie to w znacznym stopniu usprawni proces dalszej obróbki drukowanych tu dzienników i tygodników, do tej pory wykonywany ręcznie. Kierownictwo Pro Media zakłada, że obie linie ruszą pełną parą do końca października br.

Drukarnia Pro Media w Opolu, założona w 1998 roku, to dziś jeden z pięciu zakładów gazetowych wchodzących w skład grupy Media Regionalne. Jej produkcja w połowie bazuje na własnych tytułach (przede wszystkim Nowej Trybunie Opolskiej, będącej liderem prasy lokalnej na Opolszczyźnie), w połowie zaś na zleceniach zewnętrznych. Gros tych ostatnich stanowią regionalne tygodniki (których jest około 30) i gazety codzienne, a ich nakłady są bardzo zróżnicowane – najniższe wynoszą zaledwie kilkaset egzemplarzy. Właśnie to zróżnicowanie oraz fakt zakupu bardziej wydajnej maszyny drukującej (o prędkości 35 tys. egz./h) spowodowały, że w drukarni musiało pojawić się zautomatyzowane i elastyczne rozwiązanie, umożliwiające sprawną obsługę finalnego produktu: od odbioru produktów z rotacji, poprzez ich kompletowanie, transport do części ekspedycyjnej, na tworzeniu gotowych do dystrybucji paczek skończywszy.
Wkrótce po decyzji o zakupie maszyny drukującej Solna rozpoczęliśmy rozmowy z firmą Ferag na temat rozwiązania, które będzie w jak największym stopniu dostosowane do naszej produkcji – mówi Marcin Wilczyński, dyrektor drukarni Pro Media. – Zależało nam nie tylko na większej automatyce i wydajności, ale też na możliwości regionalizacji finalnych pakietów z gazetami. Chcemy bowiem jednocześnie usprawnić proces dystrybucji poszczególnych tytułów drukowanych w naszym zakładzie. Konfiguracja dostarczona przez Ferag będzie nam w tym bardzo pomocna.

Całe rozwiązanie składa się z dwóch linii pozwalających na jednoczesny i niezależny od siebie odbiór egzemplarzy z dwóch sekcji maszyny Solna; co więcej w każdej z wież drukujących można wykonać strony w pełnym kolorze, a konfiguracja maszyny umożliwia sprawny, jednoczesny druk dwóch produktów 24- bądź 32-stronicowych.
To bardzo ważne, gdyż pozwala na wydrukowanie pełnokolorowej 56-stronicowej gazety w jednym przelocie. Maszyna jest wyposażona w dwa złamywaki (jeden z nich z możliwością zszywania), obsługując produkcję zarówno dwu- jak i trójłamową – mówi Marcin Wilczyński. Produkty są odbierane z pomocą jednej ruchomej stacji, a następnie przekazywane transporterami TTR do części ekspedycyjnej. Obie linie zakończone są układarkami, pierwsza – urządzeniem w wersji konwencjonalnej, druga – dwoma trójkomorowymi urządzeniami ABL. Te ostatnie są dodatkowo wyposażone w stanowiska do oznaczania pakietów. Moim zdaniem jest to pierwsza w ten sposób zautomatyzowana linia ekspedycyjna w Polsce – dodaje Jacek Bucholc, prezes Ferag Polska. – W pozostałych drukarniach praca tego typu jest wykonywana ręcznie – produkowane są standardowe pakiety po 100 egzemplarzy, a końcówki zbierane są ręcznie. W Opolu, chociaż linia składa się z relatywnie niewielu komponentów, mamy do czynienia z wysoką funkcjonalnością, przewyższającą zresztą wydajność samej maszyny drukującej.

R E K L A M A
Element regionalizacji pakietów, przypisania ich do miejsca dystrybucji oraz sprzedaży, był dla nas niezwykle istotny przy tworzeniu całego rozwiązania – mówi Marcin Wilczyński. – Oznacza bowiem zupełnie nowe możliwości, przede wszystkim w zakresie rozprowadzania naszego sztandarowego tytułu – „Nowej Trybuny Opolskiej”, która, zamiast docierać w standardowych pakietach tworzonych u kolportera, może być w odpowiedni sposób przygotowywana do dystrybucji już w drukarni.

Zgodnie z założeniami, obie linie firmy Ferag mają zostać w całości wdrożone do końca października. Najbliższe tygodnie rezerwujemy sobie na poznawanie nowych możliwości oferowanych przez to rozwiązanie – przyznaje Marcin Wilczyński. – Stanowią one dla nas małą rewolucję, zresztą dotyczy ona nie tylko obróbki po druku, ale też działu prepress, gdzie wkrótce rozpoczną pracę dwa nowe, automatyczne systemy CtP. Do tego cała drukarnia jest obecnie w fazie przebudowy i remontu, więc można stwierdzić, że już niedługo nasi klienci zobaczą zupełnie nowe „oblicze” naszej firmy.
Marcin Wilczyński nie ukrywa, że dzięki nowym inwestycjom, a co za tym idzie – wyższej funkcjonalności i elastyczności, chce nie tylko sprawniej obsłużyć własny tytuł wydawany przez Media Regionalne i obecnych klientów, ale też pozyskać nowych zleceniodawców: Bardzo na to liczymy, zresztą nasze plany zakładają nie tylko produkcję typowo gazetową, ale też oferowanie tzw. wyrobów półakcydensowych, drukowanych na standardowych papierach gazetowych. Nasze możliwości w zakresie formatów i kolorystyki oraz wyższa prędkość i jakość całych linii produkcyjnych, m.in. systemów ekspedycyjnych Ferag, z pewnością będą ważnym argumentem przy rozmowach z klientami.

Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com

 Produkcja: WebFabrika 1999-2024 | Kontakt | Regulamin | Polityka Prywatności