Vademecum fotoamatoraPoprzedni artykuł 

Nie potrzeba umiejętności Tomasza Gudzowatego, profesjonalnej ciemni i aparatu fotograficznego za kilka tysięcy złotych, by w czasie majowego weekendu powalczyć o swoje World Press Photo. Wystarczy darmowy programdo fotoedycji, specjalny tusz do wydruku zdjęć i jakościowypapier fotograficzny. Na „majówce” pozostaje „tylko” nacisnąć spust migawki…

Każdy doświadczony fotograf wie, że pierwszym krokiem do zrobienia udanego zdjęcia jest znalezienie się we właściwym miejscu i o właściwym czasie. Podczas nadchodzącego „długiego weekendu” nie powinno zabraknąć takich okazji. Pytanie – co zrobić, żeby wykonane przez nas zdjęcie spełniało reguły warsztatowe i… oczekiwania.

Krajobrazy

Niezapomniane pejzaże to najczęściej „pstrykane” zdjęcia podczas wyjazdów za miasto. Jak poprawnie wykonać „landszafty”? Najważniejsze jest kadrowanie, przy którym pomoże nam zasada złotej proporcji. Wyobraźmy sobie w kadrze, który chcemy uchwycić, trzy równe poziome i pionowe części. Najlepszy efekt uzyskamy, gdy nasz cel umieścimy na przecięciu poziomych i pionowych linii. To na tych punktach koncentruje się ludzkie oko. Ustawiamy jeszcze wyższą wartość przesłony (f 5, f 8) i gotowe!

Dynamicznie

Technika fotografowania obiektów w ruchu nazywa się „panning”, czyli panoramowanie. Ideałem jest zdjęcie, w którym obiekt, na którym się skupiamy, jest ostry, natomiast tło – rozmyte. Zasada jest prosta – zajmujemy odpowiednie miejsce i podążamy aparatem za obiektem, wykonując zdjęcia bez przerwy. Ważną rolę odgrywają tu ustawienia aparatu. Zdjęcie najlepiej zrobić w trybie preselekcji z czasem naświetlania 1/30s. Przy wyborze ostrości wypróbujmy ustawienia automatyczne. Przy technice panoramowania należy zwrócić uwagę na wyeliminowanie wszelkich drgań, więc pomocny będzie statyw.

Zdjęcie grupowe

Wspólne wypady ze znajomymi wymagają od każdego fotoamatora umiejętności zrobienia zdjęcia grupowego. W końcu każdy chce znaleźć się na pamiątkowej fotografii. Zadanie ułatwi nam aparat wyposażony w funkcję autofocus, wykrywającą twarze. Wtedy właściwą ostrość mamy zapewnioną. Wybieramy mniejszą przesłonę, a ostrość ustawiamy na osobę najbliżej nas. Przyjmujemy orientację horyzontalną, która daje poczucie głębi, stabilności i dystansu, a następnie robimy kilka zdjęć. Dzięki temu na pewno znajdziemy jedno, na którym nikt się nie poruszył, ani nie mrugnął.

Co dalej?

Przygotowane fotografie przerzucamy na twardy dysk komputera. Tam możemy już je „obrabiać”. Dziś do „obróbki” zdjęć nie jest potrzebna profesjonalna wiedza. Każdy może spróbować swoich sił w fotoedycji przy użyciu zarówno programów komercyjnych, jak i licznych aplikacji darmowych. Przyszedł czas na decyzję – przechowywać materiał na komputerze czy wykonać fizyczne „odbitki” albo pójść krok dalej i przygotować okolicznościowy kalendarz? Dzisiaj zwolennicy tradycyjnych rozwiązań nie potrzebują już zakładu fotograficznego albo ciemni. Za całe domowe fotolaboratorium służy kolorowa drukarka wyposażona w odpowiednie materiały eksploatacyjne – szybkoschnące atramenty do drukowania zdjęć oraz specjalne papiery fotograficzne. – Drukowanie zdjęć w domu dzięki najnowszym technologiom i odpowiednim materiałom pozwala szybko i wygodnie uzyskać jakość zdjęć, która do tej pory była zarezerwowana dla profesjonalistów mówi Piotr Drzewiecki, manager produktu w Black Point S.A. Na rynku dostępna jest szeroka gama atramentów specjalnie opracowanych do druku zdjęć, najczęściej opisanych jako „photo”. Gwarantują doskonałe odzwierciedlenie barw, równomierne pokrycie kolorem i szybkie schnięcie. Najlepszy rezultat uzyskamy korzystając z atramentu i papierufotograficznego tego samego producentadodaje.

Po kliknięciu „Drukuj” przy naszej ulubionej fotografii z majówki, będziemy mieli podwójną satysfakcję. Nie tylko otrzymamy doskonały efekt, ale przede wszystkich zrobimy to zupełnie sami!

 Produkcja: WebFabrika 1999-2024 | Kontakt | Regulamin | Polityka Prywatności