No­wa KBA Ra­pi­da 75–5+L CX ALV2 wzbo­ga­ca park ma­szy­no­wy dru­kar­ni Ar­grafPoprzedni artykuł 

Andrzej Malejko - właściciel drukarni Argraf przy nowej maszynie KBA Rapida 75-5+L CX ALV2
An­drzej Ma­lej­ko – wła­ści­ciel dru­kar­ni Ar­graf przy no­wej ma­szy­nie KBA Ra­pi­da 75–5+L CX ALV2

War­szaw­ska dru­kar­nia Ar­graf to je­den z wie­lu pol­skich za­kła­dów po­li­gra­ficz­nych, od lat po­zo­sta­jący wier­ny mar­ce Ko­enig & Bau­er. Na po­cząt­ku grud­nia roz­po­częła tu pra­cę trze­cia już ma­szy­na te­go pro­du­cen­ta – półfor­ma­to­wa KBA Ra­pi­da 75–5+L CX ALV2, wy­po­sa­żo­na w pi­ęć ze­spo­łów dru­ku­jących i wie­żę la­kie­ru­jącą oraz sze­reg do­dat­ko­wych funk­cji, uspraw­nia­jących jej dzia­ła­nie. Jak za­kła­da wła­ści­ciel dru­kar­ni – An­drzej Ma­lej­ko – in­we­sty­cja po­zwo­li je­go fir­mie na znacz­ne przy­spie­sze­nie re­ali­zo­wa­nych zle­ceń oraz po­zy­ska­nie no­wych, za­rów­no z Pol­ski jak i z za­gra­ni­cy.

„Je­stem zwi­ąza­ny z mar­ką Ko­enig & Bau­er od wie­lu lat – mówi An­drzej Ma­lej­ko. – Za­rów­no do­tych­czas pra­cu­jące tu czte­ro­ko­lo­ro­we ma­szy­ny, jak też ostat­nio za­ku­pio­na pi­ęcio­ko­lo­ro­wa KBA Ra­pi­da 75 z wie­żą la­kie­ru­jącą, od­po­wia­da­ją mo­im ocze­ki­wa­niom. Ofer­ty in­nych pro­du­cen­tów by­ły przez nas roz­pa­try­wa­ne, ale pro­po­zy­cja zło­żo­na przez KBA CEE po raz ko­lej­ny oka­za­ła się naj­cie­kaw­sza”.
Do­star­czo­na w pierw­szych dniach grud­nia KBA Ra­pi­da 75–5+L CX ALV2 zo­sta­ła podnie­sio­na o 225 mm, wy­po­sa­żo­no ją też w pa­kiet CX do za­dru­ko­wy­wa­nia grub­szych su­row­ców (mak­sy­mal­nie 0,8 mm). Mak­sy­mal­na pręd­ko­ść ma­szy­ny wy­no­si 15 tys. ark. B2/h, mak­sy­mal­ny ob­słu­gi­wa­ny for­mat to 520 x 750 mm. Będą na niej wy­ko­ny­wa­ne zle­ce­nia do­tych­czas re­ali­zo­wa­ne na jed­nej z ma­szyn czte­ro­ko­lo­ro­wych – ksi­ążki, cza­so­pi­sma, al­bu­my, ka­ta­lo­gi oraz różne pra­ce z sze­ro­ko ro­zu­mia­ne­go ak­cy­den­su. „Li­czy­my na to, że jej bo­ga­te wy­po­sa­że­nie i wy­so­kie mo­ce pro­duk­cyj­ne znacz­nie przy­spie­szą re­ali­za­cję zle­ceń. Ma­my też na­dzie­ję, że za­kup ten po­mo­że nam w po­zy­ska­niu no­wych klien­tów” – mówi An­drzej Ma­lej­ko.

Na do­dat­ko­we wy­po­sa­że­nie ma­szy­ny KBA Ra­pi­da 75–5+L skła­da­ją się m.in.: Cle­anTro­nic – tka­ni­no­wy sys­tem my­cia ob­ci­ągów gu­mo­wych i wa­łków a ta­kże sys­temy kon­tro­l­no­-po­mia­ro­we: Er­go­Tro­nic Co­lo­rDri­ve – umo­żli­wia­jący au­to­ma­tycz­ną kon­tro­lę i re­gu­la­cję na­far­bie­nia w try­bie on­li­ne (wy­po­sa­żo­ny w funk­cję Er­go­Tro­nic Lab, ba­zu­jącą na war­to­ściach spek­tral­nych Lab) oraz Er­go­Tro­nic ACR – wi­de­oka­me­ra do au­to­ma­tycz­nej ko­rek­ty re­gi­strów pa­so­wa­nia. Ze­spół la­kie­ru­jący zo­stał wy­po­sa­żo­ny w sys­tem ra­kla ko­mo­ro­we­go Har­ris & Bru­no.
„Bo­ga­ta, roz­bu­do­wa­na kon­fi­gu­ra­cja, na którą się zde­cy­do­wa­łem, to pod­sta­wo­wy wa­ru­nek, aby w obec­nych cza­sach świad­czyć usłu­gi naj­wy­ższej ja­ko­ści i spe­łniać wy­so­kie wy­ma­ga­nia sta­wia­ne przez na­szych klien­tów. Nie bez zna­cze­nia jest fakt, że po­za zna­ko­mi­tym dru­kiem mo­że­my też za­ofe­ro­wać na­szym od­bior­com wszyst­kie mo­żli­we ro­dza­je opra­wy” – mówi An­drzej Ma­lej­ko. Wśród licz­nych klien­tów Ar­gra­fu są przede wszyst­kim fir­my z Pol­ski (głów­nie cen­tral­nej), w nie­wiel­kim stop­niu – ta­kże z za­gra­ni­cy.
„Ar­graf to naj­lep­szy przy­kład dru­kar­ni, która przed wie­lo­ma la­ty za­ufa­ła mar­ce Ko­enig & Bau­er i po­zo­sta­je jej wier­na do dzi­siaj – do­da­je Jan Ko­renc, pre­zes za­rządu KBA CEE. – Cie­szy­my się ogrom­nie z trze­ciej już ma­szy­ny KBA do­star­czo­nej do te­go war­szaw­skie­go za­kła­du. Tym bar­dziej, że ka­żda ko­lej­na in­we­sty­cja ozna­cza za­kup bar­dziej roz­bu­do­wa­ne­go i zauto­ma­ty­zo­wa­ne­go mo­de­lu. To zaś po­ka­zu­je, że m.in. dzi­ęki tech­no­lo­gii Ko­enig & Bau­er ta war­szaw­ska fir­ma zna­ko­mi­cie się roz­wi­ja, ofe­ru­jąc co­raz wy­ższą ja­ko­ść i wy­daj­no­ść. Ma­my na­dzie­ję, że przy­nie­sie ona dru­kar­ni Ar­graf ty­le sa­mo ko­rzy­ści i sa­tys­fak­cji, co wcze­śniej­sze ma­szy­ny na­szej fir­my, przez wie­le lat z po­wo­dze­niem użyt­ko­wa­ne przez ten za­kład po­li­gra­ficz­ny”.

Ar­graf to fir­ma o po­nad 20-let­niej tra­dy­cji, za­ło­żo­na w 1990 ro­ku. Dru­kar­nia ba­zu­je na dwóch tech­no­lo­giach dru­ko­wa­nia: of­f­se­to­wej i cy­fro­wej, po­sia­da rów­nież bo­ga­to wy­po­sa­żo­ne stu­dio gra­ficz­ne, na­świe­tlar­nię CtP oraz dział in­tro­li­ga­tor­ni, w którym pra­cu­ją li­nie do opra­wy kle­jo­nej, ze­szy­to­wej oraz twar­dej. Dzi­ęki te­mu zle­ce­nia są tu re­ali­zo­wa­ne pod jed­nym da­chem, we wła­snym za­kre­sie.
Po­za usłu­ga­mi po­li­gra­ficz­ny­mi Ar­graf pro­wa­dzi rów­nież dzia­łal­no­ść wy­daw­ni­czą. Za ksi­ążkę za­ty­tu­ło­wa­ną „Za­gad­ka śmier­ci Ma­ria­na Grzy­bow­skie­go” fir­ma zo­sta­ła wy­różnio­na przez Po­ro­zu­mie­nie Wy­daw­ców Ksi­ążki Hi­sto­rycz­nej za wy­bit­ny wkład w po­pu­la­ry­za­cję hi­sto­rii. Otrzy­ma­ła w zwi­ąz­ku z tym na­gro­dę KLIO dru­gie­go stop­nia w ka­te­go­rii au­tor­skiej. Ta sa­ma ksi­ążka zo­sta­ła rów­nież uho­no­ro­wa­na na­gro­dą im. Je­rze­go Łoj­ka.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści