Stare, dobre „małżeństwo” - WD Klaudia Druk i DuploPoprzedni artykuł 

Jarosław Złotowski i pracownik drukarni WD Klaudia Druk przy systemie Duplo
Jarosław Złotowski i pracownik drukarni WD Klaudia Druk przy systemie Duplo

Trzecia wieża zbierająca, która wzbogaciła zakupiony jakiś czas temu przez drukarnię WD Klaudia Druk z Inowrocławia system Duplo 5000, umożliwiając jej produkcję 120-stronicowych broszur, to kolejna inwestycja tej firmy w rozwiązanie Duplo.  Od lat pracuje tu kilka maszyn tego producenta – m.in. wspomniany system do broszurowania i oklejarka DuBinder. Inwestycje te zawsze były podporządkowane oczekiwaniom klientów i rynku – temu, co się na nim dzieje i zmian, jakie zachodzą w branży.

WD Klaudia Druk to przykład drukarni, której właściciel – Jarosław Złotowski – nie pozostawał nigdy obojętny na zapotrzebowanie rynkowe. Od wielu lat systematycznie unowocześnia swój park maszynowy tak, by był on jak najbardziej elastyczny i aby móc realizować różne rodzaje produkcji, zmieniając w krótkim czasie jej profil. Przygląda się też uważnie zleceniom, jakich realizacji podejmuje się drukarnia. Jak twierdzi – musi w tym widzieć zawsze ekonomiczny sens, dzięki czemu firma może się dalej rozwijać. W kolejnych zakupach Jarosław Złotowski szczególną uwagę zwraca na rozwiązania, jakie pojawiają się w introligatorni. Niejednokrotnie podkreślał, że bez zmian, jakie zachodzą w tym dziale nie byłyby możliwe zamiany, jakie zachodziły przez lata w całej firmie. Po produkcji akcydensowej, która dominowała tu przed laty firma skupiła się na produkcji książek i – w niewielkim zakresie – czasopism. Jednak Jarosław Złotowski nadal poszukiwał profilu produkcji, który w obecnym czasie byłby dla niego bardziej opłacalny. „Drukowaniem książek i czasopism, a także materiałów reklamowych wciąż się zajmujemy. Jednak (jak np. w tym pierwszym przypadku) wymagania stawiane obecnie przez wydawców (którym z kolei warunki dyktują duże sieci handlowe) - bardzo niskie ceny, bardzo długie terminy płatności itp. - dla małej drukarni, a taką jesteśmy, są nie do przyjęcia. Dlatego poszukiwałem kolejnej niszy, gdzie moglibyśmy zaistnieć. Nasze możliwości sprzętowe są na tyle duże, zmiana profilu produkcji nie stanowi dla nas problemu. Aktualnie więc skupiliśmy się na drukowaniu instrukcji obsługi, wyprzedzając tu konkurencję nie tylko dzięki wysokiej jakości, ale przede wszystkim za sprawą ekspresowego terminu wykonywania tych usług. Okazało się, że był to dla nas strzał w dziesiątkę. Dlatego koniecznym był dla nas zakup kolejnej wieży zbierającej do systemu broszurującego Duplo, aby sprawnie wykonywać zlecenia, których w tym zakresie mamy coraz więcej”.

Właściciel drukarni WD Klaudia Druk w sposób przemyślany realizuje od lat swoje inwestycje. Zakup systemu do broszurowania Duplo 5000 przed czterema laty zwiększył obroty firmy o około 30% przede wszystkim dzięki temu, że wzrosła wydajność jej introligatorni. To umożliwiło drukarni rozwój. Teraz system wykorzystywany jest do produkcji instrukcji obsługi dla firm z branży AGD. „To, że potrafimy przewidzieć, co będzie się działo na rynku i staramy się być elastyczni, dopasowując się do tych zmian – podkreśla Jarosław Złotowski – daje nam z pewnością przewagę konkurencyjną nad innymi zakładami, gdzie nie jest to proste, a czasami w ogóle możliwe. Jesteśmy niewielką drukarnią, ale dzięki inwestycjom, jakie przeprowadzamy w naszym zakładzie i partnerom, takim jak chociażby Duplo, jesteśmy w stanie sprostać oczekiwaniom klientów. Teraz zasadniczy procent naszej produkcji to instrukcje obsługi. Ich sprawne wykonanie nie byłoby możliwe bez kolejnej wieży zbierającej Duplo”.

20 lat działalności firmy skłoniło również jej właściciela do przeprowadzenia restrukturyzacji – poszukał oszczędności, pewne rzeczy w drukarni zupełnie pozmieniał. „Przyjrzałem się dokładnie całej firmie – począwszy od wody i prądu, jaki zużywamy, poprzez sposób użytkowania maszyn, jakie posiadamy, aż do pracy ludzi, których zatrudniałem. Okazało się, że wszędzie można wiele zmienić – zużycie mediów zredukować, a z racji tego, że nasza firma jest wyposażona od lat w nowoczesny sprzęt – ludzi można przesunąć do innych zadań, a z niektórych pracy w ogóle zrezygnować. Przyniosło to nam już po niedługim czasie oszczędności rzędu 30 tysięcy złotych miesięcznie, a to z kolei sprawiło, że nadal możemy się spokojnie rozwijać. Stąd inwestycja w wieżę zbierającą Duplo, która umożliwiła nam szycie 120-stronicowych instrukcji obsługi. Wcześniej otrzymywaliśmy zlecenia na tego rodzaju produkty, ale musieliśmy odmawiać, bo nie byliśmy z stanie sobie z tym poradzić. Teraz – dzięki Duplo – jest to możliwe. Obecnie możemy przygotować – wydrukować i oprawić - dla klientów nakład instrukcji obsługi rzędu 3000 egzemplarzy w ciągu nawet kilku godzin – jest to więc technologia tańsza i szybsza. Wcześniej – z parkiem maszynowym jaki mieliśmy – mogliśmy wykonać 300 egzemplarzy instrukcji obsługi w oprawie klejonej, teraz – w oprawie szytej możemy wykonać 3000 sztuk. To bardzo poszerzyło nasze możliwości. Trzecia wieża pracuje u nas od czerwca i w tym czasie mogliśmy zrealizować zlecenia, których nakład sięga obecnie kilkuset tysięcy broszur, co bardzo nas cieszy”.

Jak podkreśla Jarosław Złotowski, rozwiązanie firmy Duplo ma jeszcze jedną wielką zaletę: „System ten pozwala nam szybko zmieniać prace, jakie przy jego pomocy chcemy realizować. Elastycznie dostosowuje się do cyklu produkcyjnego. Nie wymaga specjalnych przygotowań trwających nieraz bardzo długo, by rozpocząć produkcję, dlatego możemy być bardzo elastyczni wobec swoich klientów, co daje nam również przewagę”. Firma odnotowuje więc w ostatnim czasie trzykrotny wzrost w stosunku do obrotów z roku ubiegłego. Jarosław Złotowski podkreśla, że nie byłoby to możliwe bez kolejnych inwestycji w Duplo. Związek drukarni i tego producenta trwający od wielu lat – jak stare, dobre małżeństwo bez kryzysów – przynosi więc drukarni kolejne korzyści i umożliwia jej dalszy rozwój.

Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com

 Produkcja: WebFabrika 1999-2024 | Kontakt | Regulamin | Polityka Prywatności