Wi­zy­tów­ki „od ręki” i spraw­na re­ali­za­cja zle­ceń dzi­ęki Du­plo w fir­mie Co­lor Co­pyPoprzedni artykuł 

Od lewej Piotr Alwingier, Jarosław Michałów
Od le­wej Piotr Al­win­gier, Ja­ro­sław Mi­cha­łów

Za­in­sta­lo­wa­ny nie­daw­no w dru­kar­ni Co­lor Co­py ze Świ­no­ujścia sys­tem Du­plo DC 616 Pro to – jak twier­dzi Ja­ro­sław Mi­cha­łów, wła­ści­ciel fir­my – strzał w dzie­si­ąt­kę. Prze­de wszyst­kim dla­te­go, że zna­cząco przy­spie­szył on tu pra­ce in­tro­li­ga­tor­skie (wi­zy­tów­ki mo­żna w tej dru­kar­ni te­raz wy­ko­nać nie­mal „od ręki”), a ta­kże po­sze­rzył mo­żli­wo­ści fir­my. Mo­że ona te­raz re­ali­zo­wać m.in. kar­ty me­nu, za­pro­sze­nia, bi­le­ty z per­fo­ra­cją i wie­le in­nych zle­ceń, których wy­ko­na­nie przed za­ku­pem Du­plo by­ło trud­ne, al­bo wręcz nie­mo­żli­we.

Do mo­men­tu in­we­sty­cji w Du­plo Co­lor Co­py ra­dzi­ła so­bie naj­le­piej jak umia­ła z du­żą ilo­ścią prac in­tro­li­ga­tor­skich, których z ro­ku na rok tu przy­by­wa­ło. Fir­ma od­no­to­wu­je w tym ro­ku ju­bi­le­usz 20-le­cia ist­nie­nia. W ci­ągu te­go cza­su nie­ustan­nie sta­ra­ła się in­we­sto­wać w roz­wi­ąza­nia, które po­zwa­la­ły jej na roz­wój. Obec­nie mo­że z sa­tys­fak­cją pod­su­mo­wać ten okres – za­czy­na­ła od usług kse­ro­gra­ficz­nych i biu­ro­wych w za­kre­sie la­mi­no­wa­nia, bin­do­wa­nia itd. „By­li­śmy ty­po­wym punk­tem kse­ro – wspo­mi­na Ja­ro­sław Mi­cha­łów. – Z bie­giem lat, wraz z po­ja­wie­niem się na ryn­ku tech­no­lo­gii cy­fro­wej,  po­sze­rza­li­śmy nasz park ma­szy­no­wy o ma­szy­ny do dru­ku ko­lo­ro­we­go i CAD, zwi­ęk­sza­jąc tym sa­mym mo­żli­wo­ści na­szej fir­my. Za­częli­śmy rów­nież przy­go­to­wy­wać skła­dy gra­ficz­ne, wi­zy­tów­ki, pla­ka­ty, za­pro­sze­nia itp. Pew­ne­go ro­dza­ju prze­ło­mem był dla nas rok 2010, kie­dy to za­ku­pi­li­śmy urządze­nia wiel­ko­for­ma­to­we i wpro­wa­dzi­li­śmy do na­szej ofer­ty usłu­gi re­kla­mo­we, co po­zwo­li­ło nam na dal­szy roz­wój. Jed­nak nie po­prze­sta­li­śmy na tym i wraz z ro­snącą licz­bą zle­ceń po­wi­ęk­sza­li­śmy rów­nież na­szą in­tro­li­ga­tor­nię. Jed­ną z ostat­nich in­we­sty­cji w tym za­kre­sie jest urządze­nie DC 616 Pro, z które­go je­ste­śmy bar­dzo za­do­wo­le­ni”.

Co­py Co­lor ob­słu­gu­je klien­tów in­dy­wi­du­al­nych, a ta­kże ma­łe i bar­dzo du­że fir­my, urzędy i in­sty­tu­cje. Po­nie­waż, co pod­kre­śla jej wła­ści­ciel, za­wsze sta­ra się pro­fe­sjo­nal­nie pod­cho­dzić do swo­ich klien­tów, spo­ty­ka się z ich za­do­wo­le­niem. W re­zul­ta­cie jed­ni po­le­ca­ją dru­kar­nię in­nym, dzi­ęki cze­mu przy­by­wa jej zle­ceń. Są one różno­rod­ne i do tej po­ry fir­ma ra­dzi­ła so­bie tnąc ar­ku­sze na gi­lo­ty­nie, bi­gu­jąc je na ręcz­nych urządze­niach, ale ta­ki sys­tem pra­cy był zbyt ma­ło wy­daj­ny. „Na te­go­rocz­nych tar­gach Re­ma­Days – mówi Ja­ro­sław Mi­cha­łów – po­szu­ki­wa­łem roz­wi­ąza­nia, które uspraw­ni­ło­by na­sze dzia­ła­nia w tym za­kre­sie. Ogląda­łem wie­le różnych urządzeń i na sto­isku Du­plo zna­la­złem wła­ści­we dla mo­jej fir­my. Sy­stem Du­plo 616 Pro był tym, cze­go po­szu­ki­wa­łem. Po pre­zen­ta­cji i kil­ku­go­dzin­nych te­stach urządze­nia DC 616 Pro na sto­isku Du­plo Pol­ska  zde­cy­do­wa­li­śmy się na je­go za­ku­p”.

Wła­ści­ciel Co­lor Co­py pod­kre­śla przede wszyst­kim fakt, że urządze­nie bar­dzo szyb­ko i in­tu­icyj­nie pro­wa­dzi ope­ra­to­ra w usta­wie­niach i spraw­nie wy­ko­nu­je kon­kret­ne za­da­nie. Dla­te­go po kon­sul­ta­cjach z pra­cow­ni­ka­mi pod­jęta zo­sta­ła tu de­cy­zja o za­ku­pie. Ma­szy­na w ci­ągu dwóch ty­go­dni roz­po­częła pra­cę w dru­kar­ni, re­ali­zu­jąc jej bie­żące zle­ce­nia. Ja­ro­sław Mi­cha­łów zwra­ca rów­nież uwa­gę na do­kład­no­ść i szyb­kość ma­szy­ny, które są – jak pod­kre­śla – jej wiel­kim atu­tem. Dzi­ęki tej in­we­sty­cji fir­ma Co­lor Co­py nie tyl­ko zna­cząco skróci­ła czas wy­ko­ny­wa­nia zle­ceń (w przy­pad­ku wi­zy­tówek o dwa dni), ale ta­kże wy­ko­nu­je te­raz pra­ce, których do tej po­ry nie przyj­mo­wa­ła. Gi­lo­ty­na jest tu te­raz uży­wa­na je­dy­nie do prze­ci­na­nia ar­ku­szy na pół. „Z fir­mą Du­plo – mówi wła­ści­ciel Co­lor Co­py – nie mia­łem wcze­śniej stycz­no­ści. To nasz pierw­szy za­kup urządze­nia te­go pro­du­cen­ta i od ra­zu prze­ko­na­li­śmy się, że to ma­szy­na z tzw. „wy­so­kiej półki”, gwa­ran­tu­jąca sze­ro­kie mo­żli­wo­ści, o których prze­ko­nu­je­my się, po­zna­jąc ją do­kład­niej z ka­żdym no­wym zle­ce­niem. Urządze­nie od pierw­sze­go dnia jest nie­ustan­nie uży­wa­ne i dziś nie wiem jak mo­gli­by­śmy da­lej bez nie­go pra­co­wać. Je­ste­śmy bar­dzo za­do­wo­le­ni z te­go pre­zen­tu, ja­ki spra­wi­li­śmy so­bie na 20. rocz­ni­cę na­sze­go ist­nie­nia – otrzy­ma­li­śmy uzbro­jo­ny w no­we mo­żli­wo­ści in­no­wa­cyj­ny sys­tem, który otwo­rzył przed na­mi sze­ro­kie mo­żli­wo­ści obrób­ki wy­ko­ny­wa­nych przez nas zle­ceń”.

„War­to wspo­mnieć, że obec­na for­mu­ła tar­gów po­le­ga głów­nie na pre­zen­to­wa­niu urządzeń i ich mo­żli­wo­ści, bądź fi­na­li­zo­wa­niu wcze­śniej za­pla­no­wa­nych za­ku­pów. W przy­pad­ku fir­my Co­lor Co­py by­ło zu­pe­łnie ina­czej. Pan Ja­ro­sław wraz ze swo­imi pra­cow­ni­ka­mi przy­je­cha­li na tar­gi po­szu­kać no­we­go roz­wi­ąza­nia dla swo­jej dru­kar­ni. De­cy­zję za­ku­po­wą chcie­li pod­jąć w naj­bli­ższym okre­sie. Bu­du­jące jest to, że pod­czas dwu­dnio­wej wi­zy­ty na tej im­pre­zie i ca­ło­dnio­wych te­stach urządze­nia kon­ku­ren­cji, ko­lej­ne­go dnia zde­cy­do­wa­li się na te­sty, a w kon­se­kwen­cji na za­kup urządze­nia mar­ki Du­plo. Krót­ka, ale in­ten­syw­na na­sza zna­jo­mo­ść po­zwo­li­ła klien­to­wi na za­mówie­nie ko­lej­ne­go urządze­nia z ofer­ty na­szej fir­my. Ch­cie­li­by­śmy so­bie ży­czyć wi­ęcej ta­kich part­ne­rów jak pan Ja­ro­sław. Wie­rzy­my, że w tak dy­na­micz­nie roz­wi­ja­jącym się przed­si­ębior­stwie, ja­kim jest Co­lor Co­py, ten za­kup to nie przy­pa­dek, a i to kon­kret­ne urządze­nie Du­plo nie będzie ostat­nim w par­ku ma­szy­no­wym tej fir­my – pod­su­mo­wu­je Piotr Al­win­gier z fir­my Ama­graf.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści