Tegoroczne targi Labelexpo Europe 2017 przyniosły firmie Mark Andy rekordową ilość nowych kontraktów na dostawy maszyn Mark Andy i Rotoflex, które umacniają tym samym jej pozycję na globalnym rynku produkcji maszyn wąskowstęgowych. To duży sukces tego producenta oraz jego dystrybutorów z całego świata. Wprowadzone do oferty Mark Andy nowe, hybrydowe rozwiązania technologiczne, bazujące na druku cyfrowym i fleksograficznym, spotkały się bardzo dużym zainteresowaniem zwiedzających targi, co ostatecznie przełożyło się na sukces, jaki firma odnotowała w Brukseli.
Nowy moduł inkjetowy Digital Plus Screen – alternatywa dla tradycyjnych rotacyjnych zespołów sitodrukowych
Wśród maszyn przygotowanych z myślą o targach Labelexpo Europe 2017 znalazła się m.in. udoskonalona wersja Performance Series P7. Pokazy z jej udziałem uwzględniały produkcję dwóch różnych zleceń z obszaru opakowań giętkich, wykorzystujących tryb hybrydowy i – w jego ramach – nowy moduł inkjetowy Digital Plus Screen. Działając inline, ma on w założeniach stanowić uzasadnioną ekonomicznie alternatywę dla tradycyjnych rotacyjnych zespołów sitodrukowych. To nowe rozwiązanie jest zgodne z przesłaniem Mark Andy, związanym z pojawieniem się w jej ofercie systemu Digital Plus: korzyści zapewniane przez druk cyfrowy są obecnie dostępne dla każdej drukarni czy firmy zajmującej się przetwarzaniem etykiet i opakowań; nawet tej, która dotychczas bazowała na fleksografii.
Digital Plus Screen wykorzystuje te same głowice drukujące i atramenty pigmentowe, jakie znajdują zastosowanie w maszynie Digital Series. Pozwala on nanosić m.in. elementy tekstowe, kody kreskowe czy numery seryjne, a wszystko w jednym przejściu. Opakowania drukowane w maszynie Performance Series P7 znalazły się w centrum wielu rozmów i dyskusji prowadzonych podczas tegorocznych targów w Brukseli. Część z nich dotyczyła bezpiecznych dla żywności opakowań, realizowanych w tej technice – z myślą o nich firma Mark Andy wprowadziła liczne udoskonalenia w modelu Performance Series. Obsługa klientów z tego segmentu stała się możliwa dzięki realizowanemu w trybie inline procesowi laminowania bezrozpuszczalnikowego. Redukuje on znacząco ilość problemów związanych z aplikowaniem kleju oraz kosztowne przestoje niezbędne w przypadku uszlachetniania off-line. Prezentacje maszyny P7 obejmowały produkcję dwóch opakowań giętkich i uwzględniały zadruk folii PET przy użyciu farb LED o niskim stopniu migracji oraz laminowanie w dedykowanym urządzeniu Mark Andy.
Digital One – oficjalny debiut w Europie
Podczas wrześniowych targów swoją europejską premierę miała kompaktowa maszyna cyfrowa Digital One. Uwaga gości odwiedzających stoisko Mark Andy koncentrowała się na jego wszechstronności, uzasadnionej ekonomicznie cenie oraz oferowanych w nim opcjach uszlachetniania inline. W maszynie znalazła też zastosowanie nowa, ulepszona wersja oprogramowania poprawiającego pasowanie na wykrojniku.
Realizowane podczas jej pokazów prace (etykiety na piwo rzemieślnicze oraz zioła) uwzględniały druk cyfrowy w trybie CMYK oraz tłoczenie folią na zimno (podłoża dostarczyła firma Kurz). Klej do folii znajdował się w wielofunkcyjnym module fleksograficznym, ulokowanym tuż za zespołem drukującym. Poza pracami realizowanymi na stoisku, do dyspozycji zwiedzających były liczne próbki innych zleceń wykonanych w Digital One, m.in. etykiety na produkty klasy premium oraz wyroby skierowane poza tradycyjny rynek etykietowy – menu restauracyjne czy opaski na rękę.
Rozwiązania hybrydowe nowej generacji – Digital Series z systemem szybkiej zmiany wykrojnika QCDC
Czerpiąc z technologii fleksograficznej i cyfrowej, firma Mark Andy zintegrowała charakterystyczne dla nich elementy w ramach rozwiązania dedykowanego drukowaniu etykiet – Digital Series. Zdaniem producenta, ta hybrydowa maszyna umożliwia sprawne realizowanie w trybie inline procesów przetwarzania i uszlachetniania, z charakterystyczną dla technologii cyfrowej elastycznością. Staje się tym samym zyskownym, jednoprzebiegowym rozwiązaniem, zmieniającym cały obraz rynku. Firma podczas targów w Brukseli zaprezentowała zupełnie nowe rozwiązanie w tej serii - półrotacyjną wersję systemu szybkiej zmiany wykrojnika QCDC (Quick Change Die Cut). Umożliwia on sztancowanie różnych użytków przy użyciu tego samego cylindra magnetycznego i bez zmniejszania prędkości maszyny, co wpływa na redukcję ilości generowanych odpadów i czasu przestoju. Goście zwiedzający stoisko Mark Andy mieli również do dyspozycji specjalny monitor, na którym szczegółowo prezentowane były nowe rozwiązania technologiczne w zakresie sztancowania. Warto dodać, że rozwiązanie QCDC-SR, zainstalowane w maszynie Digital Series, można już obejrzeć w warszawskim centrum demonstracyjnym firmy Mark Andy Europe Dopiero będzie można w najbliższych tygodniach ponieważ maszyna z targów wyjechała do klienta bezpośrednio. Pokazy Digital Series obejmowały trzy szybkie przezbrojenia maszyny i produkcję z wykorzystaniem trzech różnych podłoży (półbłyszczącej folii białej, przezroczystej folii PP oraz papier strukturalny) i trzech różnych wykrojników. Pierwszym zleceniem była etykieta na środek do higieny i pielęgnacji ciała – wykorzystano do niej złotą farbę fleksograficzną, której z założenia nie można zadrukować cyfrowo, dzięki czemu wzmocniony został przekaz podkreślający zalety rozwiązań hybrydowych. Wydrukowana w maszynie Digital Series praca zawierała odcienie cieliste, przy czym – jak podkreśla Mark Andy – uniknięto tu tzw. „efektu skórki pomarańczy”. Kolejnymi realizowanymi w niej pracami były etykieta na wino, wykonana na papierze strukturalnym oraz etykiety na regionalne piwo, drukowane na półbłyszczącej folii i zawierające elementy personalizacji.
Labelexpo Europe – targi z potencjałem
Jak zapewnia kierownictwo Mark Andy, tegoroczna wystawa pokazała potencjał drzemiący w europejskim rynku produkcji wąskowstęgowej, wzmocniły też globalną pozycję firmy na rynku maszyn dedykowanych produkcji etykiet i opakowań. Ściśle współpracując z dystrybutorami z całego świata, amerykański producent z sukcesem wdraża kolejne hybrydowe rozwiązania w drukarniach z różnych krajów, także z Polski. Firma podkreśla, że efekty jej obecności na tej imprezie znacząco przekroczyły oczekiwania i plany związane z udziałem w targach Labelexpo Europe. Dodaje również, że tego typu wystawy stanowią świetną okazję do spotkań z partnerami biznesowymi z całego świata, umożliwiają też nawiązanie nowych kontaktów z drukarniami i firmami specjalizującymi się w przetwarzaniu opakowań i etykiet.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com