Dru­kar­nia Va­cat po raz ko­lej­ny in­we­stu­je w tech­no­lo­gię Ko­enig & Bau­erPoprzedni artykuł 

Od lewej: Adam Ślażyński, Jan Korenc (obaj KBA CEE), Stanisław Łętocha, Barbara Łętocha, Marta Witkiewicz, Tomasz Popek, Łukasz Buchała, Aleksandra Bankowicz i Dorota Brzozowska (wszyscy Vacat). maszyna: Rapida 75PRO-5+L ALV2 to kolejne rozwiązanie marki Koenig & Bauer w drukarni Vacat
Od le­wej: Adam Śla­ży­ński, Jan Ko­renc (obaj KBA CEE), Sta­ni­sław Łęto­cha, Bar­ba­ra Łęto­cha, Mar­ta Wit­kie­wicz, To­masz Po­pek, Łu­kasz Bu­cha­ła, Alek­san­dra Ban­ko­wicz i Do­ro­ta Brzo­zow­ska (wszy­scy Va­cat). ma­szy­na: Ra­pi­da 75PRO-5+L ALV2 to ko­lej­ne roz­wi­ąza­nie mar­ki Ko­enig & Bau­er w dru­kar­ni Va­cat

W ma­ju br. park sprzęto­wy dru­kar­ni Va­cat wzbo­ga­ci­ła półfor­ma­to­wa ar­ku­szo­wa ma­szy­na of­f­se­to­wa Ra­pi­da 75PRO-5+L ALV2, do­star­czo­na przez KBA CEE. To ko­lej­ne już za­awan­so­wa­ne roz­wi­ąza­nie mar­ki Ko­enig & Bau­er pra­cu­jące w tym kra­kow­skim za­kła­dzie po­li­gra­ficz­nym. Ma­szy­na zna­cząco zwi­ęk­szy­ła je­go mo­żli­wo­ści, przede wszyst­kim w za­kre­sie pro­duk­cji opa­ko­wań kar­to­no­wych, w których dru­kar­nia się spe­cja­li­zu­je.

Dru­kar­nia Va­cat to ro­dzin­ne przed­si­ębior­stwo za­ło­żo­ne w 1989 ro­ku przez nie­ży­jące­go już Ja­na Ma­ślan­kę. Obec­nie jest za­rządza­na przez je­go zi­ęcia – Sta­ni­sła­wa Łęto­chę, który kie­ru­je fir­mą wraz z żo­ną Bar­ba­rą i cór­ką Mar­tą. Przez wie­le lat dru­kar­nia wy­ko­ny­wa­ła różno­rod­ne pra­ce ak­cy­den­so­we, zaś oko­ło de­ka­dę te­mu ukie­run­ko­wa­ła się na pro­duk­cję opa­ko­wań kar­to­no­wych. W tym sa­mym okre­sie, po la­tach funk­cjo­no­wa­nia w kil­ku lo­ka­li­za­cjach, prze­nio­sła swo­ją dzia­łal­no­ść do no­wo­cze­sne­go bu­dyn­ku o po­wierzch­ni 1600 m2. Prze­no­si­ny do no­wej sie­dzi­by zbie­gły się w cza­sie z za­ku­pem pierw­szej w jej hi­sto­rii ma­szy­ny Ko­enig & Bau­er – półfor­ma­to­we­go mo­de­lu Per­for­ma 74.

Mówi Sta­ni­sław Łęto­cha: „By­ła to jed­na z pierw­szych w Pol­sce ma­szyn zbu­do­wa­nych w za­kła­dach pro­duk­cyj­nych KBA-Gra­fi­tec w Do­bru­šce świe­żo po ich prze­jęciu przez Ko­enig & Bau­er. Pra­cu­je ona z po­wo­dze­niem do dzi­siaj, przez 15 lat będąc pod­sta­wą na­sze­go par­ku sprzęto­we­go. Dzi­ęki niej z po­wo­dze­niem wpro­wa­dzi­li­śmy do na­szej ofer­ty opa­ko­wa­nia kar­to­no­we, sta­no­wi­ące obec­nie ok. 80% wy­ko­ny­wa­ne­go asor­ty­men­tu. Jed­nak jej wy­po­sa­że­nie, przede wszyst­kim brak wie­ży la­kie­ru­jącej, po­wo­do­wa­ło, że pro­ces ich pro­duk­cji – zwłasz­cza tu gdzie ko­niecz­ne jest do­dat­ko­we uszla­chet­nia­nie – był co naj­mniej dwu­eta­po­wy. Zle­ceń w ob­sza­rze opa­ko­wań nam przy­by­wa­ło, wi­ęc ja­kiś czas te­mu za­częli­śmy roz­wa­żać za­kup no­wej, bar­dziej zauto­ma­ty­zo­wa­nej ma­szyny, umo­żli­wia­jącej re­ali­za­cję te­go ty­pu prac w try­bie jed­no­prze­bie­go­wy­m”.

Po­nie­waż in­we­sty­cja mia­ła być zre­ali­zo­wa­na przy wspar­ciu środ­ków unij­nych (w ra­mach pro­jek­tu „Wdro­że­nie wy­ni­ków prac ba­daw­czo­-ro­zwo­jo­wych do­ty­czących za­bez­pie­cza­nia dru­ków przed ście­ra­niem i uzy­ski­wa­nia po­wło­ki hy­dro­fo­bo­wej na podło­żu pa­pie­ro­wym w pro­ce­sie dru­ku of­f­se­to­we­go”), ko­niecz­ny był prze­targ, w którym naj­lep­szą ofer­tę zło­ży­ła fir­ma KBA CEE. „Cie­szy­my się, że to wła­śnie Ra­pi­da 75 PRO oka­za­ła się zwy­ci­ęz­cą pro­ce­du­ry prze­targowej – mówi Sta­ni­sław Łęto­cha. – Przez kil­ka­na­ście lat wy­pra­co­wa­li­śmy z re­gio­nal­nym od­dzia­łem Ko­enig & Bau­er bar­dzo part­ner­skie re­la­cje, co da­je du­ży spo­kój i bez­pie­cze­ństwo w kon­te­kście re­ali­zo­wa­nej przez nas pro­duk­cji. Ce­ni­my so­bie rów­nież lo­kal­ny, au­to­ry­zo­wa­ny ser­wis ma­szyn tej mar­ki – kra­kow­ską fir­mę Lu­bicz. To pro­fe­sjo­na­li­ści naj­wy­ższej kla­sy, po­moc­ni przy ka­żdej oka­zji”.

Do­star­czo­na do dru­kar­ni Va­cat ma­szy­na to półfor­ma­to­wa Ra­pi­da 75PRO-5+L ALV2, wy­po­sa­żo­na w pi­ęć ze­spo­łów dru­ku­jących i wie­żę la­kie­ru­jącą. Po­sia­da pa­kiet CX do za­dru­ko­wy­wa­nia podło­ży dru­ko­wych o gru­bo­ści do 0,8 mm. W skład jej bo­ga­te­go wy­po­sa­że­nia wcho­dzą m.in.: wy­sprzęgla­ne ze­spo­ły far­bo­we, sys­te­my my­cia Cle­anTro­nic, ener­go­osz­częd­ne sys­te­my su­sze­nia Va­ri­Dry Blue IR/TL, sta­no­wi­sko kie­ro­wa­nia z ekra­nem wiel­ko­for­ma­to­wym i tech­ni­ką po­mia­ro­wą Er­go­Tro­nic Co­lo­rDri­ve (z funk­cją po­mia­rów spek­tral­nych Lab) oraz in­ter­fejs CIPLin­kXm, umo­żli­wia­jący ko­mu­ni­ka­cję ma­szy­ny z dzia­łem pre­press.
„Tak in­no­wa­cyj­na ma­szy­na to dla nas ol­brzy­mi skok tech­no­lo­gicz­ny, zwi­ęk­sza­jący w spo­sób zna­czący mo­żli­wo­ści dru­kar­ni w za­kre­sie jej pod­sta­wo­we­go asor­ty­men­tu, tj. opa­ko­wań kar­to­no­wych. Nie­zwy­kle ce­ni­my so­bie jej wy­so­ką ela­stycz­no­ść, au­to­ma­ty­za­cję oraz licz­ne sys­te­my kon­tro­l­no­-po­mia­ro­we, da­jące po­czu­cie bez­pie­cze­ństwa i sta­bi­li­za­cji dru­ku. Cie­ka­wą opcją jest np. mo­żli­wo­ść tym­cza­so­we­go wy­łącza­nia po­szcze­gól­nych ze­spo­łów dru­kujących, np. przy re­ali­za­cji pra­cy uwzględ­nia­jącej trzy ko­lo­ry i la­kie­r” – kon­ty­nu­uje Sta­ni­sław Łęto­cha.

Ma­szy­na pra­cu­je w fir­mie Va­cat od ma­ja br., ob­słu­gu­jąc wi­ęk­szo­ść zle­ceń re­ali­zo­wa­nych do­tych­czas w jej star­szej „sio­strze”. Jak pod­kre­śla Sta­ni­sław Łęto­cha, in­we­sty­cja po­zwo­li­ła za­rów­no szyb­ciej wy­ko­ny­wać za­mówie­nia dla sta­łych klien­tów, współpra­cu­jących od lat z dru­kar­nią, jak też przy­jąć do pro­duk­cji no­we pra­ce – ni­sko­na­kła­do­we bądź o in­nym cha­rak­te­rze niż opa­ko­wa­nia: „Od kil­ku­na­stu lat ob­słu­gu­je­my nie­zmien­nie tę sa­mą, lo­jal­ną gru­pę klien­tów, z których gros sta­no­wią od­bior­cy fi­nal­ni. Cie­szy­my się za­tem, że dzi­ęki no­wej ma­szy­nie będzie­my w sta­nie ob­słu­żyć ich szyb­ciej, efek­tyw­niej i za­ofe­ro­wać szer­sze mo­żli­wo­ści tech­no­lo­gicz­ne. Fakt, że ma­my obec­nie w na­szym par­ku sprzęto­wym dwie ma­szy­ny półfor­ma­to­we – 4- i 5-ko­lo­ro­wą, po­zwo­lił też na przyj­mo­wa­nie prac, których do nie­daw­na – z uwa­gi na re­ali­za­cję na­szej ba­zo­wej, wy­so­ko- i śred­nio­na­kła­do­wej pro­duk­cji – nie przyj­mo­wa­li­śmy. Mam na my­śli np. krót­kie se­rie opa­ko­wań rzędu 2–5 ty­si­ęcy, których po pro­stu nie mie­li­śmy jak uwzględ­nić w na­szym pla­nie pro­duk­cyj­nym. Mo­że­my też obec­nie zre­ali­zo­wać wi­ęcej zle­ceń o cha­rak­te­rze ak­cy­den­so­wym, np. fol­de­rów czy bro­szur. Nig­dy z nich rzecz ja­sna nie zre­zy­gno­wa­li­śmy, ale sta­no­wi­ły one uzu­pe­łnie­nie na­sze­go port­fo­lio. Po trzech mie­si­ącach jej użyt­ko­wa­nia licz­ba re­ali­zo­wa­nych zle­ceń wzro­sła o ok. 20–30%”.

Po­za dwie­ma ma­szy­na­mi dru­ku­jący­mi mar­ki Ko­enig & Bau­er na park sprzęto­wy fir­my Va­cat skła­da­ją się m.in. licz­ne urządze­nia in­tro­li­ga­tor­skie i uszla­chet­nia­jące. „Po­sia­da­nie ich pod jed­nym da­chem jest nie­mal na­tu­ral­ne w przy­pad­ku dru­kar­ni opa­ko­wa­nio­wej – mówi Sta­ni­sław Łęto­cha – a za­ra­zem wa­żne w kon­te­kście spraw­no­ści re­ali­zo­wa­nej w niej pro­duk­cji. Dy­spo­nu­je­my pod tym względem bo­ga­to wy­po­sa­żo­nym dzia­łem post­press, co umo­żli­wia kom­plek­so­wą re­ali­za­cję prac we wła­snym za­kre­sie. Tę wszech­stron­no­ść bar­dzo so­bie ce­nią na­si klien­ci i za­uwa­ża­ją ka­żdą, re­ali­zo­wa­ną de fac­to z my­ślą o nich in­we­sty­cję, m.in. tę naj­now­szą – w za­awan­so­wa­ne roz­wi­ąza­nie mar­ki Ko­enig & Bau­er”.
Jan Ko­renc – pre­zes KBA CEE do­da­je: „Dru­kar­nię Va­cat da­rzę szcze­gól­nym sen­ty­men­tem, gdyż pra­cu­jąca w niej do dzi­siaj Per­for­ma 74 by­ła pierw­szą ma­szy­ną za­kon­trak­to­wa­ną prze­ze mnie w ro­li sze­fa lo­kal­ne­go od­dzia­łu KBA-Gra­fi­tec – fir­my świe­żo wó­wczas prze­jętej przez Ko­enig & Bau­er. Tym bar­dziej mi­ło mi, że po 15 la­tach mo­głem par­ty­cy­po­wać w od­da­niu do użyt­ku ko­lej­nej ma­szy­ny – tym ra­zem z se­rii Ra­pi­da PRO. Cie­szy­my się jed­no­cze­śnie, że kie­row­nic­two dru­kar­ni Va­cat ce­ni so­bie part­ner­skie re­la­cje z na­szą fir­mą. Je­stem prze­ko­na­ny, że po­kła­da­ne w nas na­dzie­je będą da­lej spe­łnia­ne, a no­wo za­in­sta­lo­wa­na Ra­pi­da przy­czy­ni się do dal­sze­go, in­ten­syw­ne­go roz­wo­ju te­go kra­kow­skie­go za­kła­du po­li­gra­ficz­ne­go”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej pai.in­fo.pl

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści