Sim­pli­Ci­ty po raz dru­gi in­we­stu­je w roz­wi­ąza­nie mar­ki Ag­faPoprzedni artykuł 

Przy ploterze Jeti Titan stoją od lewej: Piotr Żurek (SimpliCity) i Przemysław Arabski (Agfa)
Przy plo­te­rze Je­ti Ti­tan sto­ją od le­wej: Piotr Żu­rek (Sim­pli­Ci­ty) i Prze­my­sław Arab­ski (Ag­fa)

Fir­ma Sim­pli­Ci­ty z Po­zna­nia jest ko­lej­ną pol­ską fir­mą pro­duk­cyj­ną, ja­ka roz­wi­nęła się w ob­sza­rze bez­po­śred­nie­go za­dru­ko­wy­wa­nia me­di­ów w tech­ni­ce in­kjet UV dzi­ęki roz­wi­ąza­niom Ag­fa. Od kil­ku mie­si­ęcy jej pra­cę w tym za­kre­sie wspo­ma­ga plo­ter Je­ti Ti­tan, w którym zre­ali­zo­wa­no już – jak za­pew­nia kie­row­nic­two przed­si­ębior­stwa – pra­ce na kil­kudziesięciu tys. m2 różno­rod­nych podło­ży sztyw­nych. To dru­gie już roz­wi­ąza­nie Ag­fa do­star­czo­ne do fir­my Sim­pli­Ci­ty. Po­nad dwa la­ta te­mu sta­ła się ona pierw­szym w Pol­sce użyt­kow­ni­kiem hy­bry­do­we­go plo­tera Ana­pur­na H3200i LED.

„Za­kup plo­te­ra Ana­pur­na H3200i LED, sfi­na­li­zo­wa­ny na tar­gach Fe­spa 2017, oka­zał się bar­dzo wa­żny dla na­sze­go roz­wo­ju w kon­te­kście dru­ku in­kjet UV, który sta­no­wi in­te­gral­ną część ca­łe­go, re­ali­zo­wa­ne­go u nas pro­ce­su pro­duk­cyj­ne­go – mówi Ro­bert Ra­dec­ki, pre­zes za­rządu Sim­pli­Ci­ty. – Plo­ter Ana­pur­na H3200i LED wzbo­ga­cił nasz park sprzęto­wy, po­zwa­la­jąc na zwi­ęk­sze­nie licz­by zle­ceń wy­ko­ny­wa­nych zwłasz­cza na podło­żach sztyw­nych, ta­kich jak spie­nio­ne PCV czy kom­po­zy­ty. Do­ce­nia­my jej „hy­bry­do­wo­ść” – w ma­szy­nie za­dru­ko­wy­wa­ne są bo­wiem ta­kże nie­ty­po­we podło­ża gi­ęt­kie np. fo­lie ma­gne­tycz­ne. W du­żym skrócie: wy­ko­rzy­stu­je­my ją do re­ali­za­cji prac o naj­wy­ższej ja­ko­ści, w przy­pad­ku których klien­ci zwra­ca­ją szcze­gól­ną uwa­gę na wy­ra­zi­sto­ść fi­nal­nej re­pro­duk­cji, ży­wot­no­ść barw i od­wzo­ro­wa­nie szcze­gółów”.

Sim­pli­Ci­ty to dom pro­duk­cyj­ny, ob­cho­dzący w tym ro­ku 15-le­cie ist­nie­nia. Fir­ma spe­cja­li­zu­je się w kom­plek­so­wej ob­słu­dze klien­tów sie­cio­wych, w mniej­szym stop­niu – agen­cji re­kla­mo­wych, ofe­ru­jąc roz­wi­ąza­nia z za­kre­su sze­ro­ko ro­zu­mia­nej iden­ty­fi­ka­cji wi­zu­al­nej. „Na­szym klien­tom, wśród których ok. 20% sta­no­wą od­bior­cy za­gra­nicz­ni, za­pew­nia­my pro­jekt, je­go wy­ko­na­nie, re­ali­za­cję i mon­taż – mówi Ro­bert Ra­dec­ki. – Zle­ce­nia te do­ty­czą za­rów­no wy­po­sa­że­nia wnętrz, jak też form ze­wnętrz­nych. Z uwa­gi na ich spe­cy­fi­kę druk sta­no­wi nie­zwy­kle wa­żny ele­ment ca­łe­go pro­ce­su, stąd też in­we­sty­cje w sprzęt naj­wy­ższej kla­sy”.

Jak do­da­je pre­zes Sim­pli­Ci­ty, nie­co wcze­śniej fir­ma by­ła zwi­ąza­na z in­nym do­staw­cą wiel­ko­for­ma­to­wych plo­te­rów in­kje­to­wych. „Współpra­ca z nim, ta­kże pod względem ob­słu­gi po­sprze­da­żo­wej i ser­wi­so­wej, po­zo­sta­wia­ła jed­nak wie­le do ży­cze­nia – mówi Ro­bert Ra­dec­ki. – Po zmia­nie do­staw­cy na fir­mę Ag­fa, ta­kże dzi­ęki pa­nu Prze­my­sła­wo­wi Arab­skie­mu– na­sze­mu opie­ku­no­wi han­dlo­we­mu – zmie­ni­ło się bar­dzo du­żo. Sam sprzęt oka­zał się opty­mal­ny bio­rąc pod uwa­gę sto­su­nek ja­ko­ści do ce­ny, ale owoc­na współpra­ca w du­żej mie­rze za­le­ży od re­la­cji ludz­kich. Te zaś w du­żej mie­rze zde­cy­do­wa­ły o tym, że – przy­mie­rza­jąc się do ko­lej­ne­go urządze­nia dru­ku­jące­go w try­bie pła­skim – swo­je za­in­te­re­so­wa­nie kie­ro­wa­li­śmy w stro­nę fir­my Ag­fa”.
„Bio­rąc pod uwa­gę ocze­ki­wa­nia i spe­cy­fi­kę pro­duk­cji re­ali­zo­wa­nej przez Sim­pli­Ci­ty, która jest zdo­mi­no­wa­na przez zle­ce­nia uwzględ­nia­jące podło­ża sztyw­ne, za­pro­po­no­wa­li­śmy jej kie­row­nic­twu nasz fla­go­wy okręt, de­dy­ko­wa­ny prze­my­sło­wej, wy­so­ko­wy­daj­nej pro­duk­cji w cy­klu 24/7: plo­ter Je­ti Ti­tan – do­da­je Prze­my­sław Arab­ski, dy­rek­tor seg­men­tu Sign & Di­splay w pol­skim od­dzia­le fir­my Ag­fa. – Ma­szy­na ta ce­chu­je się wy­so­ką pręd­ko­ścią, si­ęga­jącą 226 m2/h. Dzi­ęki 7-pi­ko­li­tro­wym kro­plom atra­men­tu apli­ko­wa­nym na podło­że za­pew­nia do­kład­ne od­wzo­ro­wa­nie de­ta­li oraz 4-punk­to­we­go tek­stu, zaś roz­dziel­czo­ść rzędu 1200 dpi ozna­cza mo­żli­wo­ść wy­ko­ny­wa­nia prac o fo­to­re­ali­stycz­nej ja­ko­ści. Za­pew­nia dru­ko­wa­nie w for­ma­cie 2 x 3,2 m, ste­ro­wa­na jest naj­now­szą wer­sją sys­te­mu Asan­ti. Dzi­ęki tej in­we­sty­cji Sim­pli­Ci­ty do­łącza do gro­na li­de­rów wiel­ko­pol­skie­go ryn­ku pro­duk­cji wiel­ko­for­ma­to­wej, re­ali­zo­wa­nej w tech­ni­ce in­kjet UV”.

Ma­szy­na Je­ti Ti­tan zo­sta­ła tu do­star­czo­na kil­ka mie­si­ęcy te­mu, w zna­czący spo­sób zwi­ęk­sza­jąc po­ten­cjał pro­duk­cyj­ny Sim­pli­Ci­ty. „Urządze­nie pra­cu­je w cy­klu trzy­zmia­no­wym – po­twier­dza Ro­bert Ra­dec­ki. – Za­stąpi­ło ono roz­wi­ąza­nie in­ne­go do­staw­cy, po­twier­dzając – na prze­strze­ni ostat­nich kil­ku mie­si­ęcy – wszyst­kie za­le­ty współpra­cy z fir­mą Ag­fa. Mie­si­ęcz­nie dru­ku­je­my w nim kil­ka ty­si­ęcy bry­tów z udzia­łem podło­ży sztyw­nych. Tym sa­mym Ag­fa sta­ła się dla nas stra­te­gicz­nym part­ne­rem je­że­li cho­dzi o tę część dzia­łal­no­ści Sim­pli­Ci­ty”.
„Do­sta­wa dwóch plo­te­rów w ci­ągu za­le­d­wie kil­ku­na­stu mie­si­ęcy, z bli­ską per­spek­ty­wą po­ja­wie­nia się ko­lej­nej ma­szy­ny, to dla ka­żde­go pro­du­cen­ta z jed­nej stro­ny po­wód do ol­brzy­miej sa­tys­fak­cji, z dru­giej – ogrom­na od­po­wie­dzial­no­ść względem klien­ta. Zda­je­my so­bie spra­wę, że bez­a­wa­ryj­na pra­ca obu ma­szyn, ale też wspar­cie tech­nicz­ne i bły­ska­wicz­na do­stęp­no­ść ma­te­ria­łów eks­plo­ata­cyj­nych, to pod­sta­wa spraw­nej pro­duk­cji re­ali­zo­wa­nej przez Sim­pli­Ci­ty w obu ma­szynach mar­ki Ag­fa” – mówi Prze­my­sław Arab­ski.
„Do­tych­cza­so­wa eks­plo­ata­cja obu roz­wi­ązań utwier­dzi­ła nas w prze­ko­na­niu, że za­ini­cjo­wa­na na tar­gach Fe­spa 2017 współpra­ca z fir­mą Ag­fa to strzał w dzie­si­ąt­kę. Na­sza fir­ma wci­ąż się roz­wi­ja, pla­nu­je­my prze­pro­wadz­ką do wi­ęk­szej sie­dzi­by, wkrót­ce po­ja­wią się u nas ko­lej­ne urządze­nia dru­ku­jące i już dzi­siaj mo­że­my za­anon­so­wać, że znaj­dzie się wśród nich m.in. na­stęp­ny plo­ter tej mar­ki. Ma­my na­dzie­ję, że oka­że się on dla nas tak sa­mo wa­żnym wspar­ciem i wzmoc­nie­niem, jak dwa wcze­śniej­sze­go roz­wi­ąza­nia Ag­fa” – pod­su­mo­wu­je Ro­bert Ra­dec­ki.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej pai.in­fo.pl
Fot.: Ag­fa

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści