Ko­lej­na in­we­sty­cja dru­kar­ni Za­pol z Du­plo Pol­skaPoprzedni artykuł 

Sz­cze­ci­ńska dru­kar­nia Za­pol uwa­żnie ana­li­zu­je in­we­sty­cje, ja­kich do­ko­nu­je. Od lat jed­nym z jej part­ne­rów w tym za­kre­sie jest P&S Con­sul­ting ze Sz­cze­ci­na, lo­kal­ny de­aler fir­my Du­plo Pol­ska. W ostat­nim cza­sie roz­po­częła tu pra­cę ko­lej­na (czwar­ta już) ma­szy­na z ofer­ty te­go do­staw­cy – okle­jar­ka Ri­go Per­fect Bin­der 420 z kle­jem PUR na grzbiet i kle­jem hot melt do kle­je­nia bocz­ne­go. Jak pod­kre­śla kie­row­nic­two dru­kar­ni Za­pol, za­sto­so­wa­nie opra­wy w tech­no­lo­gii PUR za­pew­ni­ło wy­ższą tr­wa­ło­ść pro­du­ko­wa­nych tu ksi­ążek i al­bu­mów, a ta­kże mo­żli­wo­ść kle­je­nia wy­ższych gra­ma­tur i ob­jęto­ści, co prze­ło­ży­ło się na zwi­ęk­sze­nie kon­ku­ren­cyj­no­ści te­go za­kła­du po­li­gra­ficz­ne­go na ryn­ku zle­ceń.

Dru­kar­nia Za­pol to przy­kład przed­si­ębior­stwa, które nie spo­czy­wa na lau­rach, tyl­ko od wie­lu lat sys­te­ma­tycz­nie mo­der­ni­zu­je i uno­wo­cze­śnia swój park ma­szy­no­wy, co za­pew­nia jej nie­ustan­ny roz­wój. Urządze­nia, w ja­kie wy­po­sa­ża swój park ma­szy­no­wy, ma­ją przede wszyst­kim uspraw­niać pro­ce­sy pro­duk­cyj­ne w tym za­kła­dzie i podwy­ższać ja­ko­ść pro­duk­tów. Pra­cu­ją tu za­rów­no tra­dy­cyj­ne ma­szy­ny of­f­se­to­we, jak rów­nież – od ja­kiegoś cza­su – ma­szy­ny cy­fro­we, które otwo­rzy­ły przed fir­mą zu­pe­łnie no­we mo­żli­wo­ści.

Był to wa­żny krok w hi­sto­rii te­go nie­mal 30-let­nie­go przed­si­ębior­stwa, który wpły­nął na dal­szy je­go roz­wój. „Ko­lej­ną in­we­sty­cją, na ja­ką zde­cy­do­wa­li­śmy się w ostat­nim cza­sie – mówi To­masz Sob­czyk z dru­kar­ni Za­pol – by­ła półau­to­ma­tycz­na okle­jar­ka z kle­jem PUR. Ma­my okle­jar­kę hot melt z której na­dal ko­rzy­sta­my, za­le­ża­ło nam jed­nak na urządze­niu które ob­słu­gi­wać będzie wy­ższe gra­ma­tu­ry i ob­jęto­ści (200–300 stron), a ta­kże za­gwa­ran­tu­je wi­ęk­szą tr­wa­ło­ść wy­ko­ny­wa­nym przez nas ksi­ążkom i al­bu­mom. Po raz ko­lej­ny si­ęgnęli­śmy po roz­wi­ąza­nie z ofer­ty Du­plo Pol­ska, z którą od lat ma­my do­bre kon­tak­ty oraz zna­my jej ser­wis, z które­go je­ste­śmy za­do­wo­le­ni. Sko­rzy­sta­li­śmy przy tym z ofer­ty jej de­ale­ra – Mar­ci­na Prie­di­ti­sa, wła­ści­cie­la fir­my P&S Con­sul­ting ze Sz­cze­ci­na, z którym od po­nad 13 lat współpra­cu­je­my, a który jest rów­nież na­szym do­rad­cą”.

Fir­ma zde­cy­do­wa­ła się na okle­jar­kę z kle­jem PUR fir­my Ri­go, której Du­plo Pol­ska jest wy­łącz­nym przed­sta­wi­cie­lem na Pol­skę. Tym co wy­różnia to urządze­nie spo­śród in­nych pro­po­zy­cji ryn­ko­wych, jak po­da­je je­go do­staw­ca, jest za­mkni­ęty układ kle­je­nia PUR, dzi­ęki cze­mu klej nie ma stycz­no­ści z po­wie­trzem i mo­że zo­sta­wać w ma­szy­nie do 7 dni bez ko­niecz­no­ści je­go usu­wa­nia po ka­żdym za­ko­ńczo­nym dniu pro­duk­cji. „To ge­ne­ru­je kon­kret­ne ko­rzy­ści eko­no­micz­ne, nie ma bo­wiem strat kle­ju – mówi Ga­brie­la Swat, dy­rek­tor za­rządza­jący Du­plo Pol­ska. – Stan­dar­do­we sys­te­my do­stęp­ne na ryn­ku, a do na­szych kon­ku­ren­cyj­ne pra­cu­ją w opar­ciu o otwar­ty kle­jow­nik PUR, co ozna­cza że na ko­niec dnia pra­cy klej z nie­go tra­fia do ko­sza. W Per­fect Bin­der 420PUR ope­ra­tor mu­si je­dy­nie za­bez­pie­czyć gło­wi­cę, czy­li „za­sma­ro­wa­ć” ją spe­cjal­nym wo­skiem i nie wy­rzu­ca kle­ju. Na­stęp­ne­go dnia na­le­ży je­dy­nie roz­grzać go do od­po­wied­niej tem­pe­ra­tu­ry, ze­brać wosk z gło­wi­cy i mo­żna roz­po­cząć pro­duk­cję”.

Ko­lej­nym wy­różni­kiem – jak po­da­je do­staw­ca, a co po­twier­dza­ją użyt­kow­ni­cy tych ma­szyn – jest au­to­ma­tycz­ny sys­tem czysz­cze­nia urządze­nia. „Pro­ces prze­bie­ga w ten spo­sób, że apli­ku­je­my czy­ści­wo do okle­jar­ki – mówi Ga­brie­la Swat – włącza­my spe­cjal­ny do te­go pro­gram i okle­jar­ka wy­ko­nu­je cykl czysz­cze­nia”.

Oprócz kle­jow­ni­ka z kle­jem PUR ma­szy­na do­star­czo­na do dru­kar­ni Za­pol wy­po­sa­żo­na jest w kle­jow­nik kle­jem hot­melt do kle­je­nia bocz­ne­go. Dzi­ęki te­mu, że bo­ki ksi­ążki do okład­ki kle­jo­ne są kle­jem hot­melt mo­żna ją szyb­ciej pod­dać dal­szej obrób­ce tzn. ci­ęciu na gi­lo­ty­nie lub trój­no­żu.

Ko­lej­ną za­le­tą okle­jar­ki – jak po­da­je do­staw­ca – jest jej pro­ste usta­wia­nie, które po­le­ga na umiesz­cze­niu przez ope­ra­to­ra „blo­ku ksi­ążki” w za­ci­sku. Na­stęp­nie ma­szy­na po ca­łym cy­klu „wy­rzu­ca” prak­tycz­nie go­to­wą już ksi­ążkę. Ta­ki półau­to­ma­tycz­ny cykl był dla Za­po­lu jed­nym z prio­ry­te­tów, po­nie­waż uspraw­nia pro­ces kle­je­nia kle­jem PUR. Urządze­nie usta­wia się au­to­ma­tycz­nie w ka­żdym cy­klu do ka­żdej ksi­ążki, która jest umiesz­czo­na w ob­sza­rze za­ci­sko­wym. Bez­pie­cze­ństwo, jak po­da­je pro­du­cent, za­pew­nia tu wbu­do­wa­ny ze­staw ba­rier optycz­nych, a ma­szy­na po­sia­da wszyst­kie nie­zbęd­ne funk­cje, które są wy­ma­ga­ne w śred­nich i du­żych na­kła­dach pro­duk­cyj­nych, ja­kie re­ali­zu­je Za­pol. Wbu­do­wa­na utrząsar­ka umo­żli­wia po­praw­ne uło­że­nie kar­tek blo­ku ksi­ążki przed ich za­ci­śni­ęciem, co ogra­ni­cza ilo­ść ewen­tu­al­nych błędów czy od­pa­dów. Wszyst­kie usta­wie­nia pro­cesu kle­je­nia mo­żna tu wy­god­nie re­gu­lo­wać za po­mo­cą ekra­nu do­ty­ko­we­go, co uła­twia pra­cę ope­ra­to­ra.

Po­nie­waż wśród zle­ce­nio­daw­ców Za­po­lu do­mi­nu­ją in­sty­tu­cje pa­ństwo­we i sa­mo­rządo­we (obec­nie to oko­ło 60% klien­tów), a spo­rą część zle­ceń dru­kar­nia uzy­sku­je w try­bie prze­tar­go­wym, mo­żli­wo­ść re­ali­zo­wa­nia różno­rod­nej pro­duk­cji jest jed­ną z pod­staw jej dzia­łal­no­ści. Fir­ma w co­raz wi­ęk­szym stop­niu re­ali­zu­je ta­kże pro­duk­cję dla klien­tów z za­gra­ni­cy – głów­nie ze Skan­dy­na­wii i Nie­miec (obec­nie to oko­ło 20% ca­łej pro­duk­cji). Zaj­mu­je się głów­nie dru­ko­wa­niem i opra­wą ksi­ążek, bro­szur i cza­so­pism, stąd jej po­szu­ki­wa­nia od­po­wied­niej do te­go ty­pu pro­duk­cji okle­jar­ki PUR.

„Kon­ku­ren­cja na ryn­ku jest w tym za­kre­sie ogrom­na – mówi To­masz Sob­czyk – wi­ęc ka­żda war­to­ść do­da­na do pro­duk­tu, który re­ali­zu­je­my wpły­wa na nasz suk­ces. Fakt, że mo­że­my klien­to­wi za­pro­po­no­wać te­raz dwa ro­dza­je opra­wy dla różnych zle­ceń i różnych ich po­trzeb spra­wia, że je­ste­śmy bar­dziej kon­ku­ren­cyj­ni. Obec­nie no­wa okle­jar­ka re­ali­zu­je oko­ło 40% na­szej pro­duk­cji. Dla­te­go je­ste­śmy bar­dzo za­do­wo­le­ni z tej in­we­sty­cji”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej pai.in­fo.pl

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści