Za­kła­dy Ar­ty­stycz­ne ART wpro­wa­dza­ją na ry­nek no­we lam­py oświe­tle­nio­we ARTLEDPoprzedni artykuł 

Do ofer­ty Za­kła­dów Ar­ty­stycz­nych ART do­łączy­ła no­wa mar­ka – ARTLED. Pod tym
szyl­dem fir­ma ofe­ru­je od nie­daw­na no­we lam­py LED. Są one de­dy­ko­wa­ne ryn­kom
po­li­gra­ficz­ne­mu oraz me­dycz­ne­mu; mo­gą ta­kże zna­le­źć za­sto­so­wa­ne przy oświe­tla­niu biur, hal pro­duk­cyj­nych i in­nych po­miesz­czeń.

Jak po­da­je Sła­wo­mir Woj­taś, wła­ści­ciel fir­my i jed­no­cze­śnie współpro­jek­tant tych roz­wi­ązań, po­wsta­ły one na ba­zie wie­dzy Za­kła­dów Ar­ty­stycz­nych ART na te­mat ryn­ku po­li­gra­ficz­ne­go i je­go po­trzeb oraz wie­lo­let­nich do­świad­czeń, zwi­ąza­nych z za­gad­nie­nia­mi do­ty­czący­mi świa­tła. Na­le­żąca do nie­go fir­ma jest od po­nad 20 lat przed­sta­wi­cie­lem Ju­st-Norm­licht (jed­ne­go ze świa­to­wych li­de­rów w pro­duk­cji znor­ma­li­zo­wa­nych tech­no­lo­gii oświe­tle­nio­wych dla gra­fi­ki i prze­my­słu fo­to­gra­ficz­ne­go) i do­star­cza od kil­ku lat kom­plet­ną li­nię roz­wi­ązań, prze­zna­czo­nych do pre­cy­zyj­ne­go, spek­tral­ne­go po­mia­ru świa­tła. Obec­nie od­no­to­wu­je pierw­sze wdro­że­nia roz­wi­ązań mar­ki ARTLED nie tyl­ko w dru­kar­niach, ale ta­kże w in­nych miej­scach – mu­ze­ach, ga­le­riach, ga­bi­ne­tach me­dycz­nych czy spe­cja­li­stycz­nych la­bo­ra­to­riach.

„Mo­żna śmia­ło po­wie­dzieć, że do­bre oświe­tle­nie jest sztu­ką – mówi Sła­wo­mir Woj­taś – bo­wiem do­pie­ro ono wy­ci­ąga z przedmio­tów czy oto­cze­nia naj­istot­niej­sze ele­men­ty. Dzie­je się tak za­rów­no w pro­ce­sie pre­zen­ta­cji np. dzieł sztu­ki, ale ta­kże w pro­ce­sie wy­twór­czym – dzi­ęki do­bremu oświe­tle­niu uni­ka­my błędów i mo­że­my wy­ko­nać lep­sze pro­duk­ty. Jest ono rów­nież na­rzędziem po­moc­nym w wie­lu in­nych dzie­dzi­nach, jak me­dy­cy­na czy han­del. W zna­czący spo­sób wpły­wa ta­kże na na­sze zdro­wie, wy­daj­no­ść pra­cy czy bez­pie­cze­ństwo, a ta­kże na fi­nan­se – ob­ni­ża­jąc kosz­ty zwi­ąza­ne ze zu­ży­ciem ener­gii elek­trycz­nej. Lam­py LED, które ofe­ru­je­my pod no­wą mar­ką wła­sną ARTLED spe­łnia­ją wszyst­kie te kry­te­ria i są od­po­wie­dzią na ak­tu­al­ne po­trze­by firm i in­sty­tu­cji”.

Fir­ma ofe­ru­je obec­nie kil­ka wa­rian­tów oświe­tle­nia. Dla za­in­te­re­so­wa­nych przy­go­to­wu­je in­dy­wi­du­al­ny pro­jekt, do­sto­so­wu­jąc je do wiel­ko­ści po­miesz­czeń czy hal, ich wy­so­ko­ści, na­tu­ral­ne­go oświe­tle­nia, a ta­kże do­bie­ra­jąc do nich od­po­wied­nie lam­py ze swo­jej ofer­ty – in­ne do hal pro­duk­cyj­nych, po­miesz­czeń biu­ro­wych, a in­ne do ci­ągów ko­mu­ni­ka­cyj­nych czy hal ma­ga­zy­no­wych. Jesz­cze in­ne de­dy­ko­wa­ne są me­dy­cy­nie, ga­le­riom, mu­ze­om itd. „Od wie­lu lat do­star­cza­my na ry­nek no­we tech­no­lo­gie – mówi Sła­wo­mir Woj­taś. – Po­nie­waż, głów­nie ze względu na ro­snące ce­ny ener­gii, za­po­trze­bo­wa­nie na oświe­tle­nie ty­pu LED ro­śnie rów­nież w bra­nży po­li­gra­ficz­nej, z którą je­ste­śmy zwi­ąza­ni od lat, do­strze­gli­śmy w tym ja­kiś czas te­mu po­ten­cjał. Po kil­ku la­tach pro­jektowania, te­sto­wa­nia, spraw­dza­nia lamp, które zde­cy­do­wa­li­śmy się osta­tecz­nie włączyć do na­szej ofer­ty, je­ste­śmy prze­ko­na­ni, że pod­bi­ją one ry­nek. Pierw­sze wdro­że­nia i bar­dzo du­że za­in­te­re­so­wa­nie na­szy­mi lam­pa­mi są dla nas do­brą pro­gno­zą na przy­szło­ść”.

Jak za­pew­nia wła­ści­ciel Za­kła­dów Ar­ty­stycz­nych ART, ofer­ta skie­ro­wa­nia jest do tych dru­ka­rń, które bo­ry­ka­ją się z pro­ble­ma­mi w za­kre­sie oświe­tle­nia – z jed­nej stro­ny ze względu na kon­tro­le sa­ni­tar­ne, które na­kła­da­ją na nich ko­niecz­no­ść za­pew­nia pra­cow­ni­kom lep­sze­go świa­tła, ale rów­nież dla tych, które sa­me wy­ka­zu­ją tro­skę o swo­ich pra­cow­ni­ków – ich zdro­wie i bez­pie­cze­ństwo pra­cy. Są one de­dy­ko­wa­ne ta­kże tym za­kła­dom po­li­gra­ficz­nym, które od­czu­wa­ją ro­snące ra­chun­ki za ener­gię elek­trycz­ną. No­we lam­py mo­gą wi­ęc mieć wi­ęc z jed­nej stro­ny za­sto­so­wa­nie w sta­rych ha­lach pro­duk­cyj­nych, gdzie po­pra­wią wa­run­ki pra­cy i przy­nio­są oszczęd­no­ści kosz­to­we, ale ta­kże w zu­pe­łnie no­wych, których wła­ści­ciele sta­wia­ją na no­wo­cze­sno­ść i mi­ni­ma­li­zo­wa­nie kosz­tów. „A te w przy­pad­ku tra­dy­cyj­nych roz­wi­ązań oświe­tle­nio­wych są nie­ma­łe – mówi Sła­wo­mir Woj­taś. – Przy­kła­do­wo – tra­dy­cyj­ne świe­tlów­ki o dłu­go­ści 150 cm zu­ży­wa­ją oko­ło 58 W ener­gii elek­trycz­nej, na­to­miast na­sze lam­py ARTLED o ta­kiej sa­mej dłu­go­ści zu­ży­wa­ją za­le­d­wie 24 W. To bar­dzo du­ża oszczęd­no­ść, ale też nie je­dy­na ich za­le­ta. Lam­py ARTLED są sta­bil­ne – nie ma w nich drgań świa­tła, które jest nie tyl­ko męczące, ale ta­kże mo­że za­bu­rzać kon­tro­lę pro­ce­su pro­duk­cji. Efekt mi­go­ta­nia (fic­ke­ring) to bez­po­śred­nio wi­docz­ne wa­ha­nia lu­mi­nan­cji źródła świa­tła. Jest to zja­wi­sko za­le­żne od cza­su, dla­te­go na­sze oko je re­je­stru­je. Po­wo­du­ją je zmia­ny (wa­ha­nia) na­pi­ęcia, które mo­gą być wy­wo­ła­ne przez urządze­nia elek­tro­nicz­ne, a ta­kże m.in. opra­wy LED-o­we. W na­szych zu­pe­łnie wy­eli­mi­no­wa­li­śmy ten pro­blem. Lam­py ARTLED gwa­ran­tu­ją jed­no­cze­śnie, że ko­lo­ry­sty­ka prac ja­kie pro­du­ku­je­my będzie ca­ły czas jed­na­ko­wa. W przy­pad­ku in­nych roz­wi­ązań, ich zu­ży­cia, świe­ce­nia in­nym ko­lo­rem po ja­ki­mś cza­sie, różni­ce mo­gą być rów­nież wi­docz­ne w pro­duk­cji. Na­sze lam­py są też pro­ste w ob­słu­dze, mon­ta­żu, a ta­kże ste­ro­wal­ne – mo­żna ni­mi ste­ro­wać za po­mo­cą pi­lo­ta”.

Jak za­pew­nia Sła­wo­mir Woj­taś – ma­ją one ta­kże du­żą wy­trzy­ma­ło­ść – ofe­ru­ją sta­bil­ną ja­ko­ść przez na­wet 50 tys. go­dzin, a fir­ma da­je na nie 2-let­nią gwa­ran­cję. „Ich współczyn­nik RA tj. przej­rzy­sto­ści świa­tła dzien­ne­go (5000K)– doda­je wła­ści­ciel Za­kła­dów Ar­ty­stycz­nych ART – jest na wy­so­kim po­zio­mie >95 Ra, dzi­ęki cze­mu za­pew­niają świa­tło zbli­żo­ne do na­tu­ral­ne­go, co wpły­wa na wy­daj­niej­szą pra­cę i lep­sze sa­mo­po­czu­cie i zdro­wie pra­cow­ni­ków. W po­rów­na­niu do lamp ha­lo­ge­no­wych nie prze­grze­wa­ją się – ich obu­do­wa re­du­ku­je emi­sję cie­pła na ze­wnątrz. Co wi­ęcej – za­le­d­wie 8 lamp wy­star­czy, by za­pew­nić bez­piecz­ną, kom­for­to­wą pra­cę przy ma­szy­nie pe­łno­for­ma­to­wej z sze­ścio­ma agre­ga­ta­mi. Już ta­ka in­we­sty­cja w zna­czący spo­sób mo­że wpły­nąć na ja­ko­ść pro­duk­cji, ale ta­kże na oszczęd­no­ści. War­to pod­kre­ślić, że do­bie­ra­my lam­py nie tyl­ko do hal pro­duk­cyj­nych, ale ta­kże do po­zo­sta­łych prze­strze­ni – in­ne do biur, in­ne do ma­ga­zy­nów. Wszyst­kie za­pew­niają wy­so­ką ja­ko­ść oświe­tle­nia, a jed­no­cze­śnie mi­ni­ma­li­zu­ją kosz­ty”.

W ofer­cie Za­kła­dów Ar­ty­stycz­nych ART jest ta­kże urządze­nie GL Spec­tro­lux, prze­zna­czo­ne do kon­tro­li ja­ko­ści oświe­tle­nia. Mo­gą z nie­go ko­rzy­stać dru­kar­nie, przy­go­to­wal­nie DTP, pra­cow­nie gra­ficz­ne i fotogra­ficz­ne oraz wie­le in­nych firm z różnych bra­nż: me­dycz­nej, ko­mu­ni­ka­cyj­nej i trans­por­to­wej, ar­chi­tek­to­nicz­nej, ar­ty­stycz­nej, pro­duk­cji ta­blic in­for­ma­cyj­nych i sys­te­mów kon­tro­li świa­tła dla ro­ślin i zwie­rząt. Dzi­ęki nie­mu – jak za­pew­nia pro­du­cent – użyt­kow­nik mo­że do­kład­nie i rze­tel­nie zba­dać fo­to­me­trycz­ne i ko­lo­ry­me­trycz­ne wła­ści­wo­ści sys­te­mu oświe­tle­nio­we­go. „Kie­dy prze­pro­wa­dza­li­śmy po­mia­ry oświe­tle­nia w za­kła­dach po­li­gra­ficz­nych, które zro­zu­mia­ły wa­gę i zna­cze­nie do­bre­go, oszczęd­ne­go oświe­tle­nia dla pro­duk­cji poligra­ficz­nej, oka­zy­wa­ło się, że ta­ńsze oświe­tle­nie LED, na które de­cy­do­wa­ły się wcze­śniej te za­kła­dy, nie za­pew­nia od­po­wied­nich norm. Na­sze lam­py po­sia­da­ją od­po­wied­nie nor­my, ba­zu­ją na chi­pach naj­wi­ęk­szych ma­rek spe­cja­li­zu­jących się w oświe­tle­niu – CREE oraz Sam­sung – co gwa­ran­tu­je im wy­so­ką ja­ko­ść. Pierw­sze wdro­że­nia są już za na­mi. Je­ste­śmy prze­ko­na­ni, że już wkrót­ce do użyt­kow­ników na­szych lamp do­łączą ko­lej­ne za­kła­dy. Za­pew­nia­my im nie tyl­ko do­sta­wę na­szych pro­duk­tów, ale ta­kże wy­li­cze­nia ener­ge­tycz­ne wraz z pro­jek­tem oświe­tle­nia w DIALUX’ie a – po uzgod­nie­niu z klien­tem – mon­taż, je­śli będzie ist­nia­ła ta­ka po­trze­ba z je­go stro­ny. Za­pra­sza­my wi­ęc do kon­tak­tu z na­mi i za­po­zna­nia się z na­szy­mi pro­duk­ta­mi”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści