Ama­graf kom­plek­so­wo ob­słu­gu­je fir­mę DK-Pro­jektPoprzedni artykuł 

Alicja i Dawid Kurowski
Ali­cja i Da­wid Ku­row­ski

DK-Pro­jekt to sto­sun­ko­wo mło­da, ale prężnie roz­wi­ja­jąca się fir­ma, której spe­cjal­no­ścią jest pro­duk­cja do­dat­ków do ozna­cza­nia pro­duk­tów tek­styl­nych i bran­din­gu firm. Jej wła­ści­ciel – Da­wid Ku­row­ski, od lat zwi­ąza­ny z ryn­kiem po­li­gra­ficz­nym i tek­styl­nym – ja­kiś czas te­mu zde­cy­do­wał się na wy­mia­nę sprzętu na now­szy, bar­dziej wy­daj­ny i pro­eko­lo­gicz­ny. Po­trze­bo­wał przy tej oka­zji do­bre­go part­ne­ra, który nie tyl­ko do­ra­dzi mu w za­kre­sie sprzętu ja­ki war­to by­ło­by zgro­ma­dzić w tym od­no­wio­nym par­ku ma­szy­no­wym, ale kom­plek­so­wo zaj­mie się ofer­tą i ela­stycz­nie po­dej­dzie do je­go ocze­ki­wań. Ta­ką fir­mą oka­zał się Ama­graf, od wie­lu lat do­star­cza­jący ma­szy­ny i ma­te­ria­ły do przed­si­ębiorstw z bra­nży po­li­gra­ficz­nej.

DK Pro­jekt zde­cy­do­wał się na za­kup kil­ku ma­szyn, ja­kie za­ofe­ro­wa­ła mu fir­ma Ama­graf. „Swo­je po­szu­ki­wa­nia – mówi Da­wid Ku­row­ski – roz­po­cząłem od In­ter­ne­tu i tu przy­pad­kiem na­tra­fi­łem na fir­mę Ama­graf. Po­czy­ta­łem bar­dzo do­bre opi­nie na jej te­mat i na­wi­ąza­łem kon­takt. Po­ka­za­łem im co chcę dru­ko­wać, a jej wła­ści­cie­le po­de­szli do mo­ich po­trzeb bar­dzo pro­fe­sjo­nal­nie i za­pro­po­no­wa­li mi no­wy park ma­szyn, który dwu­krot­nie zwi­ęk­szył na­szą wy­daj­no­ść”.

Naj­wa­żniej­szym z za­ku­pio­nych urządzeń – jak pod­kre­śla Da­wid Ku­row­ski – by­ła ma­szy­na Ca­non ima­ge­PRESS C710z fi­ni­she­rem bro­szu­ru­jąco­-szy­jącym: „Po­trze­bo­wa­li­śmy ko­lo­ro­we­go, wy­daj­ne­go, cy­fro­we­go sys­te­mu dru­ku­jące­go. Na­szą spe­cja­li­za­cją jest bo­wiem pro­duk­cja do­dat­ków do ozna­cza­nia pro­duk­tów tek­styl­nych. Wy­ko­nu­je­my m.in. wy­so­kiej ja­ko­ści ety­kie­ty, na­klej­ki, wi­zy­tów­ki, ulot­ki, met­ki skóro­po­dob­ne, wszyw­ki odzie­żo­we, ża­kar­do­we, tka­ne i wie­le in­nych. Po­nie­waż różno­rod­no­ść tych pro­duk­tów jest du­ża, po­trze­bo­wa­li­śmy ma­szy­ny dru­ku­jącej, która za­pew­ni nam ja­ko­ść na wy­so­kim po­zio­mie. Urządze­nie Ca­non ima­ge­PRESS C710 spe­łni­ło na­sze ocze­ki­wa­nia w 100%”.

Jak do­da­je Da­wid Ku­row­ski, pro­fe­sjo­nal­ne opcje wy­ka­ńcza­nia, ja­kie ono za­pew­nia oraz ob­słu­ga różnych roz­mia­rów i for­ma­tów pa­pie­ru, w tym SRA3 i A4, ko­pert, ci­ężkich podło­ży o gra­ma­tu­rze do 350 g/m², a ta­kże wy­jąt­ko­wa funk­cja za­dru­ku dłu­gich ar­ku­szy (do 1300 mm), za­pew­niają sze­ro­ki za­kres za­sto­so­wań te­go urządze­nia. Op­cja ła­twe­go za­rządza­nia ko­lo­ra­mi na pro­fe­sjo­nal­nym po­zio­mie, która za­pew­nia spój­no­ść ko­lo­rów i za­awan­so­wa­ną kon­tro­lę nad ni­mi – jak pod­kre­śla Da­wid Ku­row­ski – jest je­go do­dat­ko­wym atu­tem. „Wszyst­kie te ce­chy plus ła­two­ść ob­słu­gi, wraz z opro­gra­mo­wa­niem ste­ru­jącym EFI spra­wi­ły – mówi Da­wid Ku­row­ski – że zde­cy­do­wa­li­śmy się na to wła­śnie urządze­nie. Wa­żnym ele­men­tem przy po­dej­mo­wa­niu de­cy­zji był rów­nież je­go do­staw­ca – fir­ma Ama­graf, która sta­ła się dla nas part­ne­rem tej i za­pew­ne ko­lej­nych in­we­sty­cji. Jej in­dy­wi­du­al­ne po­de­jście do na­szych po­trzeb, ela­stycz­no­ść, ale przede wszyst­kim kom­plek­so­wa ob­słu­ga, a ta­kże bli­sko­ść ser­wi­su za­de­cy­do­wa­ły o za­ku­pach, na które osta­tecz­nie się zde­cy­do­wa­li­śmy”. Pra­cę w dru­kar­ni – jak do­da­je Da­wid Ku­row­ski – uła­twia­ją tu ta­kże pro­fe­sjo­nal­ne mo­du­ły wy­ka­ńcza­nia do­star­czo­ne z ma­szy­ną dru­ku­jącą. „Wszyst­ko to spra­wia, że dru­ko­wa­nie jest nie tyl­ko wy­so­kiej ja­ko­ści, ale ta­kże wy­daj­ne, a na tym nam za­le­ża­ło”.

Obok ma­szy­ny dru­ku­jącej Ca­non z pe­łnym pa­kie­tem gra­ficz­nym EFI, do par­ku sprzęto­we­go DK-Pro­jekt fir­ma Ama­graf do­star­czy­ła pe­łny au­to­mat fo­liu­jący GMP Q To­pic 380 au­to, gi­lo­ty­nę elek­trycz­ną, mul­ti­fi­ni­sher Do­cu­cut­ter Du­plo, wier­tar­kę do pa­pie­ru, a ta­kże za­okrąglar­kę. „Z pew­no­ścią nie będą to ostat­nie za­ku­py w tej fir­mie – pod­kre­śla Da­wid Ku­row­ski. – Jej przed­sta­wi­cie­le są bar­dzo po­moc­ni na ka­żdym eta­pie współpra­cy, nie tyl­ko przy za­ku­pie. A ta­kie po­de­jście gwa­ran­tu­je bez­pie­cze­ństwo, co bar­dzo so­bie ce­ni­my”.

„Jest nam bar­dzo mi­ło, że fir­ma DK-Pro­jekt – ja­ko ko­lej­na już w na­szym kra­ju – ob­da­rzy­ła nas tak du­żym za­ufa­niem – mówi Piotr Al­win­gier z fir­my Ama­graf. – Mo­żli­wo­ść ob­słu­że­nia jej w spo­sób kom­plek­so­wy by­ła dla nas nie tyl­ko wy­zwa­niem, ale ta­kże wy­różnie­niem. Zaw­sze wsłu­chu­je­my się w po­trze­by na­szych klien­tów. Do ka­żde­go pod­cho­dzi­my in­dy­wi­du­al­nie i do ich po­trzeb do­sto­so­wu­je­my urządze­nia z na­szej bo­ga­tej ofer­ty. Ale za­kup ma­szyn to za­le­d­wie po­czątek współpra­cy. Oprócz sprze­da­ży ofe­ru­je­my klien­tom pro­fe­sjo­nal­ny ser­wis, który w co­raz wi­ęk­szym stop­niu – jak wi­dać rów­nież na przy­kła­dzie DK-Pro­jekt – de­cy­du­je o suk­ce­sach dzia­łu han­dlo­we­go. Sprze­da­je­my wy­łącz­nie sprzęt, który sa­mi ser­wisujemy, co do­ce­nia­ją na­si klien­ci. Choć je­ste­śmy ma­łą fir­mą, za­le­ży nam na ka­żdym z nich. Dla­te­go je­ste­śmy ca­ły czas do dys­po­zy­cji na­szych klien­tów i jak naj­szyb­ciej sta­ra­my się re­ago­wać na ich po­trze­by”.

„Wła­śnie ta­kie po­de­jście przy­czy­ni­ło się do pod­jęcia przez nas współpra­cy z fir­mą Ama­graf. Czu­je­my z jej stro­ny nie tyl­ko naj­wy­ższej ja­ko­ści ob­słu­gę i opie­kę, ale rów­nież in­spi­ru­je nas ona do po­dej­mo­wa­nia ko­lej­nych dzia­łań. Zaw­sze bo­wiem prio­ry­te­tem jest dla nas za­do­wo­le­nie na­szych zle­ce­nio­daw­ców” – pod­su­mo­wu­je Da­wid Ku­row­ski.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści