The Bernard Group (TBG) – północnoamerykańska firma działająca na rynku systemów identyfikacji wizualnej – od kilkunastu miesięcy korzysta z wielkoformatowych rozwiązań Agfa. W 1. połowie ubiegłego roku jej kierownictwo zdecydowało się na zakup czterech wysokowydajnych maszyn hybrydowych Jeti Tauro H3300 UHS. Urządzenia są wykorzystywane do zadrukowywania podłoży sztywnych i giętkich, generując – jak podaje kierownictwo TBG – znaczące oszczędności, zapewniając wysoką jakość i stabilność produkcji.
The Bernard Group hołduje zasadzie, że kupowany sprzęt musi cechować zaawansowanie technologiczne i wysoka jakość, co ma pozwolić jej na sprostanie wymaganiom klientów i zapewnić dostawę zleceń ma czas. Gdy w firmie zaistniała konieczność wymiany dotychczas używanych urządzeń wielkoformatowych na nowe, jej przedstawiciele poświęcili wiele miesięcy na analizę dostępnych na rynku rozwiązań. Finalnie zdecydowano o wdrożeniu czterech hybrydowych maszyn Jeti Tauro H3300 UHS, bazujących na technice UV LED, obsługujących media sztywne i giętkie.
„Naszą główną przesłanką tych inwestycji było zredukowanie kosztów operacyjnych i zwiększenie potencjału produkcyjnego z myślą o przyszłych zleceniach – mówi Buddy Kramber, wiceprezes ds. operacyjnych TBG. – Potrzebowaliśmy też zapewnić stabilność i kompatybilność w ramach użytkowanego sprzętu – pod względem pasowania kolorystycznego, zestawów atramentów i jakości. Z tego względu wybór padł na firmę Agfa”.
Wysoka automatyzacja pracy
Dostarczona do TBG przez firmę Agfa flota urządzeń obejmuje cztery maszyny z serii Jeti Tauro H3300 UHS. Dwie z nich to systemy z modułem master roll-to-roll, dedykowane pracom wysokonakładowym, mające zmaksymalizować wydajność produkcji. Kolejne dwie maszyny to: urządzenie typu light roll-to-roll, zaprojektowane z myślą o szybkim przezbrojeniu z mediów sztywnych na giętkie oraz w pełni zautomatyzowany model obsługujący do 174 brytów na godzinę, zakupiony z myślą o projektach typu „druk – cięcie – wykończenie – dostawa”. Jak zapewnia firma, wszystkie cztery maszyny oferują spójność kolorystyczną i zapewniają jakość, wymaganą przez TBG w każdej realizowanej przez nią pracy z obszarów display i signage.
Niemal natychmiast po wdrożeniu okazało się, że maszyny bez problemu poradziły sobie w TBG z wielozmianową pracą i dużymi obciążeniami. Realizowane są na nich wydruki o maksymalnej szerokości 3,3 m w 4 bądź 6 kolorach, z prędkością do 905 m2/h.
Przedstawiciele firmy TBG podkreślają, że cztery maszyny Agfa zastąpiły tu siedem innych urządzeń pochodzących od różnych producentów. To – jak dodają – pozwoliło zunifikować cały proces i zwiększyło sprawność realizacji bieżących działań oraz planowanie produkcji. Maszyny są sterowane oprogramowaniem Print Factory, „spiętym” z systemem workflow Agfa Asanti, co umożliwia pełną kontrolę procesów. Zdaniem firmy zestaw ten upraszcza, optymalizuje i automatyzuje wiele kroków produkcyjnych, zwiększając w efekcie wydajność. Co więcej, na maszynach Jeti Tauro H3300 UHS są tu też wykonywane odbitki próbne każdego zlecenia. Jednolity park maszynowy pozwolił na uproszczenie tego ważnego - z punktu widzenia klienta - elementu.
Wyższy udział pigmentu – redukcja zużycia atramentów i kosztów produkcji
„Początkowo nie mogliśmy uwierzyć w kwoty jakie pojawiały się w kontekście ilości zużywanego przez Jeti Tauro atramentu – mówi Buddy Kramber. – Aby to potwierdzić, zakupiliśmy najwyższej klasy wagę i zważyliśmy na niej polistyren przed i po zadrukowaniu na maszynach trzech różnych dostawców. Okazało się, że Jeti Tauro rzeczywiście zużywa 60% mniej atramentu od innych, weryfikowanych przez nas konkurencyjnych rozwiązań. Co więcej, uzyskaliśmy obraz o bardzo wysokim stopniu nasycenia, sugerujący że do wydrukowania użyta została znacznie większa ilość atramentu. Byliśmy zdumieni, że tak wysoką jakość udało się osiągnąć przy wspomnianej wcześniej znaczącej jego redukcji”.
Jak tłumaczy producent, dedykowane maszynom Jeti Tauro H3300 UHS atramenty posiadają wysoką pigmentację, dzięki czemu mniejsza ich ilość zapewnia odpowiedni efekt kolorystyczny. Oferują przy tym szeroki gamut barwny i wysoką żywotność obrazów, dorównując pod względem reprodukcji detali i gładkości wydrukom offsetowym. Opatentowany system aplikowania atramentu (Thin Ink Layer) algorytmy jego nanoszenia oraz technologia maskowania dają wspólnie oczekiwany przez klienta efekt – stabilną, spójną reprodukcję kolorystyczną na różnych podłożach.
Głowice zainstalowane w Jeti Tauro H3300 UHS aplikują krople o wielkości 7 pikolitrów i drukują z rozdzielczością 635 x 1200 dpi. Jak podkreśla producent, w efekcie uzyskuje się czyste odwzorowanie cieni, właściwe detale i ostre, wyraźne teksty nawet przy 4-punktowym foncie (negatywowym lub pozytywowym). Maszyny oferują też szeroki zakres tonalny, właściwie odwzorowując np. odcień skóry.
Minimalizacja wpływu na środowisko
Odpowiedzialność społeczna to jeden z kluczowych elementów strategii TBG. Z tego też względu w jej działaniach każdy z pracowników ma za zadanie przykładać jak największą wagę do kwestii środowiskowych – dotyczy to również wyboru materiałów używanych w produkcji oraz integrowania i wdrażania zrównoważonych praktyk i procesów. Firma podkreśla, że korzyści ekonomiczne i ekologiczne oferowane przez maszyny Jeti Tauro przypieczętowały decyzję o zakupie maszyn Agfa. Niższe zużycie energii niezbędnej do pracy urządzeń oraz proekologiczne atramenty posiadające certyfikat GREENGUARD Gold były dla jej kierownictwa wystarczającym potwierdzeniem zgodności rozwiązań z polityką zrównoważonego rozwoju.
Podnosząc poprzeczkę
Dotychczasowa działalność i doświadczenie TBG pozwala realizować firmie strategiczne ruchy, umożliwiające jej dalszy rozwój w segmencie sprzedaży detalicznej, obsłudze korporacji i firm z branży zdrowotnej. Realizując z powodzeniem złożone projekty, firma – jak podkreśla – jest w stanie zaoferować klientom rozwiązania pomagające im w odnoszeniu sukcesów rynkowych. Inwestycja w maszyny Jeti Tauro to kolejny krok w tej strategii, mający przyciągnąć klientów możliwością realizowania tu najwyższej jakości zleceń z zakresu identyfikacji wizualnej, a także stać się wyznacznikiem standardów dla całej branży.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej