Przychody ze sprzedaży Stora Enso w 1. kwartale br. wyniosły 2726,9 mln euro, co oznacza blisko 10% wzrost w porównaniu z ostatnim kwartałem 2010 i ponad 15% z analogicznym okresem ub.r. Zysk EBITDA (nieuwzględniający jednorazowych wydatków i rzeczowej wyceny rynkowej) wyniósł w nim 368,3 mln euro, przy 288,8 mln euro w 4. kwartale 2010 i 232,1 mln euro przed rokiem. Zysk operacyjny (nieuwzględniający jednorazowych wydatków i rzeczowej wyceny rynkowej) wyniósł z kolei 248 mln euro, przy 166,8 mln euro w 4. kwartale i 119,4 mln euro w 1. kwartale 2010. W efekcie zysk netto firmy po pierwszych trzech miesiącach 2011 ukształtował się na poziomie 155,9 mln euro, przy 102,1 mln euro w analogicznym okresie ub.r.
Trzy miesiące temu zapowiadaliśmy poprawę zysków wynikającą z odpowiedniej polityki cenowej oraz redukcji kosztów i dziś wywiązujemy się z tych obietnic – napisał Jouko Karvinen, CEO koncernu Stora Enso w komentarzu podsumowującym wyniki za 1. kwartał br. – Jest nam niezmiernie miło poinformować, że w pierwszych trzech miesiącach 2011 odnotowaliśmy znaczący wzrost zyskowności, stymulowany głównie poprzez właściwą politykę cenową prowadzoną we wszystkich segmentach rynkowych. Wzrost ten jest nie tylko wynikiem powracającej koniunktury rynkowej, która jednak wciąż jest mocno ograniczana, ale też odzwierciedla nasze działania w zakresie poprawy cen w obszarach, gdzie niezbędne były ograniczenia dostaw i produkcji. Jest on też rezultatem systematycznej redukcji kosztów, rozpoczętej przed kilku laty.
Szef koncernu Stora Enso zapowiedział też kolejne działania zmierzające do poprawy rentowności i dalszej redukcji kosztów: Przybiorą one formę setek lokalnie podejmowanych zadań, wynikających z ponownego przemyślenia sposobu, w jaki działamy. W niektórych przypadkach warto bowiem zastanowić się czy dane działania należy w ogóle podejmować. Otoczenie rynkowe w ostatnich trzech miesiącach, w tym rosnąca presja inflacyjna, pokazuje dobitnie, że ten wyścig nie kończy się nigdy. Rosnąca inflacja jest w perspektywie krótkookresowej naszym głównym problemem. Zaledwie trzy miesiące temu szacowaliśmy jej poziom na 3% rok do roku. Już dziś musimy zmienić te prognozy na 4%. Wynikają one przede wszystkim z rosnących kosztów pozyskania włókien pochodzących z recyklingu oraz niektórych materiałów chemicznych. Będziemy się im przyglądać bardzo uważnie i podejmować związane z tym działania w zakresie poprawy kosztów, wydajności, a także mieszanki produktów i obsługiwanych klientów.
W przypadku papierów graficznych popyt powinien utrzymać się na podobnym poziomie do ubiegłorocznego; nieznaczny jego wzrost przewiduje się na rynku wyrobów drzewnych.
Jeśli chodzi o ceny, ich poziom w przypadku tektury powinien pozostać na podobnym poziomie jak w ubiegłym kwartale, zaś zwiększyć się może nieco w przypadku opakowań przemysłowych. Bez zmian pozostaną ceny papierów gazetowych i powlekanych magazynowych, ich nieznaczny wzrost przewiduje się w przypadku niepowlekanych papierów gazetowych, graficznych oraz wyrobów drzewnych.