To bardzo dużo – mówi – i w trudnej sytuacji rynkowej, gdy ceny surowców rosną, dzięki inwestycji w system Duplo 5000 mogliśmy pozostawić nasze ceny oferowane klientom na niezmienionym poziomie. Okazało się też, że stały się one – obok wysokiej jakości, jaką staramy się zapewniać naszym produktom - atrakcyjne również dla nowych zleceniodawców. Oczywiście nie bez znaczenia jest również dla nich czas realizacji zleceń. Prosty przykład ilustruje o ile zmniejszył się czas, jaki na to poświęcamy. Do niedawna drukowaliśmy wszystkie prace u siebie, natomiast cała introligatornia zlecana była na zewnątrz. Na broszurę w nakładzie od 2000 do 5000 egzemplarzy potrzebowaliśmy na to jednego dodatkowego dnia (jeśli oczywiście w firmie, z którą w tym zakresie współpracowaliśmy, nie było dużej kolejki i mogliśmy się „wstrzelić” z naszym zleceniem). Teraz zyskujemy ten jeden dzień, co przy produkcji, jaką realizujemy jest bardzo istotne.
Firma Grafix-Bis realizuje obecnie prace z zakresu szeroko pojętego akcydensu – od wizytówek, poprzez teczki, broszury, katalogi, pudełka reklamowe. Zaczynała swoją produkcję w latach 90. ubiegłego stulecia i jak wiele ówczesnych zakładów drukowała wyroby akcydensowe, głównie dla banków. Pracowały tu najpierw Romayory, potem – kiedy wymagania klientów rosły – Sławomir Szymański zdecydował się na maszyny drukujące w kolorze (najpierw ćwierć- a potem półformatowe), a następnie na kolejne bardziej zaawansowane technologicznie i gwarantujące jeszcze wyższą jakość. Dla klientów branży poligraficznej zawsze liczy się jakość usługi, terminowość drukarni i cena, jaką może ona klientowi zaoferować – mówi Sławomir Szymański. – W tym kontekście również pomyśleliśmy o inwestycji w naszą introligatornię. Mieliśmy już dobre maszyny drukujące, ale zlecanie prac introligatorskich na zewnątrz mocno nas ograniczało, dlatego pomyśleliśmy o systemie, który umożliwiłby nam sprawną obsługę tego rodzaju prac. Spośród różnych ofert zdecydowaliśmy się na system Duplo 5000, bo w zasadzie był najbardziej odpowiedni dla naszych aktualnych potrzeb. Obecnie – dzięki tej inwestycji - możemy 90% prac introligatorskich wykonywać u siebie. Owszem, zdarzają się prace (te pozostałe 10%), które wymagają np. oprawy twardej czy bardziej skomplikowane i wówczas korzystamy z usług innych firm, ale staliśmy się zdecydowanie bardziej niezależni przy większości realizowanych przez nas prac.
Wśród nich są głównie produkty reklamowe dla branży farmaceutycznej oraz turystycznej; firma Gafix-Bis drukuje również dla Poczty Polskiej. Wymagania tych branż nie są małe – mówi Sławomir Szymański – katalog biura turystycznego musi być wysokiej jakości, podobnie jak prace, które realizujemy np. dla Poczty Polskiej. Dlatego zawsze dokładamy starań, żeby nasz klient był zadowolony i polecał nas innym klientom. I tak się właściwie dzieje, co bardzo nas cieszy.
System Duplo 5000 wstrzela się też znakomicie w oczekiwania rynku – dodaje - Spadające nakłady umożliwiają realizację zleceń w całości we własnym zakresie. Średnie nakłady, jakie realizujemy oscylują między 2000 a 5000 sztuk, choć oczywiście zdarzają się większe. Z Duplo realizujemy nakłady nawet do 20 000 egzemplarzy. Wyższe zdarzają się rzadko, ale jeśli trzeba taki nakład zrealizować szybko, to korzystamy wówczas z usług firm zewnętrznych, co niestety jest droższe. Jeśli mamy trochę więcej czasu, wykorzystujemy Duplo.
Sławomir Szymański podkreśla również, że Duplo 5000 doskonale sobie radzi z produktami, których gramatura papieru sięga powyżej 300 g/m2. Przykład: Realizujemy teraz grubą teczkę dla Poczty Polskiej. Prosta rzecz, bo jest bigowana i musi być tylko złożona i przycięta, nie mamy jednak trójnoża, który by to obsłużył, a Duplo radzi sobie z tą pracą doskonale. Dlatego jesteśmy z tego zakupu bardzo zadowoleni. Owszem, przedtem przyglądaliśmy się urządzeniom innych producentów, ale w zasadzie wszystkie maszyny działają podobnie, Duplo jednak oferuje lepsze ceny. Za firmą stoi też dobry serwis i fakt, że ma w Polsce swój oddział. A ponadto sama maszyna jest prosta w obsłudze i nie jest głośna, co ma również znaczenie w halach produkcyjnych, gdzie pracują przecież ludzie.
Warto na koniec wspomnieć, że Grafix-Bis z systemem Duplo 5000 zrealizował już około 60-70 tysięcy produktów w ciągu niespełna miesiąca jego działania. To sporo i jesteśmy z tego wyniku bardzo zadowoleni. Przed nami gorący dla poligrafii okres. Jesteśmy spokojni, bo wiemy, że z Duplo damy sobie radę – mówi Sławomir Szymański.
