Maszyny, z których do tej pory korzystaliśmy to duże, kompleksowo wyposażone linie do oprawy zeszytowej - mówi Reginald Graś, główny technolog w firmie Colours Factory. - Okazało się jednak, że nasi klienci coraz częściej drukują u nas swoje zamówienia partiami, czy też różnicują zawartość broszur, dopasowując ją do potrzeb konkretnych grup odbiorców. Fakt ten znacząco zwiększa zróżnicowanie produktów i wymaga od nas większej elastyczności zarówno pod względem zróżnicowania produktów jak i konieczności skrócenia czasu produkcji. Obsługa tego typu prac była oczywiście możliwa przy pomocy maszyn, które posiadaliśmy, jednak okazywało się, że koszty startowe, jakie generowało wykorzystywanie tych urządzeń były niewspółmiernie duże, dodatkowo czas przeznaczony na przezbrajanie maszyn ograniczał znacząco ich wydajność. Rozwiązaniem tego problemu mógł być tylko mniejszy system do broszurowania. Nasz wybór padł na Duplo 5000.
O wyborze tego konkretnego modelu zadecydowały przede wszystkim testy urządzenia. Przedstawiciele firmy Colours Factory porównywali oferty innych producentów, ale ostatecznie do zakupu maszyny Duplo przekonali się wykonując testy urządzenia w centrum demonstracyjnym tej firmy w Warszawie. Testowali tam różne aplikacje, z którymi system Duplo radził sobie dobrze.
Na naszą decyzję wpłynęła również doskonała obsługa, z jaką mieliśmy do czynienia w Duplo. Warto dodać, że już po zakupie urządzenia, kiedy je poznawaliśmy u siebie w drukarni, okazało się, że jest ono tak funkcjonalne, że oprócz oprawy zeszytowej możemy wykorzystywać również funkcje zbierania, sortowania i wiele innych, które okazały się bardzo przydatne w naszej codziennej pracy.
Zakup urządzenia przyniósł firmie Colours Factory nie tylko spore oszczędności finansowe, ale również czasowe. Do tej pory narząd naszych dużych maszyn do przykładowego zlecenia zajmował nam około godziny.W przypadku Duplo, które wykorzystujemy teraz do mniejszych zleceń – trwa to zaledwie kilka minut. A chcąc obsługiwać naszych klientów zawsze w jak najkrótszym czasie i z jak najwyższą jakością, taka oszczędność czasu jest bardzo ważnym czynnikiem.
Colours Factory to obecnie jedna z wiodących w Polsce drukarnia materiałów i wydawnictw reklamowych. Od lat inwestujemy w nowoczesne rozwiązania, gwarantując dzięki temu najwyższą jakość nawet najbardziej skomplikowanych zleceń. Od wielu lat dbamy o to, by innowacyjna technologia poligraficzna wspierana była przez wykwalifikowany i kreatywny zespół – mówi Reginald Graś. Drukarnia ta oferuje pełen zakres usług poligraficznych, specjalizując się w średnio- i wysokonakładowych drukach reklamowych, akcydensowych, czasopismach i billboardach. Oprócz druku offsetowego i cyfrowego oferuje klientom kompleksową obsługę logistyczną zleceń, w tym np. wyklejanie nośników outdoorowych na terenie całego kraju, a także montaż materiałów POS w punktach sprzedaży.
Warto podkreślić, że w 2010 i 2011 roku Colours Factory została uznana przez Puls Biznesu za najdynamiczniej rozwijającą się drukarnię w Polsce i uhonorowana prestiżowym tytułem Gazeli Biznesu 2010 i 2011. To duże osiągnięcie dla firmy, której początki sięgają niespełna 7 lat wstecz. Obecnie jest to w pełni wyposażony zakład poligraficzny, który kompleksowo obsługuje klientów pracując 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Posiada dwie lokalizacje – w jednej realizowane są prace z zakresu wielkiego formatu, w drugiej dominuje tradycyjny offset. Strategia firmy opiera się na długofalowym doskonaleniu relacji z klientem oraz na stałym unowocześnianiu i rozbudowie parku maszynowego oraz dopasowywaniu go do trendów rynkowych i oczekiwań klientów. Tak było również w przypadku inwestycji w system Duplo 5000. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zakupu, a funkcje maszyny, których wykorzystywania nie zakładaliśmy decydując się na ten zakup, przekonują nas tylko, że dokonaliśmy dobrego wyboru – podsumowuje Reginald Graś.