Debata Pulsu Biznesu odbyła się w niedzielę, pierwszego września na stadionie PGE Arena w Gdańsku. Wziął w niej udział Krzysztof Żarnotal, prezes zarządu naszej firmy. W gdańskim spotkaniu wzięli również udział prezesi największych spółek z udziałem Skarbu Państwa oraz przedstawiciele rządu – Włodzimierz Karpiński, Minister Skarbu, Sławomir Nowak, Minister Transportu oraz Jan Krzysztof Bielecki szef Rady Gospodarczej przy premierze.
Wśród obecnych na debacie przedstawicieli firm znaleźli się: Jerzy Jóźkowiak, prezes Poczty Polskiej, Andrzej Klesyk, prezes PZU, Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP, Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos, Krzysztof Kilian, prezes PGE, Jakub Karnowski, prezes PKP, Herbert Wirth, prezes KGHM, Jerzy Kurella, p.o. prezesa PGNiG oraz Dariusz Kacprzyk, prezes Banku Gospodarstwa Krajowego.
Debatę otworzył Jan Krzysztof Bielecki, który powiedział: – Patriotyzm w gospodarce powinien być nieustanną refleksją, kompasem, czy to, co robię, jest zgodne z dobrem Polski, jaki jest wymiar praktyczny mojego działania, kto ostatecznie zyska, a kto straci.
Jednym z tematów poruszanych na debacie była rola tradycji w firmach z udziałem Skarbu Państwa. Prezes Krzysztof Żarnotal powiedział, że długa historia może być dla firmy zarówno balastem, jak też stanowić źródło inspiracji. W wypadku PWPW tradycja uwiarygadnia firmę jako producenta banknotów i dokumentów zarówno na rodzimym rynku, jak i rynkach międzynarodowych.
Prezes Żarnotal, zwrócił też uwagę, że firmy państwowe istniały i będą istnieć i jak pokazują badania one mogą być tak efektywne, jak firmy należące do prywatnych właścicieli.
– PWPW jest o tyle wyjątkowa, że w stu procentach należy do Skarbu Państwa – stwierdził prezes Żarnotal. – Chciałbym, aby tak pozostało, bowiem jak pokazują doświadczenia międzynarodowe państwowy charakter wytwórni banknotów i dokumentów jest czynnikiem istotnym z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Kraje, które posiadają takie spółki na ogół zamykają swoje rynki dla producentów z zewnątrz. Firmy takie jak nasza zwykle mogą konkurować w państwach, które nie dysponują własnymi, narodowymi producentami banknotów i dokumentów. I my z powodzeniem to robimy.
Spotkanie Pulsu Biznesu było pierwszym z cyklu kilku debat zaplanowanych do końca listopada.