Firma Alfa-Cer z Opoczna, specjalizująca się w produkcji ceramiczno-dekoracyjnej, po trzyletnich pozytywnych doświadczeniach z rozwiązaniem Agfa Graphics zdecydowała się na kolejne urządzenie tego producenta. W ostatnim czasie rozpoczął tu pracę drugi ploter Anapurna M2050, który zwiększył o 100% moce produkcyjne Alfa-Cer w zakresie zadrukowywania płytek szklanych. Właśnie ten asortyment stanowi gros produkcji wykonywanej z udziałem techniki inkjet UV, na której bazują systemy druku wielkoformatowego Agfa Graphics.
Jak zapewnia Wiesław Kwiatkowski, właściciel Alfa-Cer, przez trzy lata użytkowania ploter Anapurna M2050 spełnił pokładane w nim oczekiwania i pozwolił firmie rozszerzyć portfolio o prace, które wcześniej nie były możliwe do wykonania w technice sitodruku, bądź też wymagały zbyt dużych nakładów: „Maszyna była i jest do tej pory wykorzystywana przez nas przede wszystkim do zadrukowywania szkła. Po jej zainstalowaniu nasza specjalizacja, jeżeli chodzi o zadruk bezpośredni w technice inkjet UV, poszła właśnie w tym kierunku. Wykonujemy na niej różnorodne zlecenia: dekoracje, panele, mozaiki, listwy, jednym słowem – wszystko to co może znaleźć zastosowanie w kuchni, łazience czy pokoju, stanowiąc wystrój wnętrza”.
Anapurna M2050 to najchętniej kupowane urządzenie z oferty inkjetowej Agfa Graphics. Charakteryzuje się wysoką elastycznością, zadrukowując z prędkością 53 m2/h media sztywne i giętkie o szerokości do 2,07 m. W przypadku tych pierwszych maksymalny format zadruku wynosi 2,07 x 3 m, zaś grubość – 4,5 cm. Ciekawą opcją jest możliwość zastosowania dodatkowego koloru białego, z której jednak Alfa-Cer korzysta sporadycznie. Mówi Wiesław Kwiatkowski: „Wynika to ze specyfiki naszego procesu wytwórczego. Przy aplikacjach na szkle sam nadruk jest jedynie jego częścią. Większość prac jest zabezpieczana specjalnym impregnatem, więc biel podkładowa czy kryjąca jest zbędna. Nie ukrywam jednak, że jest dla nas bardzo ważne, by mieć w zanadrzu tego rodzaju opcję. Była ona zresztą z powodzeniem wykorzystywana, gdy zaczynaliśmy naszą przygodę z drukiem cyfrowym”.
Wiesław Kwiatkowski podkreśla fakt, że w działalności Alfa-Cer ważną kwestią jest złożoność realizowanych tu prac, a sam proces produkcji jest wypadkową wcześniejszych działań, jakie są tu podejmowane: „Najpierw jest pomysł, potem próby jego wdrożenia i zastosowania (przy aktywnym udziale klienta), a dopiero później następuje wybór maszyn, na których jest on realizowany. Warto zaznaczyć, że udział techniki inkjet UV w naszej działalności, m.in. za sprawą inwestycji w drugi ploter, systematycznie wzrasta – obecnie szacujemy go na ok. 30%. Szeroki asortyment prac wykonanych na szkle pozwolił nam nie tylko pozyskać nowych klientów z Polski, ale też wyjść z ofertą na rynki zagraniczne”.
W związku ze stale rozbudowywaną ofertą firma Alfa-Cer aktywnie uczestniczy w krajowych i zagranicznych imprezach targowych skierowanych do branży dekoracyjnej i ceramicznej. Jak zapewnia Wiesław Kwiatkowski, udział w jednych tylko targach w Walencji przyniósł jej ponad 200 nowych kontaktów z potencjalnymi klientami z różnych stron świata: „Byli oni pod wrażeniem naszych realizacji, wykonanych m.in. na ploterze Agfa Graphics. Nawiązaliśmy dzięki temu kontakty z firmami produkującymi płytki, hurtowniami, ale też z architektami. Nie ukrywam, że to właśnie wzmożone działania eksportowe w pewien sposób zmotywowały nas do zakupu drugiego urządzenia drukującego w technice inkjet UV. A że z firmą Agfa Graphics, także pod względem obsługi posprzedażowej i serwisowej, współpracuje nam się bardzo dobrze, zdecydowaliśmy się na zakup drugiego, identycznego plotera z jej oferty”.
Wiesław Kwiatkowski wskazuje na jeszcze jeden aspekt działalności Alfa-Cer, który jego zdaniem stanowi o sukcesach odnoszonych przez firmę w obszarze bezpośredniego zadrukowywania szkła w technologii cyfrowej: „Byliśmy prekursorem tego rodzaju aplikacji w naszym kraju. Wcześniejsze, zdobywane od 2004 roku doświadczenia w zakresie przetwarzania, zadrukowywania i wykańczania płytek oraz innych elementów ceramicznych przełożyły się na ten nowy dla nas obszar działalności. Kreatywność, wysoki poziom technologiczny i niestandardowe zastosowanie materiałów takich jak szkło spowodowały, że wśród naszych klientów są obecnie zarówno fabryki produkujące płytki szklane, hurtownie, jak też coraz częściej osoby prywatne. Z myślą o nich stale rozszerzamy wachlarz własnych projektów, ale też uważnie wsłuchujemy się w głosy z rynku. Naszą stałą ofertę, prezentowaną m.in. na wspomnianych targach branżowych, można zobaczyć odwiedzając salon firmowy i punkt sprzedaży detalicznej Alfa-Cer w Opocznie”.
Wiesław Kwiatkowski podkreśla, że obecny potencjał firmy, także od strony wyposażenia sprzętowego, pozwala zadowolić potrzeby każdego klienta z szeroko rozumianej branży ceramicznej. Jak dodaje, oba urządzenia Agfa Graphics są w tym bardzo pomocne. Miały one swój udział w dwukrotnym wzroście produkcji Alfa-Cer w ciągu ostatnich trzech lat: „Jesteśmy nowoczesną, elastyczną firmą, dostosowującą się do wymagań i oczekiwań klientów. Wiele rozwiązań technologicznych, stosowanych w codziennej produkcji, to nasze własne pomysły. Z kolei park sprzętowy, m.in. w postaci dwóch ploterów Anapurna M2050, gwarantuje najwyższy poziom jakości realizowanych zleceń. To wszystko sprawia, że z optymizmem patrzymy w przyszłość i planujemy kolejne inwestycje, m.in. w nową halę produkcyjną oraz następne urządzenia, które usprawnią i przyspieszą naszą pracę”.
Adriana Piotrowska-Ineksiak, regionalny szef sprzedaży w dziale inkjetowym Agfa Graphics, dodaje: „Cieszymy się, że firma Alfa-Cer po raz kolejny wybrała rozwiązanie do druku wielkoformatowego UV oferowane przez Agfa Graphics. Jest to dla nas tym większy sukces, że dostawa pierwszej maszyny był obarczona sporym ryzykiem. Działo się tak przede wszystkim z uwagi na fakt, iż firma Alfa-Cer nie miała wcześniej doświadczenia w obszarze zadrukowywania szkła w technologii cyfrowej. Ponadto produkcja dekoracji szklanych przy użyciu techniki inkjet UV nie należy do najłatwiejszych, choć przynosi bardzo atrakcyjne efekty, które cieszą każde oko. Mimo to firma należąca do pana Wiesława Kwiatkowskiego odniosła ogromny sukces, zdobywając pozycję kluczowego gracza na tym specyficznym rynku. Potwierdziły to również wspomniane targi w Walencji i furora, jaką wywołały prezentowane tam przez Alfa-Cer produkty. Wszystko to sprawia, że firma jest bardzo wymagającym klientem w kwestii sprawności obsługi serwisowej oraz stabilności pracy i kolorystyki maszyn Anapurna M2050. Fakt, ze zarówno Agfa Graphics jako organizacja, jak i samo urządzenie podołały tak wysokim wymaganiom, napawa nas dumą”.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com