Niemiecka drukarnia Steidl (z siedzibą w saksońskim Göttingen) wykorzystuje bezprocesowe płyty Kodak Sonora XP do reprodukcji ekskluzywnych fotografii, dzieł literatury oraz różnych publikacji, zamawianych przez uznane marki, związane ze światem sztuki. Jak podkreśla Gerhard Steidl, dyrektor zarządzający tej firmy, Sonora XP okazały się najlepszym rozwiązaniem zarówno pod względem precyzji jak i powtarzalności drukowania, a ich wdrożenie zwiększyło wydajność drukarni o 25%.
W swojej działalności drukarnia Steidl używa głównie techniki offsetowej. Obecnie niemal cała realizowana tu produkcja drukowana jest w sześciokolorowej maszynie Roland 706 pracującej całą dobę przez wszystkie dni tygodnia. Z myślą o okładkach książek i zleceniach małoformatowych w firmie pracuje półformatowa maszyna Roland 200. „Zawsze postrzegałem maszyny offsetowe jako narzędzia umożliwiające materializowanie pomysłów artystycznych poprzez proces reprodukcji. Jestem zafascynowany opcjami, jakie dają one w obszarze interpretacji obrazu oraz możliwościami, jakie oferuje druk wspierając artystę w jego działaniach” – mówi Gerhard Steidl. Jednak właściciel drukarni nie pozostaje obojętny wobec przygotowalni, która w procesie produkcji odgrywa nie mniej kluczowe znaczenie. „Główną przesłanką do wdrożenia płyt Kodak Sonora XP było wyeliminowanie w naszej drukarni procesów chemicznych oraz związanych z nimi zmiennych, które towarzyszyły mi przez całe lata w konwencjonalnej produkcji offsetowej” – podkreśla.
Gdy zaczęliśmy ich używać, odkrywając przy tym ich niesamowitą precyzję w całym procesie naświetlania i obróbki - mówi Gerhard Steidl - stało się dla nas jasne, że nie musimy już magazynować i archiwizować form drukowych. Zamiast tego, z myślą o nowym zleceniu, wykonujemy je na bieżąco. Jeśli wziąć pod uwagę wysoką prędkość, oferowaną przez naświetlarkę CTP, przejście na płyty Kodak Sonora XP umożliwiło zwiększenie wydajności naszej drukarni co najmniej o 25%”.
Gerhard Steidl od dawna oczekiwał pojawienia się na rynku płyt bezprocesowych. Przyznaje, że początkowo był dość sceptyczny w odniesieniu do nowej technologii jednak – jak mówi: „Obecnie na rynku płyty Kodak Sonora XP nie mają konkurencji. Cenię je szczególnie za precyzję i stabilność, jakie zapewniają. Nie przypominam sobie ani jednej sytuacji na przestrzeni ostatnich dwóch lat, byśmy mieli do czynienia ze złą formą drukową. Nie ma przy tym znaczenia czy mówimy tu o pierwszym, drugim czy trzecim nakładzie tego samego zamówienia – rezultaty zawsze są równie doskonałe”.
Fakt ten ma ogromne znaczenie dla profilu działalności tej drukarni. Steidl wydaje rocznie ok. 160-170 książek, głównie bogato ilustrowanych fotografiami albumów, a w mniejszym stopniu - pozycji poświęconych architekturze czy sztukom pięknym. Ich uzupełnienie stanowi ok. 50 tytułów literackich. Wszystkie są drukowane w zakładzie poligraficznym, wchodzącym w skład przedsiębiorstwa. Jednak poza książkami wydawanymi we własnym zakresie, Steidl drukuje także pozycje zamawiane przez fotografów, artystów oraz firmy związane z rynkiem dzieł sztuki. Realizowane są tu również katalogi na zlecenie międzynarodowych domów mody oraz publikacje specjalne dla globalnych korporacji. Zamówienia docierają tu z całego świata – jest ich tyle, że znacząco przekraczają moce przerobowe firmy, dlatego fakt zwiększenia wydajności o około 25% dzięki zastosowanym tu płytom Kodak Sonora XP ma dla firmy niemałe znaczenie.
Steidl współpracuje z czołowymi międzynarodowymi artystami od dekad. Rozpoczynał w 1968 roku od Klausa Staecka, późniejszego prezesa Berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych, który był też autorem pierwszej książki, jaką wydała firma. Przez niemal 30 lat współpracował z Günterem Grassem, a od ponad 15 lat – z Karlem Lagerfeldem, projektantem mody i fotografem, którego albumy są jednocześnie przez Steidla wydawane. Do stałych zleceniodawców należy również m.in. dom mody Chanel, a także wiele znanych osobowości ze świata szeroko pojętej sztuki.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com