Pierw­szy w Pol­sce bi­gów­ko­-per­fo­ra­tor z fal­cer­ką on­li­ne – Mul­ti­graf To­uchli­ne z ofer­ty Du­plo – w dru­kar­ni db PRINT Pol­skaPoprzedni artykuł 

Pierw­szy w Pol­sce bi­gów­ko­-per­fo­ra­tor z fal­cer­ką on li­ne – Mul­ti­graf Touchli­ne CP-375 DUO & TCF-375 – zo­stał za­in­sta­lo­wa­ny w dru­kar­ni db PRINT Pol­ska w Gro­dzi­sku Ma­zo­wiec­kim. Nie­co wcze­śniej urządze­nie mia­ło swo­ją pre­mie­rę w na­szym kra­ju i pod­czas tar­gów Re­ma Days 2017 zdo­by­ło srebr­ny me­dal The Pri­ze for In­no­va­tions w ka­te­go­rii „Wszech­stron­no­ść i eko­no­micz­no­ść”.

„W na­szym par­ku ma­szy­no­wym po­sia­da­li­śmy od lat fal­cer­kę – mówi Iza­be­la Ja­si­ńska­-Klo­cek, dy­rek­tor za­rządza­jąca dru­kar­nią db PRINT Pol­ska – jed­nak nie ra­dzi­ła ona so­bie z wy­ższy­mi gra­ma­tu­ra­mi pa­pie­ru i na przy­kład fo­lią po­ło­żo­ną dwu­stron­nie na wy­dru­kach. Te­go ro­dza­ju prac w za­sa­dzie nie mo­gli­śmy wy­ko­ny­wać we wła­snym za­kre­sie. Ko­rzy­sta­nie z in­tro­li­ga­tor­ni ze­wnętrz­nych bar­dzo roz­ci­ąga­ło re­ali­za­cję da­ne­go zle­ce­nia w cza­sie, dla­te­go ja­kiś czas te­mu pod­jęli­śmy de­cy­zję o za­ku­pie urządze­nia do bi­go­wa­nia i fal­co­wa­nia. Mo­del, na który się osta­tecz­nie zde­cy­do­wa­li­śmy – To­uchli­ne CP-375 DUO & TCF-375– wy­ko­nu­je do­dat­ko­wo per­fo­ra­cję. To wszyst­ko w jed­nym prze­bie­gu”.

Po­nie­waż te­go ro­dza­ju zle­ceń, o których wspo­mi­na Iza­be­la Ja­si­ńska­-Klo­cek w dru­kar­ni przy­by­wa­ło, no­wy za­kup po­zwo­lił na ich re­ali­za­cję w znacz­nie krót­szym cza­sie. „Wcze­śniej pra­ce w na­kła­dach oko­ło 1000 sztuk ( 2 zła­my z fo­lią dwu­stron­ną) w za­kre­sie wspo­mnia­nych pro­ce­sów re­ali­zo­wa­li­śmy w ci­ągu przy­naj­mniej ok. 4 go­dzin przez jed­ną oso­bę, te­raz – po za­kupie urządze­nia To­uchli­ne – mo­że­my wy­ko­nać na­wet 4000 ar­ku­szy w ci­ągu go­dziny. Dla nas to bar­dzo du­że przy­spie­sze­nie”.

Ten aspekt oka­zał się nie­zmier­nie wa­żny dla dzia­łal­no­ści tej prężnie roz­wi­ja­jącej się dru­kar­ni. db PRINT Pol­ska – ja­ko jed­na z fi­li dru­kar­ni wy­wo­dzącej się z Fran­cji (która po­sia­da swo­je przed­sta­wi­ciel­stwa ta­kże w Bel­gii, Ma­ro­ku i Sta­nach Zjed­no­czo­nych) – po­wsta­ła w 2005 ro­ku. Dwa la­ta później roz­po­częła bu­do­wę za­kła­du pro­duk­cyj­ne­go w Gro­dzi­sku Ma­zo­wiec­kim i in­we­sty­cje w pierw­sze ma­szy­ny. Obec­nie po­sia­da trzy ma­szy­ny dru­ku­jące (dwie pe­łno­for­ma­to­we i jed­ną półfor­ma­to­wą z sys­te­mem su­sze­nia H-UV), za­trud­nia oko­ło 50 osób i nie­ustan­nie in­we­stu­je. „In­we­sty­cje w park ma­szyn do dru­ko­wa­nia są nie­zmier­nie wa­żne, ale od lat gro­ma­dzi­my rów­nież za­awan­so­wa­ne roz­wi­ąza­nia w na­szej in­tro­li­ga­tor­ni – pod­kre­śla dy­rek­tor dru­kar­ni. – Obec­nie bo­wiem klient ocze­ku­je jak naj­szyb­szej re­ali­za­cji zle­ceń. Oko­ło 80% na­szych zle­ce­nio­daw­ców to fir­my, in­sty­tu­cje, agen­cje re­kla­mo­we, wy­daw­nic­twa z Eu­ro­py Za­chod­niej. Z te­go względu czas re­ali­za­cji zle­ceń mu­si być bar­dzo skróco­ny, bo mu­szą one jesz­cze do­trzeć do firm w po­szcze­gól­nych kra­jach. Dlate­go 24 do 48 go­dzin na re­ali­za­cję zle­ce­nia sta­je się dla nas stan­dar­dem. Niech przy­kła­dem będzie tu cho­cia­żby ga­ze­ta, którą dru­ku­je­my dla wy­daw­nic­twa we Fran­cji dwa ra­zy ty­go­dnio­wo w na­kła­dzie od 6 do 11 000 eg­zem­pla­rzy (o ob­jęto­ści od 48 do 92 stron). Do go­dziny 18 pierw­szego dnia otrzy­mu­je­my pli­ki, oko­ło 13 na­stęp­ne­go dnia zle­ce­nie wy­je­żdża od nas i ra­no w ko­lej­nym dniu jest we Fran­cji. Spraw­na re­ali­za­cja zle­ceń jest dla nas prio­ry­te­tem, stąd po­szu­ki­wa­nia sprzętu, który jesz­cze bar­dziej przy­spie­szy­łby na­sze dzia­ła­nia w za­kre­sie per­fo­ra­cji, bi­go­wa­nia i zła­my­wa­nia. Ta­kim, skro­jo­nym nie­mal do na­szych ocze­ki­wań, oka­zał się naj­now­szy sys­tem z ofer­ty Du­plo – To­uchli­ne CP-375 DUO & TCF-375”.

„To Rol­l­s-Roy­ce w ofer­cie fir­my Mul­ti­graf w za­kre­sie te­go ro­dza­ju roz­wi­ązań. Po raz pierw­szy mie­li­śmy przy­jem­no­ść pre­zen­to­wać go pod­czas te­gorocznych tar­gów Re­ma Days, co zbie­gło się z po­trze­ba­mi fir­my db PRINT Pol­ska. Tym bar­dziej cie­szy nas fakt, że to in­no­wa­cyj­ne urządze­nie zna­ko­mi­cie wpa­so­wa­ło się w po­trze­by tej prężnie roz­wi­ja­jącej się dru­kar­ni. Zaw­sze bo­wiem sta­ra­my się ofe­ro­wać na­szym Klien­tom roz­wi­ąza­nia do­pa­so­wa­ne w jak naj­wi­ęk­szym za­kre­sie do ich po­trzeb. Tym ra­zem do­dat­ko­wo mo­gli­śmy za­pro­po­no­wać najbar­dziej za­awan­so­wa­ny tech­no­lo­gicz­nie sys­tem nie tyl­ko w na­szej ofer­cie, ale rów­nież na ryn­ku” – mówi Mi­chał Mo­czul­ski z Du­plo Pol­ska.

W ostat­nim cza­sie db PRINT Pol­ska po­sta­wi­ła rów­nież na roz­wój w za­kre­sie po­zy­ski­wa­nia co­raz wi­ęk­szej licz­by klien­tów w na­szym kra­ju. Za­do­wo­lo­ne fir­my z Za­chod­niej Eu­ro­py są jej naj­lep­szą re­ko­men­da­cją, ale – jak mówi Iza­be­la Ja­si­ńska­-Klo­cek – kon­ku­ren­cja na pol­skim ryn­ku jest ogrom­na i pre­sja cza­su re­ali­za­cji zle­ceń rów­nie du­ża. „Z sys­te­mem To­uchli­ne je­ste­śmy zde­cy­do­wa­nie spo­koj­niej­si. Wcze­śniej po­dzle­ca­li­śmy pra­ce za­przy­ja­źnio­nym fir­mom, ale czas ich re­ali­za­cji nie był od nas za­le­żny, po­dob­nie jak ja­ko­ść. Te­raz je­ste­śmy w jesz­cze wi­ęk­szym stop­niu za wszyst­ko sa­mi od­po­wie­dzial­ni, co od­po­wia­da nam zde­cy­do­wa­nie bar­dzie­j”.

Po skru­pu­lat­nych te­stach ma­szy­ny pod­czas tar­gów Re­ma Days urządze­nie nie­mal od ra­zu roz­po­częło pra­cę w dru­kar­ni. „Jesz­cze te­go sa­me­go dnia, w którym mia­ła miej­sce in­sta­la­cja wy­ko­na­li­śmy na nim pierw­sze zle­ce­nie – mówi dy­rek­tor dru­kar­ni. – Du­plo za­pew­ni­ło nam szko­le­nie i po­moc w pierw­szych dniach dzia­ła­nia ma­szy­ny, która – jak się oka­za­ło – w co­dzien­nej pra­cy jest pro­sta w ob­słu­dze i bar­dzo in­tu­icyj­na”. Iza­be­la Ja­si­ńska­-Klo­cek zwra­ca też uwa­gę na pre­cy­zję te­go roz­wi­ąza­nia. „Co­raz wi­ęcej klien­tów na­sta­wia się na pro­duk­cję pro­duk­tów luk­su­so­wych. Tym, co je wy­różnia są m.in. wy­ższe gra­ma­tu­ry pa­pie­rów, uszla­chet­nie­nia. Te­raz, po in­we­sty­cji w ma­szy­nę To­uchli­ne mo­że­my re­ali­zo­wać znacz­nie wi­ęcej te­go ro­dza­ju prac za­pew­nia­jąc im wy­so­ką ja­ko­ść, a ta­kie są ocze­ki­wa­nia ryn­ku”.

Urządze­nie by­ło wcze­śniej zna­ne fir­mie DB Print Pol­ska „Ze wcze­śniejszego mo­de­lu ko­rzy­sta na­sza fi­lia we Fran­cji, ale cie­szy nas, że mo­gli­śmy zde­cy­do­wać się na jesz­cze now­szy mo­del te­go roz­wi­ąza­nia. W ten spo­sób je­ste­śmy nie tyl­ko bar­dziej kon­ku­ren­cyj­ni na ryn­ku, ale rów­nież we­wnątrz na­szej gru­py”.

Jak przy­zna­je dy­rek­tor dru­kar­ni: „In­we­stu­jąc w to roz­wi­ąza­nie na­sta­wia­li­śmy się przede wszyst­kim na re­ali­za­cję przez tę ma­szy­nę ni­skich na­kła­dów. Tym­cza­sem ostat­nio wy­ko­na­li­śmy na niej z po­wo­dze­niem 50 ty­si­ęcy ulo­tek. Oka­za­ło się wi­ęc, że do­sko­na­le so­bie ra­dzi rów­nież z wi­ęk­szy­mi na­kła­da­mi i znacz­nie przy­spie­sza ich re­ali­za­cję”.

Do­dat­ko­wo ten zin­te­gro­wa­ny sys­te­mem bi­gu­jąco­-per­fo­ru­jąco­-fal­cu­jący (łącząc trzy ope­ra­cje w jed­nym pro­ce­sie) po­zwa­la na bi­go­wa­nie bez pęka­nia za­dru­ko­wa­nej po­wierzch­ni i w jed­nym prze­bie­gu mo­żna w nim uzy­skać bi­gi otwie­ra­jące i za­my­ka­jące, per­fo­ra­cję ca­ło­ścio­wą lub frag­men­ta­rycz­ną po­przecz­ną i wzdłu­żną oraz zła­my­wa­nie. „To otwie­ra du­że mo­żli­wo­ści w za­kre­sie po­zy­ski­wa­nia ko­lej­nych zle­ceń i ofe­ro­wa­nia ta­ńszej ich re­ali­za­cji. Wcze­śniej ko­rzy­sta­li­śmy np. z wy­kroj­ni­ka, co ge­ne­ro­wa­ło do­dat­ko­we czyn­no­ści, czas i kosz­ty. Ozna­cza­ło to, że – zwłasz­cza przy ma­łych na­kła­dach – by­li­śmy mniej kon­ku­ren­cyj­ni. Te­raz zle­ce­nia re­ali­zu­je­my i cza­so­wo i kosz­to­wo ko­rzyst­niej, co – jak ma­my na­dzie­ję – przy­ci­ągnie w jesz­cze wi­ęk­szym stop­niu do nas rów­nież klien­tów z Pol­ski, których ser­decz­nie za­pra­sza­my do współpra­cy”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści