No­we roz­da­nie: pierw­sza w Eu­ro­pie Środ­ko­wo­-Wschod­niej ma­szy­na Ra­pi­da 105-PRO 5+L ALV 2 w Fa­bry­ce Kart Tre­fl-Kra­kówPoprzedni artykuł 

Od lewej: Adam Ślażyński - regionalny szef sprzedaży KBA CEE, Stanisław Wiązowski - dyrektor Fabryki Kart Trefl-Kraków, Paweł Łaskuda - operator maszyny Rapida, Jan Korenc - prezes KBA CEE, Jan Polak - prezes Fabryki Kart-Trefl Kraków.
Od le­wej: Adam Śla­ży­ński – re­gio­nal­ny szef sprze­da­ży KBA CEE, Sta­ni­sław Wi­ązow­ski – dy­rek­tor Fa­bry­ki Kart Tre­fl-Kra­ków, Pa­weł Ła­sku­da – ope­ra­tor ma­szy­ny Ra­pi­da, Jan Ko­renc – pre­zes KBA CEE, Jan Po­lak – pre­zes Fa­bry­ki Kar­t-Trefl Kra­ków.

Pod ko­niec ub.r. fir­ma KBA CEE zre­ali­zo­wa­ła wdro­że­nie pierw­szej w tej części Eu­ro­py pe­łno­for­ma­to­wej ma­szy­ny of­f­se­to­wej Ra­pi­da 105-PRO 5+L ALV2. Jej użyt­kow­ni­kiem sta­ła się Fa­bry­ka Kart Tre­fl-Kra­ków – naj­wi­ęk­szy pol­ski pro­du­cent kart do gry, a za­ra­zem fir­ma zwi­ąza­na z mar­ką Ko­enig & Bau­er od ko­ńca lat 80. ubie­głe­go wie­ku. No­wa ma­szy­na zna­cząco zwi­ęk­szy­ła po­ten­cjał dzia­ła­jącej tu dru­kar­ni of­f­se­to­wej, sta­jąc się wa­żnym ele­men­tem pla­nu eks­pan­sji Fa­bry­ki Kart Tre­fl-Kra­ków na ryn­ki ca­łe­go świa­ta.

Fa­bry­ka Kart Tre­fl-Kra­ków to przed­si­ębior­stwo o bar­dzo bo­ga­tych tra­dy­cjach. Za­ło­żo­ne w 1947 ro­ku ja­ko Kra­kow­skie Za­kła­dy Wy­ro­bów Pa­pie­ro­wych (KZWP), od po­cząt­ku spe­cja­li­zu­je się w pro­duk­cji kart do gry – jest m.in. twór­cą kul­to­wej gry kar­cia­nej dla dzie­ci „Czar­ny Pio­tru­ś” czy de­dy­ko­wa­nych kart do ska­ta. Przez dzie­si­ęcio­le­cia ist­nie­nia fir­ma stwo­rzy­ła i wy­pro­du­ko­wa­ła set­ki wzo­rów kart, z których część po­wsta­ła we współpra­cy z kra­kow­ską Aka­de­mią Sz­tuk Pi­ęk­nych oraz wy­bit­ny­mi pol­ski­mi pro­jek­tan­ta­mi gra­ficz­ny­mi. Kro­kiem mi­lo­wym dla przed­si­ębior­stwa był prze­łom lat 80. i 90. gdy zre­ali­zo­wa­ne zo­sta­ły tu wa­żne in­we­sty­cje tech­no­lo­gicz­ne, m.in. w no­wą ma­szy­nę pro­duk­cji KBA-Pla­ne­ta. Wkrót­ce po pry­wa­ty­za­cji KZWP, da­to­wa­nej na 1997 rok, zo­sta­ła ona za­stąpio­na ko­lej­nym roz­wi­ąza­niem mar­ki Ko­enig & Bau­er – Ra­pi­da w for­ma­cie B1. „No­wym roz­da­nie­m” dla Fa­bry­ki Kart Tre­fl-Kra­ków oka­zał się rok 2014, gdy fir­ma prze­nio­sła się do no­wo­cze­sne­go za­kła­du pro­duk­cyj­ne­go zlo­ka­li­zo­wa­ne­go w Po­dłężu k. Kra­ko­wa. Mi­nio­ny rok przy­ni­ósł ko­lej­ne in­we­sty­cje w no­we roz­wi­ąza­nia sprzęto­we, ma­jące zwi­ęk­szyć wy­daj­no­ść i ja­kość re­ali­zo­wa­nej tu pro­duk­cji – m.in. w pe­łno­for­ma­to­wą ma­szy­nę Ra­pi­da 105-PRO 5+L ALV2.

Jej kon­fi­gu­ra­cja umo­żli­wia za­dru­ko­wy­wa­nie – z mak­sy­mal­ną pręd­ko­ścią 17 tys. ar­ku­szy B1/h – za­rów­no kart będących pod­sta­wą re­ali­zo­wa­ne­go tu asor­ty­men­tu, jak też ele­men­tów gier (których kar­ty sta­no­wią część) czy opa­ko­wań do nich. Ma­szy­na skła­da się z pi­ęciu ze­spo­łów dru­ku­jących i wie­ży la­kie­ru­jącej, a jej bo­ga­te wy­po­sa­że­nie obej­mu­je m.in.: pa­kiet umo­żli­wiający ob­słu­gę su­row­ców o gru­bo­ści do 1,2 mm; sys­tem w pe­łni au­to­ma­tycz­nej zmia­ny form dru­ko­wych – FAPC; sys­temy sy­mul­ta­nicz­ne­go my­cia wa­łków i cy­lin­drów – Cle­anTro­nic; ener­go­osz­częd­ne sys­temy su­sze­nia – KBA Va­ri­Dry Blue oraz licz­ne roz­wi­ąza­nia kon­tro­l­no­-po­mia­ro­we: wiel­ko­for­ma­to­wy ekran ze sto­łem kon­tro­l­no­-po­mia­ro­wym Er­go­Tro­nic Co­lo­rDri­ve (do po­mia­rów den­sy­to­me­trycz­nych i spek­tral­nych Lab), Qu­ali­Tro­nic PSO Match (ste­ro­wa­nie na­far­bie­niem in­li­ne we­dług war­to­ści PSO), Er­go­Tro­nic Qu­ali­ty Pass (pro­to­ko­ło­wa­nie ja­ko­ści) czy Lo­go­Tro­nic Pro­fes­sio­nal (opro­gra­mo­wa­nie do za­rządza­nia pro­duk­cją).

***

Ro­zmo­wa ze Sta­ni­sła­wem Wi­ązow­skim – dy­rek­to­rem i pro­ku­ren­tem Fa­bry­ki Kart Tre­fl-Kra­ków

Kar­ty do gry od po­cząt­ku ist­nie­nia fir­my sta­no­wią gros jej asor­ty­men­tu. Jak wy­gląda obec­nie ten ry­nek i jak Pa­ństwa fir­ma po­zy­cjo­nu­je się na nim?
S. Wi­ązow­ski: Ry­nek kart dy­na­micz­nie się zmie­nia. Skła­da­ją się na nie­go za­rów­no ty­po­we kar­ty do gier ta­kich jak bry­dż, skat czy po­ker, jak też kar­ty uży­wa­ne w różnych grach plan­szo­wych. Z na­szych sza­cun­ków wy­ni­ka, że w ok. 90% tych ostat­nich wy­ko­rzy­sty­wa­ne są różne­go ro­dza­ju kar­ty. Obec­nie je­ste­śmy naj­wi­ęk­szym w Pol­sce ich pro­du­cen­tem; kar­ty wy­twa­rza­ne przez Tre­fl-Kra­ków wy­ko­rzy­sty­wa­ne są za­rów­no przez nas sa­mych (m.in. w grach, które rów­nież ma­my w ofer­cie), jak też przez zle­ce­nio­daw­ców ze­wnętrz­nych, którzy uży­wa­ją ich ja­ko kom­po­nen­tów wła­snych prac. Na­sza pro­duk­cja tra­fia na 33 ryn­ki świa­to­we, a udział eks­por­tu sta­no­wi 70%. Ro­śnie­my za­tem sta­le w si­łę, m.in. dzi­ęki re­ali­zo­wa­nym in­we­sty­cjom.

Wy­da­je się, że zwłasz­cza jed­na z nich – da­to­wa­na na rok 2014 – sta­ła się ko­lej­nym, po pry­wa­ty­za­cji, ka­mie­niem mi­lo­wym w roz­wo­ju fir­my?
S.W.: Zga­dza się, wó­wczas po raz ko­lej­ny zmie­ni­li­śmy sie­dzi­bę, prze­no­sząc się do Spe­cjal­nej Stre­fy Eko­no­micz­nej w pod­kra­kow­skim Po­łężu. Na 2,5- hek­ta­ro­wej dzia­łce po­wstał tu no­wo­cze­sny za­kład pro­duk­cyj­ny o łącz­nej po­wierzch­ni nie­mal 7 tys. m2. Po­sia­da­my za­tem za­ple­cze wy­star­cza­jące na wy­bu­do­wa­nie dru­giej fa­bry­ki. Za­kład ten z jed­nej stro­ny otwo­rzył przed na­mi zu­pe­łnie no­we mo­żli­wo­ści in­we­sty­cyj­ne, z dru­giej – zna­cząco po­pra­wił ca­łą lo­gi­sty­kę. War­to bo­wiem wspo­mnieć, że we wcze­śniej­szej lo­ka­li­za­cji, w cen­trum Kra­ko­wa, fa­bry­ka mie­ści­ła się w wie­lo­pi­ętro­wym bu­dyn­ku.

Jak du­żą ro­lę w co­dzien­nej dzia­łal­no­ści i roz­wo­ju fir­my pe­łni dział po­li­gra­fii?
S.W.: Jest on jed­ną z naj­istot­niej­szych części skła­do­wych na­sze­go za­kła­du pro­duk­cyj­ne­go. Si­łą rze­czy wszyst­kie po­wsta­jące w Fa­bry­ce Kart Tre­fl-Kra­ków wy­ro­by są za­dru­ko­wy­wa­ne, z re­gu­ły w pe­łnym ko­lo­rze; nie­rzad­ko też uszla­chet­nia­ne. Kar­ty, plan­sze do gier czy opa­ko­wa­nia do nich – wszyst­kie one wy­ma­ga­ją wy­so­kiej ja­ko­ści za­dru­ku, jed­no- bądź dwu­stron­ne­go. Bar­dzo często sto­su­je­my też la­kie­ro­wa­nie. Stąd m.in. od­po­wied­nia kon­fi­gu­ra­cja za­ku­pio­nej nie­daw­no ma­szy­ny Ra­pi­da 105 PRO, sta­no­wi­ącej istot­ną część ca­łe­go pla­nu in­we­sty­cyj­ne­go. Bio­rąc pod uwa­gę spe­cy­fi­kę na­szej pro­duk­cji, pi­ęć wież dru­ku­jących i wie­ża la­kie­ru­jąca to wa­riant opty­mal­ny. W dzia­łal­no­ści wspie­ra­ją nas też licz­ne roz­wi­ąza­nia au­to­ma­ty­zu­jące, a za­ra­zem uprasz­cza­jące pra­cę, ja­kie w niej za­sto­so­wa­no. Jed­nym z klu­czo­wych jest w pe­łni au­to­ma­tycz­na zmia­na form dru­ko­wych, umo­żli­wia­jąca bar­dzo szyb­kie prze­zbro­je­nie ma­szy­ny. To nie­zwy­kle istot­ne, bio­rąc pod uwa­gę wci­ąż kur­czące się na­kła­dy prac i ko­niecz­no­ść spraw­ne­go ich wy­ko­na­nia. Dzi­ęki roz­wi­ąza­niu FAPC, w ja­kie wy­po­sa­żo­na jest no­wa ma­szy­na, pra­cu­jąc w sys­te­mie trzy­zmia­no­wym mo­że­my wy­ko­nać znacz­nie wi­ęcej przy­rządów, co z ko­lei wpły­wa na po­pra­wę re­la­cji kosz­tów do cza­su użyt­ko­wa­nia ma­szy­ny. Bar­dzo so­bie ce­ni­my ta­kże ba­zu­jącą na stan­dar­dzie CIP3/CIP4 opcję wstęp­ne­go usta­wia­nia ka­ła­ma­rzy far­bo­wych na ba­zie da­nych uzy­ska­nych on­li­ne z dzia­łu pre­press.

Ja­kie by­ły prze­słan­ki dla za­ku­pu no­wej ma­szy­ny i po­now­ne­go wy­bo­ru fir­my Ko­enig & Bau­er ja­ko jej do­staw­cy?
S.W.: Z mar­ką Ko­enig & Bau­er je­ste­śmy zwi­ąza­ni od prze­ło­mu lat 80. i 90. ubie­głe­go wie­ku. Od tej po­ry ba­zu­je­my na pe­łno­for­ma­to­wych ma­szy­nach te­go pro­du­cen­ta. Dy­na­micz­ny roz­wój fir­my spo­wo­do­wał ko­niecz­no­ść dal­szej roz­bu­do­wy par­ku sprzęto­we­go, stąd de­cy­zja o za­ku­pie ko­lej­nej. Dla­cze­go po­now­nie po­sta­wi­li­śmy na mo­del Ra­pi­da pro­duk­cji Ko­enig & Bau­er? Prze­de wszyst­kim wpły­nęły na to wie­lo­let­nie, po­zy­tyw­ne do­świad­cze­nia z tą fir­mą oraz jej lo­kal­nym przed­sta­wi­ciel­stwem – KBA CEE. Mam na my­śli m.in. opie­kę po­sprze­da­żo­wą – za­rów­no tę ofe­ro­wa­ną przez cen­tra­lę w po­sta­ci dzia­ła­jącej bar­dzo spraw­nie dia­gno­sty­ki on­li­ne, jak też za­pew­nia­ną przez fir­mę Lu­bicz – lo­kal­ny, au­to­ry­zo­wa­ny ser­wis ma­szyn Ko­enig & Bau­er.
Je­ste­śmy zda­nia, że sprzęt pra­cu­jący w da­nym dzia­le za­kła­du po­li­gra­ficz­ne­go, w tym przy­pad­ku w ha­li dru­ku, po­wi­nien po­cho­dzić od jed­ne­go do­staw­cy. Do­tych­cza­so­we dwie ma­szy­ny spra­wo­wa­ły się bar­dzo do­brze, rów­nież na­si ope­ra­to­rzy bar­dzo je so­bie ce­nią i – co rów­nie wa­żne – lu­bią przy nich pra­co­wać. Sta­ra­li­śmy się uwzględ­niać ta­kże te aspek­ty pla­no­wa­nych in­we­sty­cji sprzęto­wych, bo­wiem sa­tys­fak­cja z pra­cy 140 za­trud­nio­nych w fir­mie osób jest dla nas bar­dzo wa­żna.

W ja­ki jesz­cze spo­sób re­ali­zu­je­cie Pa­ństwo dzia­ła­nia wy­cho­dzące na­prze­ciw ocze­ki­wa­niom i po­trze­bom swo­ich klien­tów?
S.W. Bar­dzo nam za­le­ża­ło, by zna­le­źć swo­je miej­sce w ca­łym oto­cze­niu ryn­ko­wym, być wła­ści­wie po­strze­ga­nym przez na­szych part­ne­rów bi­zne­so­wych oraz klien­tów. Zwłasz­cza w kon­te­kście co­raz wi­ęk­szej dy­na­mi­ki eks­por­tu i ro­snących ocze­ki­wań, a cza­sa­mi wręcz wy­ma­gań ze stro­ny na­szych od­bior­ców z za­gra­ni­cy. Stąd sze­reg cer­ty­fi­ka­tów, ja­kie wdro­ży­li­śmy, na cze­le z naj­now­szą nor­mą ISO 2015. Sta­ra­my się też, by ba­zo­wać na su­row­cach i ma­te­ria­łach zgod­nych z po­li­ty­ką zrów­no­wa­żo­ne­go roz­wo­ju, stąd wpro­wa­dze­nie w fir­mie ko­lej­nych stan­dar­dów – m.in. FSC.

Ja­kie są Pa­ństwa pla­ny na rok 2018 i ko­lej­ne la­ta?
W 2017 po rok ko­lej­ny od­no­to­wa­li­śmy – w ujęciu rok do ro­ku – bar­dzo zna­czący wzrost przy­cho­dów ze sprze­da­ży. Za­wie­si­li­śmy so­bie za­tem po­przecz­kę do­ść wy­so­ko, ale też re­al­nie pa­trząc na ry­nek i je­go po­ten­cjał, wi­dzi­my du­że szan­se na co naj­mniej po­wtórze­nie te­go wy­ni­ku. Jak wcze­śniej wspo­mnia­łem, ry­nek kart do gry oraz sa­mych gier sta­le ewo­lu­uje, a my ra­zem z nim. Ob­ser­wu­je­my też uwa­żnie ry­nek re­kla­mo­wy – war­to bo­wiem pa­mi­ętać, że część na­szej pro­duk­cji to wy­ro­by o ta­kim wła­śnie cha­rak­te­rze. Zre­ali­zo­wa­ne w ostat­nich mie­si­ącach in­we­sty­cje (rzędu 3 mln eu­ro) mu­si­my te­raz „skon­su­mo­wa­ć”, a zara­zem za­dbać o podnie­sie­nie ca­łej or­ga­ni­za­cji na jesz­cze wy­ższy po­ziom. Du­żo pra­cy cze­ka ta­kże nasz dział sprze­da­ży i mar­ke­tin­gu, gdyż – po­za ak­tyw­no­ścią bez­po­śred­nią – będzie­my też obec­ni na różnych wy­da­rze­niach bra­nżo­wych, m.in. tar­gach za­baw­kar­skich czy re­kla­mo­wych. W naj­bli­ższym cza­sie na­szych klien­tów z Pol­ski za­pra­sza­my do od­wie­dze­nia sto­iska Fa­bry­ki Kart Tre­fl-Kra­ków pod­czas lu­to­wych tar­gów Re­ma­Days War­saw w Na­da­rzy­nie k. War­sza­wy. Będzie­my na nich obec­ni z wła­snym sto­iskiem nr B9c w pa­wi­lo­nie E.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji PAI Prin­ti­nPo­land.com

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści