Jak wskazywał ZPL dynamika rynku leasingu po trzech kwartałach 2020 r. wyniosła -15,2 proc r/r. Na tym tle dużo lepiej wypadł Santander Leasing, który po 9 miesiącach br. odnotował ponadrynkowe wzrosty w dynamice finansowania pojazdów osobowych i ciężarowych oraz całego segmentu maszyn i urządzeń.
Z perspektywy spółki ten okres udało się zamknąć na sporym plusie w kluczowych segmentach, takich jak kategoria pojazdów osobowych (wzrost o prawie 15 proc. r/r), pojazdów ciężarowych (ponad +11 proc. r/r), ciężarowych do 3,5t (dynamika +42 proc. r/r). W przypadku segmentu maszyn i urządzeń odnotowany został wzrost zrealizowanych inwestycji na poziomie prawie 2 proc. r/r, a szczególną rolę w tym procesie odegrało finansowanie sektora rolniczego, który ze względu na swoją specyfikę w mniejszym stopniu odczuwa kryzys, z dynamiką r/r na poziomie prawie 21 proc., maszyn i urządzeń do obróbki metali (prawie +26 proc. r/r) oraz maszyny dla przemysłu spożywczego powiązanego bezpośrednio z segmentem agro (prawie +58 proc r/r).
- Osiągnięte na koniec października przez branżę leasingową wyniki to nadal konsekwencje związane ze spadkiem inwestycji w wybranych sektorach gospodarki. Co nie zmienia faktu, że pozostała część z nich konsekwentnie realizuje od kilku miesięcy swoje plany związane z rozwojem. To przekłada się bezpośrednio na naszą kondycję, która na tle całego rynku wypada nadal całkiem przyzwoicie osiągając imponujące przyrosty w całej kategorii pojazdów czy maszyn i urządzeń. Po ponad 9 miesiącach br., widać wyraźnie że wprowadzony przez nas element wsparcia przedsiębiorców był kluczowy w celu zmniejszenia obciążenia finansowego i w utrzymaniu płynności w przedsiębiorstwach – podkreśla Daniel Mrozek, dyrektor partnerstwa strategicznego i marketingu Santander Leasing.
- Na podstawie przygotowanej przez nas analizy po 9 miesiącach br. wynika, że zarówno w przypadku inwestycji w pojazdy oraz maszynach i urządzeniach dominuje różnorodność jeśli chodzi o profil działalności przedsiębiorstw. Odnotowany poziom skłonności do zewnętrznego finansowania swojej działalności w sporym stopniu pokrywa się z danymi, które zarejestrowaliśmy po pierwszym półroczu br. co stanowi bardzo optymistyczny sygnał. Z pewnością martwi brak choćby branży handlowej, gastronomii czy hotelarstwa, które szczególnie obecnie odczuwają efekty pandemii – mówi Jakub Poręcki, dyrektor sprzedaży Santander Leasing. - Powyższe przedstawione przez nas dane nadal nie świadczą o zdecydowanym ożywieniu, ale na pewno dają podstawy do umiarkowanego optymizmu co do końcówki roku – podsumowuje.
Na podstawie informacji firmy Santander Leasing