WasteMaster, reagując na potrzeby rynku, poszerzył katalog odpadów w aplikacji o kolejne ich rodzaje – w tym specjalistyczne. Wśród nowości w aplikacji pojawiły się również raporty cenowe z najnowszymi danymi dla kluczowych frakcji. W planach spółki jest także ekspansja zagraniczna, przede wszystkim na rynek niemiecki.
Po czterech miesiącach od premiery twórcy aplikacji WasteMaster, łączącej rynek odpadowy w Polsce, podsumowali działalność. Przede wszystkim w aplikacji sukcesywnie zwiększa się liczba ofert – obecnie ich średnia liczba w miesiącu waha się między 500 a 1 000. Z kolei średnia dzienna łączna waga odpadów dostępnych w aplikacji w ostatnim okresie przekracza 30 tysięcy ton odpadów.
Liczba użytkowników rośnie w tempie 2–3 tysięcy miesięcznie. Aktualnie z aplikacji korzysta ponad 8 200 użytkowników, przy czym ponad 2/3 z nich to użytkownicy biznesowi – przedstawiciele firm, w których powstają odpady oraz firm je skupujących lub przetwarzających. W tej ostatniej grupie jest już ponad 600 zarejestrowanych w WasteMaster recyklerów. W związku z ich aktywnością stale zwiększa się liczba frakcji odpadów, które po przetworzeniu trafiają do obiegu jako pełnowartościowe surowce lub półprodukty.
Długofalowe plany spółki stojącej za aplikacją obejmują w tej chwili dwa główne kierunki zmian: odpowiedź na zapotrzebowanie uczestników rynku oraz przygotowania do ekspansji zagranicą.
Kolejne branże chcą digitalizować obrót odpadami
Katalog frakcji odpadów dostępny w aplikacji poszerzył się o sześć kolejnych kategorii głównych. Są to odpady medyczne, odpady opakowaniowe i komunalne, odzież i tekstylia, inne odpady produkcyjne oraz pozostałe odpady. Wystawiający ofertę w WasteMaster przyporządkują ją do jednej z kilkudziesięciu nowych, precyzyjnych podkategorii.
– Zwiększenie katalogu odpadów to efekt bezpośrednich rozmów z firmami, które specjalizują się w przetwórstwie ściśle określonych rodzajów odpadów. W aplikacji przyjmujemy wszystkie odpady i chcemy być partnerem dla następnych firm w Polsce w ramach rynku odpadowego – wyjaśnia Krzysztof Kowalski, lider projektu w zakresie gospodarki odpadami w WasteMaster.
Do tej pory za pośrednictwem aplikacji oferowano m.in. skup metali kolorowych, utylizację katalizatorów, oleisilnikowych, farb, lakierów i paliw alternatywnych czy odbiór elektrośmieci i odpadów wielkogabarytowych. Po dodaniu nowych kategorii z aplikacji skorzystają m.in. szwalnie czy producenci odzieży, chcący sprzedać online odpady tekstylne.
Rozwiązanie dla swoich frakcji odpadów otrzymały również duże przedsiębiorstwa dysponujące odpadami nietypowymi, w tym np. biodegradowalnymi, jak osady ściekowe. To dla nich utworzono kategorię „pozostałe odpady”.
Polski rynek odpadowy przyciąga firmy z zagranicy
Równolegle twórcy WasteMaster informują o planach ekspansji zagranicznej. Polski rynek odpadowy jest czwartym w Europie pod względem wielkości łącznego wolumenu wytworzonych odpadów. Od lat wykazuje on tendencję wzrostową. Z tego względu jest atrakcyjny także dla firm z zagranicy, w tym dla partnerów handlowych z Niemiec. Według danych zaprezentowanych w raporcie Odpady – palący problem czy cenny zasób? Instytutu Jagiellońskiego nasi zachodni sąsiedzi są na czele europejskich rynków odpadowych pod względem wartości.
I to właśnie niemieckie firmy są jednymi z pierwszych spoza Polski, które zgłosiły potrzebę wejścia do WasteMaster. Dzięki temu możliwe jest przekucie zainteresowania polskim rynkiem w realną współpracę z przedsiębiorcami z zagranicy.
– Chęć skorzystania z naszej aplikacji zgłosiły nam firmy z trzech krajów: z Niemiec, a nieco później z Czech i Litwy. Po rozmowach z tymi partnerami upewniliśmy się, że chcą oni nawiązać bliższą współpracę z polskimi przedsiębiorcami z branży odpadowej i na stałe korzystać z WasteMaster. Dlatego podjęliśmy pierwsze prace, aby im to umożliwić – komentuje Krzysztof Kowalski.
Luka na rynku wypełniona
W lutym br. WasteMaster zaczął również systematycznie przygotowywać raporty cenowe. To pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce, dedykowana wszystkim uczestnikom rynku odpadowego.
Obecnie można się już zapoznać z pierwszymi raportami dotyczącymi cen: katalizatorów, złomu stalowego, odpadów warsztatowych oraz złomu kablowego i odpadów kablowych.
Dzięki raportom twórcy aplikacji realizują przyjętą wcześniej strategię zwiększania przejrzystości rynku. Raporty stanowią kluczowy element aplikacji i będą się w niej pojawiać cyklicznie.
Na podstawie informacji firmy WasteMaster