Pod­czas tar­gów Re­ma­Days Ca­non prze­ko­ny­wał do za­let au­to­ma­ty­za­cji dru­kuPoprzedni artykuł 

Au­to­ma­ty­za­cja dru­ku sta­no­wi­ła mo­tyw prze­wod­ni te­go­rocz­nej pre­zen­ta­cji Ca­non pod­czas Re­ma­Days – naj­wi­ęk­szych tar­gów pol­skiej bra­nży po­li­gra­ficz­nej. Pro­du­cent po­ka­zał swo­je naj­now­sze urządze­nia wspar­te no­wo­cze­snym opro­gra­mo­wa­niem.

Ja­kie są naj­wa­żniej­sze pro­fi­ty z au­to­ma­ty­za­cji dru­ku? – Osz­częd­no­ści i lep­sza kon­tro­la nad ka­żdym eta­pem pro­duk­cji – w skrócie od­po­wia­dał To­masz Mi­ękus, eks­pert od dru­ku wiel­ko­for­ma­to­we­go w Ca­non Pol­ska. Go­ście Stre­fy Ca­non mo­gli się jed­nak prze­ko­nać, że o ka­żdej z tych ko­rzy­ści mo­żna opo­wia­dać dłu­go, w za­le­żno­ści od punk­tu wi­dze­nia i po­trzeb kon­kret­ne­go przed­si­ębior­stwa. Bo oszczęd­no­ści mo­gą do­ty­czyć za­rów­no ma­te­ria­łów eks­plo­ata­cyj­nych (podło­ża, to­ner, atra­ment), ener­gii po­bie­ra­nej przez ma­szy­ny, jak i cza­su po­świ­ęca­ne­go na ob­słu­gę dru­ku. Z ko­lei lep­sza kon­tro­la nad fir­mą do­strze­ga­na jest nie tyl­ko w ha­li pro­duk­cyj­nej, ale też w biu­rze, dzia­le ob­słu­gi klien­ta, ma­ga­zy­nie czy w dzia­le trans­por­to­wym. A wszyst­ko to dla­te­go, że au­to­ma­ty­za­cja po­zwa­la mi­ni­ma­li­zo­wać błędy i mak­sy­ma­li­zo­wać wy­daj­no­ść ka­żde­go pro­ce­su.

So­ftwa­re – tech­no­lo­gicz­ny mózg dru­kar­ni

Ro­lę au­to­ma­ty­za­cji naj­pe­łniej mo­żna by­ło do­strzec w pre­zen­to­wa­nym przez Ca­non opro­gra­mo­wa­niu. Pro­du­cent przed­sta­wił mi­ędzy in­ny­mi se­rię sys­te­mów dla dru­ka­rń (Onyx, PRISMAgu­ide XL, PRISMApre­pa­re) oraz przed­si­ębiorstw wy­ko­rzy­stu­jących druk do two­rze­nia wiel­ko­for­ma­to­wej do­ku­men­ta­cji tech­nicz­nej (Cle­arCon­nect). Jak pod­kre­śla Ra­fał Osie­ko­wicz, ka­żdy sys­tem dzia­ła nie­co ina­czej i jest do­sto­so­wa­ny do po­trzeb in­nych grup od­bior­ców. Ale ich wspól­nym mia­now­ni­kiem jest uprosz­cze­nie prze­pły­wu pra­cy: -–No­wo­cze­sne opro­gra­mo­wa­nie po­zwa­la zauto­ma­ty­zo­wać wie­le co­dzien­nych czyn­no­ści, od eta­pu przy­go­to­wa­nia pli­ków po fi­ni­shing. In­tu­icyj­ne na­rzędzia ko­lo­ru po­pra­wia­ją pre­cy­zję dru­ku ka­żdej dru­kar­ki. Ist­nie­je mo­żli­wo­ść de­fi­nio­wa­nia klu­czo­wych usta­wień, co znacz­nie skra­ca czas re­ali­za­cji ka­żde­go pro­jek­tu. Ale co naj­wa­żniej­sze, wszyst­kie eta­py pro­duk­cji łączą się w ujed­no­li­co­ny i zwi­zu­ali­zo­wa­ny pro­ces dru­ku, który umo­żli­wia za­cho­wa­nie kon­tro­li nad prze­bie­giem prac – wy­li­cza To­masz Mi­ękus. I do­da­je klu­czo­wą ce­chę opro­gra­mo­wa­nia pre­zen­to­wa­ne­go w Stre­fie Ca­non: – Wszyst­ko to mu­si być mak­sy­mal­nie in­tu­icyj­ne i nie­wy­ma­ga­jące prze­pro­wa­dza­nia żmud­nych szko­leń. Osta­tecz­nie cho­dzi o to, aby od­ci­ążyć ope­ra­to­rów, a nie ka­zać im przy­swa­jać spe­cja­li­stycz­ną wie­dzę – mówi.

Pod­czas tar­gów Re­ma­Days ofer­tę Ca­non w za­kre­sie opro­gra­mo­wa­nia wspa­rły roz­wi­ąza­nia firm part­ner­skich: One Vi­sion oraz FIT IT. Zna­la­zły się wśród nich mi­ędzy in­ny­mi sys­te­my ERP/MIS, opty­ma­li­zu­jące pro­ce­sy w fir­mach nie tyl­ko z bra­nży dru­ku. – Sta­ra­my się in­dy­wi­du­ali­zo­wać pro­jek­ty pod kon­kret­ne za­po­trze­bo­wa­nie klien­tów. Wie­my, jak wa­żne jest dziś śle­dze­nie eta­pów pro­duk­cji i mo­ni­to­ro­wa­nie sta­nu re­ali­za­cji zle­ce­nia. Wszyst­ko po to, że­by pro­dukt do­ta­rł do klien­ta na czas, i aby mo­żna by­ło na bie­żąco kal­ku­lo­wać kosz­ty pro­duk­cji. Ca­non ma bar­dzo bo­ga­tą ofer­tę urządzeń dru­kujących, które mo­żna in­te­gro­wać z sys­te­ma­mi in­for­ma­tycz­ny­mi i w ten spo­sób za­stąpić ręcz­ną re­je­stra­cję pro­duk­cji – mówi Ra­do­sław Ła­ski, wła­ści­ciel FIT IT.

Har­dwa­re, czy­li ser­ce pro­duk­cji

Naj­wi­ęcej uwa­gi go­ści Stre­fy Ca­non przy­ku­ły za­pre­zen­to­wa­ne urządze­nia. Zna­la­zły się wśród nich ta­kie be­st­sel­le­ry jak plo­te­ry wiel­ko­for­ma­to­we se­rii Ari­zo­na i Co­lo­ra­do – od kil­ku lat sta­ły punkt nie­mal ka­żdej pre­zen­ta­cji fir­my. Obie se­rie zy­ska­ły ogrom­ną po­pu­lar­no­ść ze względu na ob­słu­gę sze­ro­kie­go wa­chla­rza me­di­ów: Co­lo­ra­do to praw­dzi­wy eks­pert od podło­ży gi­ęt­kich, a plo­te­ry pła­skie Ari­zo­na po­tra­fią za­dru­ko­wać mi­ędzy in­ny­mi pla­stik, drew­no czy szkło. Jak jed­nak po­ka­za­ła te­go­rocz­na pre­zen­ta­cja, urządze­nia te po­win­ni­śmy ko­ja­rzyć ta­kże z roz­wi­ąza­nia­mi au­to­ma­ty­zu­jący­mi druk. Plo­ter Co­lo­ra­do 1650 sta­no­wi mi­ędzy in­ny­mi pod­sta­wę fa­bry­ki ta­pet, czy­li – jak sa­ma na­zwa wska­zu­je – w pe­łni zauto­ma­ty­zo­wa­ne­go ze­sta­wu ma­szyn do pro­duk­cji de­ko­ra­cji ścien­nych i podło­go­wych. Na­to­miast ko­lej­ne mo­de­le se­rii Ari­zo­na wy­różnia­ją się co­raz bar­dziej no­wa­tor­ski­mi tech­no­lo­gia­mi do­ty­czący­mi na przy­kład pod­sy­su ma­te­ria­łów na sto­le dru­kar­skim.

Dla przed­sta­wi­cie­li biur in­ży­nie­ryj­nych i ar­chi­tek­to­nicz­nych, a ta­kże pra­cow­ni ar­ty­stycz­nych czy firm na wła­sną rękę pro­du­ku­jących pro­jek­ty gra­ficz­ne (na przy­kład du­żych skle­pów) prze­wi­dzia­no pre­zen­ta­cję kil­ku mniej­szych wiel­ko­ścio­wo plo­te­rów Ca­non. Na pod­sta­wie uni­wer­sal­ne­go ko­lo­ro­we­go plo­te­ra Co­lo­rWa­ve 3800 eks­per­ci fir­my de­mon­stro­wa­li, jak no­wo­cze­sna tech­no­lo­gia po­zwa­la roz­ła­do­wy­wać spi­ętrze­nia prac. Plo­ter ima­ge­PROGRAF TZ-30000 po­słu­żył ja­ko przy­kład urządze­nia wy­po­sa­żo­ne­go w in­te­li­gent­ne opro­gra­mo­wa­nie do prze­twa­rza­nia, które mi­ni­ma­li­zu­je licz­bę błęd­nych wy­dru­ków i umo­żli­wia szyb­kie dru­ko­wa­nie przy po­mo­cy za­pi­sa­nych skrótów. Du­że za­in­te­re­so­wa­nie od­wie­dza­jących wzbu­dzi­ły też nie­zwy­kłe ko­lo­ry pa­ste­lo­we i neo­no­we, od­twa­rza­ne przez plo­ter gra­ficz­ny ima­ge­PROGRAF GP-4000. Te­mat au­to­ma­ty­za­cji ide­al­nie zi­lu­stro­wał też ima­ge­PRESS V1000, naj­now­sze urządze­nie Ca­non do dru­ku pro­duk­cyj­ne­go na pa­pier ci­ęty. – Mo­del jest wy­po­sa­żo­ny w li­nij­kę spek­tro­fo­to­me­trów, za po­mo­cą której w au­to­ma­tycz­ny spo­sób jest wy­ko­ny­wa­na ka­li­bra­cja urządze­nia jak i przy­go­to­wy­wa­ne są pro­fi­le ko­lo­rystyczne dla pa­pierów. W urządze­niu tym spo­ty­ka­my rów­nież no­wą tech­no­lo­gię POD-SURF, która kon­tro­lu­je tem­pe­ra­tu­rę na pa­sie trans­mi­syj­nym, trzy­stop­nio­wą ko­rek­tę pa­so­wa­nia, która wspie­ra mo­żli­wo­ść au­to­ma­tycz­ne­go dru­ku dwu­stron­nych ban­ne­rów o dłu­go­ści do 1,3 me­tra, zin­te­gro­wa­ny mo­duł chło­dzący, schła­dza­jący pa­pier nie­zwłocz­nie po za­ko­ńcze­niu pro­ce­su dru­ku, a ta­kże ulep­szo­ną tech­no­lo­gię na­no­sze­nia to­ne­ra, dzi­ęki której mo­żli­we sta­je się do­pa­so­wy­wa­nie spo­so­bu pro­wa­dze­nia pa­pieru w za­le­żno­ści od ro­dza­ju i wa­gi podło­ża – wy­li­cza Mi­chał Mły­nar­czyk, eks­pert Ca­non Pol­ska od dru­ku pro­duk­cyj­ne­go ma­łe­go for­ma­tu. – Wszyst­ko to spra­wia, że ima­ge­PRESS V1000 wpi­su­je się w obec­nie pa­nu­jący na ryn­ku trend au­to­ma­ty­za­cji – do­da­je.

Tar­gi Re­ma­Days to naj­wi­ęk­sze wy­da­rze­nie bra­nży po­li­gra­ficz­nej w Pol­sce. W tym ro­ku od­by­wa­ły się od 1 do 3 lu­te­go w Ptak War­saw Expo pod War­sza­wą.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji fir­my Ca­non

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści