Blu­eSto­ne La­bel Com­pa­ny in­we­stu­je w dwie no­we ma­szy­ny flek­so­gra­ficz­ne Mark An­dy Per­for­man­ce Se­riesPoprzedni artykuł 

Pierwsza z dwóch maszyn Performance Series P7 zakontraktowanych przez BlueStone Labels; Fot. Mark Andy
Pierw­sza z dwóch ma­szyn Per­for­man­ce Se­ries P7 za­kon­trak­to­wa­nych przez Blu­eSto­ne La­bels; Fot. Mark An­dy

W dru­kar­ni ety­kie­to­wej Blu­eSto­ne La­bel Com­pa­ny w Mor­ri­stown (Ten­nes­see, USA) tr­wa mon­taż dwóch no­wych ma­szyn flek­so­gra­ficz­nych Mark An­dy Per­for­man­ce Se­ries P7. Wdro­że­nie jest częścią am­bit­ne­go pro­gra­mu in­we­sty­cyj­ne­go re­ali­zo­wa­ne­go przez tę dy­na­micz­nie roz­wi­ja­jącą się fir­mę, która w ci­ągu ostat­nich pi­ęciu lat zwi­ęk­szy­ła swo­ją sprze­daż z 700 tys. do 14 mln USD rocz­nie.

Blu­eSto­ne La­bel dzia­ła od 1986 ro­ku ja­ko do­staw­ca kom­plek­so­wych usług dla ryn­ku ety­kie­to­we­go. Dru­kar­nia za­czy­na­ła od 4-o­so­bo­wej za­ło­gi. Obec­nie w ha­li pro­duk­cyj­nej o po­wierzch­ni nie­mal 3 tys. m2 pra­cu­je w sys­te­mie dwu­zmia­no­wym 27 osób. Jej no­wym wła­ści­cie­lem jest Brad Shuff, pe­łni­ący jed­no­cze­śnie funk­cję CEO – oso­ba o po­nad 30-let­nim do­świad­cze­niu w bra­nży po­li­gra­ficz­nej. „W naj­wi­ęk­szym stop­niu kon­cen­tru­je­my się na za­ofe­ro­wa­niu klien­tom naj­wy­ższej ja­kości ob­słu­gi i pro­duk­tów o wy­jąt­ko­wej ja­kości bez względu na to czy ma­my do czy­nie­nia z krót­ką se­rią rzędu 500 eg­zem­pla­rzy czy też za­mówie­niem wielomiliono­wym – tłu­ma­czy swo­ją fi­lo­zo­fię dzia­łania Brad Shuff. – Z te­go też względu ma­my w swo­jej ofer­cie za­rów­no pro­duk­ty po­wszech­ne­go za­sto­so­wa­nia, jak też per­so­na­li­zo­wa­ne, do­pa­so­wa­ne do in­dy­wi­du­al­nych po­trzeb klien­tów”.

Obie no­wo za­ku­pio­ne w fir­mie Mark An­dy ma­szy­ny flek­so­gra­ficz­ne ma­ją iden­tycz­ną kon­fi­gu­ra­cję. W jed­nym i dru­gim przy­pad­ku jest to mo­del Per­for­man­ce Se­ries P7 o sze­ro­ko­ści wstęgi 17 ca­li. Ka­żda z nich jest wy­po­sa­żo­na w osiem ze­spo­łów dru­ku­jących (ba­zu­jących na tech­no­lo­gii ser­wo) oraz sys­tem utrwa­la­nia wy­ko­rzy­stu­jący tech­no­lo­gie su­che­go po­wie­trza i UV. To roz­wi­ąza­nie – w za­ło­że­niach kie­row­nic­twa Blu­eSto­ne – ma zmak­sy­ma­li­zo­wać wy­daj­no­ść i ela­stycz­no­ść pro­duk­cji. Wy­po­sa­że­nie ma­szyn uwzględ­nia rów­nież sta­cje ko­ro­no­wa­nia (z my­ślą o podło­żach fo­lio­wych), mo­du­ły de­la­m/re­lam oraz na­wi­jar­kę. Ma­szy­ny pra­cu­ją z pręd­ko­ścią do 213 m/min. i ob­słu­gu­ją podło­ża o gru­bo­ści z za­kre­su od 0,5 mm do 14 pkt. Jak pod­kre­śla Mark An­dy, se­ria Per­for­man­ce Se­ries to naj­le­piej sprze­da­jące się ma­szy­ny flek­so­gra­ficz­ne w jej hi­sto­rii, nie­zwy­kle ce­nio­ne przez użyt­kow­ni­ków za mo­żli­wo­ść do­pa­so­wa­nia do in­dy­wi­du­al­nych po­trzeb.

Brad Shuff pod­kre­śla, że klu­czo­wym dla roz­wo­ju Blu­eSto­ne będzie ofe­ro­wa­ny przez Per­for­man­ce Se­ries P7 po­ten­cjał pro­duk­cyj­ny – zwłasz­cza w kon­te­kście pla­no­wa­ne­go przez fir­mę we­jście w no­we seg­men­ty ryn­ku. „Zda­je­my so­bie spra­wę, że dla na­szych klien­tów ety­kie­tę – re­kla­mu­jącą ich pro­dukt – mu­si ce­cho­wać naj­wy­ższa ja­ko­ść i mo­żli­wo­ść per­so­na­li­za­cji. W na­szej ofer­cie znaj­du­ją się ety­kie­ty de­dy­ko­wa­ne wszyst­kim apli­ka­cjom opa­ko­wa­nio­wym: o różnym kszta­łcie, for­ma­cie, dru­ko­wa­ne z uży­ciem naj­wy­ższej ja­ko­ści podło­ży i farb oraz kle­jów. Wszyst­ko po to, by uzy­ski­wa­ny obraz ce­cho­wał się naj­wy­ższą czy­sto­ścią i wy­ra­zi­sto­ścią, był atrak­cyj­ny wi­zu­al­nie. Je­że­li chce­my te stan­dar­dy utrzy­mać, mu­simy mieć naj­lep­szy sprzęt i tech­no­lo­gie, a te mo­gła nam za­pew­nić fir­ma Mark An­dy”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści