Drukarnia SOWA z Piaseczna to najstarsza dziełowa drukarnia cyfrowa w Polsce. W lutym br. – jako pierwsza w Polsce – uzupełniła swój park maszynowy o najnowszy arkuszowy system druku atramentowego Canon varioPRINT iX 3200. Nowa maszyna, dzięki wydajności na poziomie 19 200 obrazów A4 na godzinę i zaawansowanym technologiom samokontroli, trzykrotnie zwiększy możliwości produkcyjne w druku kolorowym i pozwoli zastąpić 5-6 obecnych maszyn tonerowych.
W przypadku dużych drukarni dziełowych takich jak SOWA, wydajność pracy przy zachowaniu optymalnej jakości wydruków odgrywa kluczową rolę. Tempo pracy, niska awaryjność i intuicyjna obsługa to szybsze realizowanie zamówień dla klientów i ograniczenie potencjalnych przesunięć na produkcji. To komfort i bezpieczeństwo realizowania wielu projektów jednocześnie według wcześniej ustalonego harmonogramu – tak ważnego przy napiętych terminach drukarni dziełowych. Praca w trybie ciągłym i niskie koszty eksploatacyjne to także oszczędności na kosztach produkcji np. poprzez zmniejszenie ilości generowanych odpadów.
– „Już ten krótki czas użytkowania varioPRINT iX 3200 pokazał nam, jak olbrzymi wzrost wydajności oferuje technologia inkjetowa w porównaniu do maszyn tonerowych. Wydajność produkcyjna varioPRINT iX jest równa wydajności nawet 5-6 maszyn tonerowych. Zadrukowanie jednej palety papieru zajęło nam na varioPRINT iX tylko osiem godzin. Gdybyśmy drukowali to na maszynie w starszej technologii, trwałoby to kilka dni” – przyznaje Leszek Sienicki, Technolog w drukarni SOWA. I dodaje: „Wydruk jest gładki i bardzo powtarzalny, co bardzo pozytywnie nas zaskoczyło. Moim zdaniem jakość jest tutaj zbliżona do jakości offsetu, a w niektórych zastosowaniach – nawet lepsza”.
Drukując miliony arkuszy A4 miesięcznie – przy często kilkutysięcznych nakładach jednej publikacji – nadrzędnym wskaźnikiem produktywności jest czas realizacji i ciągłość pracy, które przy dużym wolumenie bezpośrednio przekładają się na terminowość zamówień, a w konsekwencji – na zaufanie klientów.
– „Nominalnie varioPRINT iX 3200 drukuje z prędkością 320 obrazów A4 na minutę. Informacje, które płyną do nas z czołowych drukarni specjalizujących się w druku książek w Europie pracujących na iX-ach mówią o osiągalnej produkcji na poziomie ponad 6 000 000 obrazów A4 miesięcznie wydrukowanych przez jedną maszynę. Tego właśnie oczekują drukarnie cyfrowe pracujące non-stop na najwyższych obrotach” – przyznaje Jacek Korzeniewski, Product Manager, Canon Polska.
Skok jakościowy materiałów drukowanych na maszynach iX – m.in. dzięki rzeczywistej rozdzielczości 1200 dpi czy utrzymaniu stabilności w całym cyklu na papierach powlekanych i niepowlekanych o gramaturze do 350 g/m² – otwiera szereg możliwości na wprowadzenie nowych, kolorowych produktów premium do oferty, takich jak foldery, katalogi czy broszury, które z pewnością znajdą uznanie w oczach obecnych i potencjalnych klientów.
Naszpikowana technologiami
Obok wysokiej wydajności pracy, maszyny z serii iX wyposażono w najnowocześniejsze technologie Canon, takie jak iQuarius, ColorGrip czy InkFusion, zapewniające ponadprzeciętną jakość i trwałość wydruków, ale też automatyzujące pracę operatorów.
iX posiada nowoczesny bęben suszący, który dzięki technologii podczerwieni, gorącego powietrza i podsysu, odciąga wodę z arkusza w ciągu zaledwie dwóch sekund. Natychmiastowa gotowość wydruków do obróbki to także efekt wykorzystania polimerowych atramentów pigmentowych na bazie wody, które w połączeniu z technologią gorącej pary „wbija” pigment w arkusz.
Wodne atramenty mają również istotny walor ekologiczny. Nie zawierają żadnych szkodliwych substancji ani olejów mineralnych, przez co aplikacje są w pełni neutralne dla środowiska i użytkowników – bez przeszkód mogą być stosowane w przestrzeniach użyteczności publicznej takich jak szkoły, przedszkola czy szpitale.
– „Połączenie ekologii, wydajności i stabilności cyfrowego druku atramentowego to bez wątpienia przyszłość dla całej branży druku produkcyjnego. Widzimy to po rosnącej popularności rozwiązań varioPRINT, które są jedną z kluczowych serii urządzeń inkjetowych w ofercie Canon na rynku polskim i rynkach zagranicznych. Oszczędność kosztów i mniej przestojów na produkcji w połączeniu z bezpieczną dla otoczenia technologią to sytuacja win-win dla dostawców usług druku i ich klientów” – przyznaje Jacek Korzeniewski.
Zaawansowany system samokontroli maszyny to mniej przestojów i błędów w module drukującym. Nowe urządzenia korzystają z systemu dwóch kamer wewnętrznych, które stale monitorują przepływ arkuszów w cyklu. Pierwsza kamera 3D sprawdza arkusz pod kątem zagięć, aby w wydrukowanym stosie nie znalazła się uszkodzona kartka, jednocześnie chroniąc moduł drukujący przed mechanicznym uszkodzeniem. Druga kamera sprawdza jakość pracy każdej z dysz na głowicach, eliminując problemy tzw. martwych dysz i utrzymując najwyższą jakość produkcji od początku do końca.
Z perspektywy drukarni cyfrowych i ich klientów, rozwiązania cyfrowe mają jeszcze jedną, ogromną przewagę nad tradycyjnymi technologiami – pozwalają niewielkim kosztem produkować krótkie serie publikacji wydawniczych, nie zapełniając tym samym magazynów i nie mrożąc gotówki.
– „Chcąc wydrukować serię próbną i sprawdzić, jak na daną publikację zareaguje rynek – nie ma obecnie lepszej i bardziej opłacalnej technologii do tych zastosowań niż druk cyfrowy. Także jako uzupełnienie offsetu, bowiem druk offsetowy jest znakomity do bardzo dużych nakładów, ale jeżeli klient chce wysondować nastroje rynkowe albo też wznowić publikację po wyczerpaniu nakładu – druk cyfrowy jest do tego stworzony” – przyznaje Leszek Sienicki.
Bezproblemowa obsługa
Bezawaryjna praca, to obok utrzymania wysokiej wydajności, także pozytywny sygnał dla operatorów. Jak przyznaje Leszek Sienicki, opinia pracowników po miesiącu pracy z varioPRINT iX 3200 jest bardzo pozytywna.
– „Praktycznie od pierwszego dnia słyszę, jak nasi operatorzy pozytywnie wypowiadają się o nowej maszynie. Nie mają z nią żadnych problemów – po prostu wypuszczają pracę na maszynę, uzupełniają papier i mają wydrukowaną robotę. A znając specyfikę pracy i awaryjność starszych technologii mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że to naprawdę ogromny krok naprzód” – podkreśla Leszek Sienicki.
Inwestując w varioPRINT iX, SOWA chce jeszcze bardziej otworzyć się na produkcję materiałów kolorowych oraz skierowanych do klientów premium. Popyt na tego rodzaju materiały jest duży, a droga do zdobycia tego kawałka rynkowego tortu – wciąż otwarta.
– „Obserwujemy zapotrzebowanie na książki bardziej ekskluzywne, kolorowe, z niestandardowymi uszlachetnieniami i z naciskiem na bezkompromisową jakość. Mając takie zaplecze technologiczne i będąc pewnym zarówno utrzymania stałej jakości, jak i obsługi dużych nakładów w krótszym czasie, jesteśmy spokojni, że ten segment rynku jest na wyciągnięcie ręki” – podsumowuje Sienicki.
Jak przebiegało wdrożenie varioPRINT iX w Drukarni Sowa można zobaczyć w materiale filmowym dostępnym na https://www.canon.pl/business/insights/case-studies/drukarnia-sowa/.
Na podstawie informacji firmy Canon