Drukowanie jest złożone – i staje się coraz bardziej złożone. Różnorodność niestandardowych, często zmieniających się nośników druku i sama liczba jednostek SKU rośnie, aby sprostać wymaganiom konsumentów i marek w zakresie personalizacji i dostosowywania, co prowadzi do rosnącej liczby mniejszych zadań drukowania.
Nawet niewielkie różnice mogą stanowić wyzwanie przy planowaniu druku i produkcji. Podczas gdy produkcja wysokonakładowa i Low-Mix może wykorzystywać linie produkcyjne typu in-line, druk i pakowanie prawie zawsze opierają się na przetwarzaniu offline lub w pobliżu linii produkcyjnej i ręcznej interwencji. Prosta broszura w formacie A4 może wymagać co najmniej kilkunastu kroków, od wyceny, potwierdzenia zamówienia, zakupu papieru, kontroli wstępnej, przygotowania pracy, zatwierdzenia, drukowania, laminowania, cięcia, zszywania, składania, po pakowanie i wysyłkę.
Właściciele lokalnych i międzynarodowych marek również chcą krótszych czasów realizacji, ponieważ mają więcej małych i średnich marek oraz więcej jednostek SKU do sprzedania, a także wyrafinowane kampanie marketingowe skierowane do różnych odbiorców. Równolegle gospodarka twórców oraz rozwój usług drukowania na żądanie i handlu elektronicznego również zwiększają popyt na komercyjne zlecenia druku. Powoduje to stały spadek średniej długości nakładów we wszystkich sektorach, nawet w zastosowaniach, które w przeszłości wykorzystywały bardziej powtarzalne procesy w celu dostarczania większych ilości produktów.
Na szczęście, jak pokazują nasze dane, w obecnych warunkach rynkowych technologia cyfrowa i automatyzacja mogą w dalszym ciągu napędzać rozwój działalności drukarzy i konwerterów, zwiększając wydajność i elastyczność oraz umożliwiając przejście większego wolumenu z druku analogowego na cyfrowy.
Więcej zamówień, większy wolumen, szybszy rozwój
Aby zrozumieć wpływ automatyzacji, HP przeanalizował dane od 185 firm poligraficznych, które charakteryzują się wysokim poziomem automatyzacji w porównaniu z podstawową grupą kontrolną składającą się z 3000 klientów różnej wielkości, z różnych branż i lokalizacji na całym świecie. W ciągu ostatnich pięciu lat, od 2018 do 2023 r., 185 wysoce zautomatyzowanych klientów dostarczyło o 80% więcej zamówień przy wolumenie większym o 51% i wzrosło o 27% szybciej niż grupa kontrolna.
Wyniki mówią same za siebie. Automatyzacja to sposób, który pozwala nie tylko osiągnąć większy wolumen i wzrost, ale także stawić czoła wyzwaniom, takim jak niedobór wykwalifikowanej siły roboczej. Jednak projektowanie i wdrażanie automatyzacji jest również złożone, zwłaszcza że większość drukarzy korzysta z kombinacji analogowego i cyfrowego sprzętu produkcyjnego oraz procesów, które są trudne do zintegrowania.
Co zatem można zrobić, aby pomóc firmom poligraficznym działać w bardziej elastyczny sposób, pozwalający najlepiej wykorzystać ich obecne inwestycje w sprzęt, a jednocześnie sprostać zmianom popytu, pomagając im w ten sposób zapobiec ogólnemu spadkowi przychodów lub rentowności?
Odpowiedzią jest „inteligentna automatyzacja”.
Modułowe podejście do automatyzacji drukowania oparte na klockach Lego
HP Intelligent Automation pomaga drukarzom i konwerterom zająć się określonymi, oddzielnymi lub połączonymi etapami linii produkcyjnej, aby rozwiązać najważniejsze dla nich problemy. Robi to za pomocą jednej platformy oprogramowania — zwanej HP PrintOS — oferującej szereg rozwiązań modułowych (takich jak klocki Lego) do automatyzacji różnych zadań. Każde rozwiązanie może działać samodzielnie, a ponieważ wszystkie są zintegrowane z PrintOS, może także łączyć się i współpracować z innymi (ponownie jak klocki Lego), aby zautomatyzować więcej etapów procesu produkcyjnego drukarki lub konwertera, gdzie odpowiedni.
Oznacza to, że drukarze i przetwórcy mogą zastosować elastyczne, dostosowywalne podejście do automatyzacji tylko tego, co będzie dla nich najlepsze, i łączyć rozwiązania w celu zbudowania bardziej zautomatyzowanej linii produkcyjnej. Ponadto, ponieważ inteligentna automatyzacja wykorzystuje jedną platformę i oferuje rozwiązania modułowe, może zaspokoić potrzeby firm poligraficznych każdej wielkości i każdej branży.
Niezależnie od tego, jaki może być problem, czy to osiągnięcie i utrzymanie określonego standardu kolorów, minimalizacja obszarów związanych z przygotowaniem do druku i lotem wstępnym, czy też monitorowanie zadania i stanu sprzętu – istnieje rozwiązanie tego problemu. Jeśli klienci nie chcą jednego rozwiązania, ponieważ ta część ich linii produkcyjnej działa dobrze, ale potrzebują innego, w przypadku którego muszą wykonywać wiele ręcznych interwencji, nie ma problemu – mogą mieszać i dopasowywać jedno lub dowolną liczbę rozwiązań.
Pomaganie klientom wygrywać w prawdziwym świecie
Chociaż PrintOS oferuje szeroką gamę rozwiązań HP dla wielu wyzwań związanych z liniami produkcyjnymi do drukowania, aby inteligentna automatyzacja działała w świecie rzeczywistym, musi współpracować z innymi rozwiązaniami i systemami, z których już korzystają klienci i które będą pochodzić od wielu różnych dostawców.
Aby to osiągnąć i zaoferować klientom HP naprawdę kompletny ekosystem narzędzi do automatyzacji drukowania, współpracujemy z wiodącymi dostawcami w celu osadzenia ich rozwiązania w systemie PrintOS lub jego integracji. Miało to na przykład miejsce w przypadku HP Direct-to-Finish, aplikacji do automatycznej konfiguracji sprzętu wykańczającego, firmy Ultimate TechnoGraphics z Kanady. Lub współpracujemy nad stworzeniem rozwiązania integrującego aplikacje HP i partnerów, takie jak składanie zamówień w formacie JDF i automatyzacja przygotowania do druku za pośrednictwem Cerm MIS, Esko Automation Engine i HP DFE. Klientom, którzy opracowali własne rozwiązanie do automatyzacji, oferujemy szereg interfejsów API ułatwiających łączenie się z systemami HP i PrintOS. Na przykład istnieje interfejs PrintOS Jobs API, którego klienci mogą używać do gromadzenia danych dotyczących kosztów, automatycznej oceny i zarządzania rentownością wszystkich swoich zadań i klientów. Niezbędne jest także zaoferowanie wsparcia integracyjnego, które zapewniamy za pośrednictwem naszych regionalnych zespołów ekspertów ds. obsługi klienta.
Aby inteligentna automatyzacja mogła wykorzystać swój potencjał do przekształcenia sektora druku, platformy muszą łączyć autorskie rozwiązania, aplikacje partnerskie i oferować łatwą integrację. Klienci potrzebują otwartych ekosystemów opartych na współpracy, które przyspieszają ich podróż w kierunku automatyzacji, a jednocześnie pozwalają im działać we własnym tempie, krok po kroku, rozwiązując jeden problem na raz.
Wyłączmy światła
„Produkcja przy wyłączonym świetle” to termin opisujący fabrykę lub linię produkcyjną, która jest tak w pełni i niezawodnie zautomatyzowana, że nie jest nawet wymagany nadzór człowieka na miejscu. Jest to wciąż fikcyjny scenariusz w sektorze druku, ale naszym celem jest ciągłe dostarczanie rozwiązań, które pomagają klientom wyłączać jedno światło po drugim, zwiększając wydajność i zmniejszając całkowity koszt posiadania (TCO).
Siła PrintOS, podobnie jak Lego, polega na tym, że każdy może zacząć od podstawowego zestawu, przetestować jego skuteczność i stopniowo dodawać kolejne rozwiązania, budując bardziej rozbudowaną i wyrafinowaną halę produkcyjną. Wyobrażamy sobie branżę poligraficzną, w której każde rozwiązanie jest kompatybilne, elastyczne i wymienne, a także taką, w której technologia cyfrowa zapewnia elastyczność i jakość niezbędną do rozwoju przedsiębiorstw.
Jeśli chcesz omówić, od czego zacząć lub przyspieszyć podróż swojej organizacji w kierunku inteligentnej automatyzacji, z niecierpliwością czekam na rozmowę z Tobą – w hali 17 na targach drupa 2024.
Gershon Alon, dyrektor ds. rozwiązań programowych w HP Indigo