Stora Enso poinformowała o wynikach finansowych za 1. kwartał br. Przychody ze sprzedaży skandynawskiego koncernu wyniosły w nim 2 579 mln euro, co oznacza 3,3% wzrost w porównaniu z analogicznym okresem ub.r. Zysk operacyjny EBIT wzrósł z kolei o 72%. O tak dobrych rezultatach – jak podaje firma – zadecydowała jej polityka cenowa, optymalizacja portfolio oraz sprzedaż realizowana przez niedawno uruchomione, strategiczne zakłady produkcyjne. Zdaniem kierownictwa Stora Enso, trend ten utrzyma się także w 2. kwartale br.
„W pierwszych trzech miesiącach br. odnotowaliśmy znaczący wzrost zyskowności, dzięki czemu początek nowego roku jest dla nas bardzo obiecujący – napisał w specjalnym oświadczeniu do akcjonariuszy i inwestorów CEO firmy Karl-Henrik Sundström. – Duża w tym zasługa realizowanego przez Stora Enso procesu transformacji, który znajduje coraz silniejsze odzwierciedlenie w naszych kwartalnych wynikach finansowych. Sprzedaż grupy wzrosła w pierwszych trzech miesiącach tego roku o 3,3%, m.in. za sprawą wpisujących się w proces transformacji projektów, zrealizowanych w Chinach (Beihai), Finlandii (Varkaus) i Polsce (Murów). Równie satysfakcjonujący jest dla nas poziom zysku operacyjnego EBIT, który wyniósł 369 mln euro, a więc o ponad 70% więcej niż przed rokiem. To zasługa właściwej polityki cenowej, optymalizacji portfolio produktów oraz rozsądnych działań operacyjnych”.
Marża zysku operacyjnego EBIT wyniosła w omawianym okresie 14,3%, co – jak podkreślił CEO firmy – jest najlepszym kwartalnym wynikiem Stora Enso w tym obszarze od 2001 roku: „Na uwagę zasługuje także bardzo wysoki – największy od 2000 roku – wskaźnik rentowności inwestycji, który wyniósł 17,7%. Co więcej, w 1. kwartale br. we wszystkich pięciu jednostkach biznesowych, wchodzących w skład Stora Enso, odnotowaliśmy rekordowe poziomy przychodów ze sprzedaży, zysku i poprawy wydajności operacyjnej”.
Karl-Henrik Sundström dodał, że dobra kondycja finansowa pozwoliła na poprawę bilansu całkowitego grupy: „W porównaniu do stanu sprzed dwunastu miesięcy, zmniejszyliśmy zadłużenie netto o niemal 500 mln euro. Z kolei stosunek długu netto do zysku EBITDA spadł z 1,9 do 1,3”.
W pierwszym kwartale br. Stora Enso kontynuowała rozpoczęte wcześniej projekty, w dużym stopniu decydujące o realizowanym przez firmę procesie przekształcania w przedsiębiorstwo, bazujące na surowcach odnawialnych. W zakładach Varkaus (Finlandia) trwa rozruch linii produkującej drewniane elementy konstrukcyjne (LVL); pełne moce wytwórcze osiągnie ona w połowie tego roku. W tartaku w Gruvön (Szwecja) budowana jest z kolei linia produkująca drewno typu CLT (Cross Laminated Timber). Rozpocznie ona pracę w 1. kwartale 2019 roku. Oba projekty – jak podaje firma – mają wzmocnić pozycję Stora Enso na rynku szeroko rozumianej bioekonomii. Co więcej, latem tego roku nastąpi oficjalne uruchomienie produkcji granulatu biokompozytowego w zakładach Hylte w Szwecji.
Prognozy kierownictwa Stora Enso przewidują, że kolejne trzy miesiące br. przyniosą firmie przychody ze sprzedaży na poziomie porównywalnym lub nieco wyższym od tych odnotowanych w 1. kwartale br. Spodziewać się można przy tym podobnego bądź nieco niższego poziomu zysku operacyjnego EBIT.
W porównaniu z pierwszymi trzema miesiącami br. koszty związane z doroczną konserwacją maszyn będą w 2. kwartale wyższe o ok. 40 mln euro. Kierownictwo Stora Enso wskazuje na jeszcze jeden czynnik wpływający na bieżącą działalność: trudną sytuację na skandynawskim rynku dostaw drewna i relatywnie niskie stany magazynowe tego surowca, będące efektem łagodnej zimy. Firma zakłada, że działania minimalizujące ich negatywny wpływ na bieżącą obsługę klientów będą wiązały się z wydatkami rzędu 10 mln euro – podobnie jak w 1. kwartale br.
„Na zakończenie, tradycyjnie już chciałbym podziękować naszym pracownikom za zaangażowanie, klientom za owocną współpracę, zaś inwestorom – za zaufanie, jakim nas obdarzają” – podsumował Karl-Henrik Sundström.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com