Sze­ść ste­reo­ty­pów o le­asin­guPoprzedni artykuł 

Przed­si­ębior­cy co­raz chęt­niej si­ęga­ją po le­asing ja­ko me­to­dę fi­nan­so­wa­nia in­we­sty­cji, do­strze­ga­jąc za­le­ty te­go roz­wi­ąza­nia. Jak po­ka­zu­ją da­ne Zwi­ąz­ku Pol­skie­go Le­asin­gu, ta for­ma po­zy­ska­nia środ­ków dy­na­micz­nie ro­śnie od po­nad 20 lat. Tyl­ko w ostat­nim ro­ku ca­ła bra­nża uro­sła o pra­wie 22 proc, a jej war­to­ść to już po­nad 86 mld zł na ko­niec 2018 ro­ku. Jed­nak po­pu­lar­no­ść nie za­wsze idzie w pa­rze z rze­tel­ną wie­dzą na te­mat le­asingu. Ek­sper­ci Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces ze­bra­li 6 naj­po­pu­lar­niej­szych mi­tów na je­go te­mat.

Mit pierw­szy: w le­asing bie­rze się przede wszyst­kim sa­mo­cho­dy

Sa­mo­cho­dy oso­bo­we i do­staw­cze do 3,5 to­ny są naj­częściej fi­nan­so­wa­ne przez le­asing. We­dług da­nych ZPL sta­no­wi­ły one w ze­szłym ro­ku po­nad 48 proc. le­asingowanych przedmio­tów. War­to jed­nak pa­mi­ętać, że fir­my w ten spo­sób fi­nan­su­ją nie tyl­ko au­ta. W 2018 r. 26,3 proc. przedmio­tów sta­no­wi­ły ma­szy­ny i in­ne urządze­nia, w tym IT, a ich łącz­na war­to­ść si­ęga­ła pra­wie 22 mld zł i wzro­sła względem 2017 r. aż o 17,7 proc.

- Le­asing po­zwa­la zre­ali­zo­wać wie­le różnych in­we­sty­cji w za­le­żno­ści od po­trzeb przed­si­ębior­ców i spe­cy­fi­ki bra­nż w których dzia­ła­ją. Po­za ma­szy­na­mi i urządze­nia­mi prze­my­sło­wy­mi mo­że to być wy­po­sa­że­nie IT czy różne­go ro­dza­ju mniej­szy sprzęt do pra­cy. Ta for­ma fi­nan­so­wa­nia jest rów­nież bar­dzo ela­stycz­na pod względem war­to­ść le­asin­go­wa­nych przedmio­tów i mo­że się za­czy­nać już od ty­si­ąca zło­tych – mówi Grze­gorz Ja­rzęb­ski, Szef li­nii bi­zne­so­wej As­set Fi­nan­ce w Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces.

Mit dru­gi: le­asing tyl­ko od ban­ku

Naj­wi­ęk­sze fir­my le­asin­go­we w Pol­sce na­le­żą do ban­ków. War­to jed­nak pa­mi­ętać, że ry­nek ten jest du­ży i podmio­tów, od których mo­żna uzy­skać te­go ty­pu fi­nan­so­wa­nie jest wi­ęcej. Dlate­go przed­si­ębior­cy, którzy szu­ka­ją le­asin­gu, po­win­ni za­po­znać się z ofer­tą wie­lu firm oraz po­rów­nać pro­po­no­wa­ne wa­run­ki, po­nie­waż często mo­gą one być du­żo bar­dziej ela­stycz­ne w za­le­żno­ści od le­asin­go­daw­cy. W przy­pad­ku mniej­szych podmio­tów wa­żne jest, by spraw­dzić ich wia­ry­god­no­ść – do­świad­cze­nie spółki oraz jej za­ple­cze fi­nan­so­we.

Na tak roz­wi­ni­ętym ryn­ku le­asin­gu jak pol­ski, wa­żna jest rów­nież spe­cja­li­za­cja da­nej fir­my. Przed­si­ębior­cy, którzy szu­ka­ją fi­nan­so­wa­nia np. na ma­szy­ny i urządze­nia po­win­ni za­po­znać się z ofer­tą podmio­tów ma­jących naj­wi­ęk­sze do­świad­cze­nie w tym ob­sza­rze. Fir­my te po­sia­da­ją wie­lo­let­ni kno­w-how oraz na co dzień współpra­cu­ją z naj­wi­ęk­szy­mi i naj­po­pu­lar­niej­szy­mi do­staw­ca­mi ta­kie­go sprzętu, co zna­cząco mo­że przy­śpie­szyć ca­ły pro­ces uzy­ska­nia ma­szy­ny.

Mit trze­ci: le­asin­gu nie mo­żna wzi­ąć przez In­ter­net

Cy­fry­za­cja wkra­cza bar­dzo szyb­ko w ka­żdą dzie­dzi­nę ży­cia, rów­nież w bi­zne­sie. Wła­ści­cie­le firm bar­dzo chęt­nie ro­bią za­ku­py w sie­ci i ko­rzy­sta­ją z ban­ko­wo­ści in­ter­ne­to­wej. Jak wy­ni­ka z ba­da­nia Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces, już w 2016 r. śred­nio co dru­gi przed­si­ębior­ca z sek­to­ra mi­kro i MŚP ku­po­wał rze­czy do fir­my w skle­pach e-com­mer­ce, a bli­sko co czwar­ty był za­in­te­re­so­wa­ny le­asin­giem on­li­ne. Mi­mo to mo­żli­wo­ść wzi­ęcia le­asin­gu ca­łko­wi­cie przez In­ter­net jest ogra­ni­czo­na, a we­dług nie­których na­wet nie­mo­żli­wa.

- Na­tu­ral­nym eta­pem roz­wo­ju ca­łej go­spo­dar­ki, a w tym le­asin­gu jest wi­ęk­sza cy­fry­za­cja i prze­nie­sie­nie pro­ce­su je­go uzy­ska­nia do In­ter­ne­tu. Ze względu na nor­my praw­ne trans­for­ma­cja cy­fro­wa ryn­ku le­asin­gu prze­bie­ga wol­niej, ale na pew­no będzie po­stępo­wać. War­to za­zna­czyć, że nie­które fir­my ofe­ru­ją le­asing on­li­ne już od daw­na. Jed­ną z nich jest Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces i roz­wi­ąza­nie Sim­ply­Le­ase. Usłu­ga zo­sta­ła uru­cho­mio­na w 2017 r. i po­zwa­la na wzi­ęcie le­asin­gu w skle­pach in­ter­ne­to­wych, bez wy­cho­dze­nia z do­mu. Za jej po­śred­nic­twem mo­żna on­li­ne uzy­skać de­cy­zję kre­dy­to­wą w 15 mi­nut i sfi­nan­so­wać sprzęt na kwo­tę już od 1 tys. zł – mówi Grze­gorz Ja­rzęb­ski, Szef li­nii bi­zne­so­wej As­set Fi­nan­ce w Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces.

Mit czwar­ty: z le­asin­gu ko­rzy­sta­ją głów­nie du­że fir­my

Le­asing jest często ko­ja­rzo­ny z du­ży­mi fir­ma­mi, w prak­ty­ce jest jed­nak wręcz od­wrot­nie. We­dług da­nych Zwi­ąz­ku Pol­skie­go Le­asingu, w 2018 r. po­nad po­ło­wę (52 proc.) klien­tów firm le­asin­go­wych sta­no­wi­ły mi­kro przed­si­ębior­stwa z obro­ta­mi do 5 mln zł rocz­nie. W tym cza­sie 26 proc. umów zo­sta­ło za­war­tych z podmio­ta­mi śred­ni­mi (po­wy­żej 20 mln zł obro­tu), a 21 proc. – z fir­ma­mi ma­łym (mi­ędzy 5 a 20 mln obro­tu). Na­to­miast z naj­now­sze­go ra­por­tu ZPL z czerw­ca 2019 r. wy­ni­ka, że ko­rzy­sta­nie z le­asin­gu lub po­życz­ki le­asin­go­wej de­kla­ru­je w Pol­sce 55 proc. śred­nich i 40 proc. ma­łych firm.

Mit pi­ąty: le­asing to skom­pli­ko­wa­na pro­ce­du­ra

Pro­sto­ta i szyb­ki pro­ces przy­zna­nia le­asin­gu jest jed­ną z je­go naj­wi­ęk­szych za­let. Aby uzy­skać fi­nan­so­wa­nie przed­si­ębior­ca za­zwy­czaj mu­si wy­pe­łnić wnio­sek, do­star­czyć kse­ro­ko­pię do­ku­men­tu to­żsa­mo­ści oraz wy­pis z KRS lub CEi­DG. Na­to­miast de­cy­zja o przy­zna­niu le­asin­gu mo­że być wy­da­na na­wet w kwa­drans. Pro­ces jest zde­cy­do­wa­nie krót­szy i prost­szy niż np. w przy­pad­ku kre­dy­tu ban­ko­we­go, gdzie sa­mo pod­jęcie de­cy­zji mo­że po­trwać na­wet pa­rę ty­go­dni.

- Czas jest bar­dzo wa­żny dla przed­si­ębiorstw, zwłasz­cza w bra­nży prze­my­sło­wej oraz dla firm z sek­to­ra MŚP. In­we­sty­cje w no­we ma­szy­ny i urządze­nia to gwa­ran­cja za­cho­wa­nia kon­ku­ren­cyj­no­ści, na­to­miast w przy­pad­ku awa­rii sprzętu, ka­żda go­dzi­na to często stra­ta fi­nan­so­wa i prze­stój w pro­duk­cji oraz pro­ble­my w do­sta­wach do klien­tów. Dla­te­go zdo­by­cie fi­nan­so­wania w szyb­ki i pro­sty spo­sób jest nie­zwy­kle wa­żne oraz atrak­cyj­ne z punk­tu wi­dze­nia przed­si­ębior­ców – mówi Grze­gorz Ja­rzęb­ski, Szef li­nii bi­zne­so­wej As­set Fi­nan­ce w Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces.

Mit szósty: le­asing jest dro­ższy od kre­dy­tu

Na ca­łko­wi­ty koszt le­asin­gu wpły­wa wie­le czyn­ni­ków, m.in. wkład wła­sny, licz­ba rat czy kwo­ta wy­ku­pu. War­to rów­nież za­zna­czyć, że ta for­ma po­zy­ska­nia fi­na­so­wa­nia ma do­dat­ko­we ko­rzy­ści, których nie ma np. kre­dyt in­we­sty­cyj­ny. W przy­pad­ku le­asin­gu ope­ra­cyj­ne­go jest to mo­żli­wo­ść wli­cze­nia ca­łej ra­ty w kosz­ty pro­wa­dzo­nej dzia­łal­no­ści – to bar­dzo istot­nie ob­ni­ża kosz­ty po­zy­ska­nia sprzętu. Do­dat­ko­wo, pro­ces je­go uzy­ska­nia jest o wie­le szyb­szy i prost­szy. Dla­te­go na­le­ży pa­mi­ętać, że le­asing i kre­dyt nie są kon­ku­ren­cyj­ny­mi pro­duk­ta­mi. Przed­si­ębior­ca, który wa­ha się nad wy­bo­rem jed­nej z opcji po­wi­nien zwrócić uwa­gę na wi­ęcej aspek­tów niż tyl­ko koszt ca­łko­wi­ty. Nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­je też fakt, że nie ka­żdy przed­si­ębior­ca mo­że w da­nym mo­men­cie uzy­skać kre­dyt, a to mo­że ge­ne­ro­wać re­al­ne stra­ty. Le­asing ni­we­lu­je to za­gro­że­nie.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji fir­my Sie­mens Fi­nan­cial Se­rvi­ces
Obraz Ty­gZam Pi­xa­bay

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści