Nie­ty­po­we for­my dru­kar­skie co­raz bar­dziej mod­ne w bra­nży wnętrzar­skiejPoprzedni artykuł 

Ho­te­lo­we su­fi­ty do­sto­so­wa­ne do ak­tu­al­nej po­ry ro­ku, wiel­ko­for­ma­to­wa re­kla­ma przy­kry­ta ta­flą lo­du, a na­wet tech­no­lo­gia wier­nie od­twa­rza­jąca ma­lar­stwo ba­ro­ko­we. Nie­ty­po­we apli­ka­cje dru­kar­skie w ostat­nich la­tach prze­bo­jem zdo­by­wa­ją mi­ędzy in­ny­mi bra­nżę wnętrzar­ską.

- Tak na­praw­dę je­dy­nym ogra­ni­cze­niem jest dzi­siaj wy­obra­źnia klien­ta – twier­dzi To­masz Mi­ękus, Pro­duct Bu­si­ness De­ve­lo­per w Ca­non Pol­ska. – Dzi­siej­sza tech­no­lo­gia dru­ku po­zwa­la two­rzyć pi­ęk­ne pro­jek­ty za­rów­no do za­sto­so­wań we­wnętrz­nych, jak i ze­wnętrz­nych. Mo­gą to być kla­sycz­ne fo­to­ta­pe­ty, co­raz częściej po­ja­wia­jące się w na­szych do­mach i biu­rach, jak i bar­dziej za­awan­so­wa­ne pro­jek­ty. Ostat­nio mo­ją uwa­gę przy­ku­ła gra­fi­ka z lo­go­ty­pem spon­so­ra, umiej­sco­wio­na pod ta­flą lo­do­wi­ska. Naj­pierw trze­ba by­ło wy­dru­ko­wać pro­jekt na od­po­wied­nim no­śni­ku, a później za­lać lo­dem. Z dru­kar­skie­go punk­tu wi­dze­nia efekt był na­praw­dę pio­ru­nu­jący – przy­zna­je eks­pert.

Pro­du­cen­ci do­star­cza­ją sprzęt i roz­wi­ąza­nia, a klien­ci udo­wad­nia­ją, że ich in­wen­cja mo­że si­ęgać na­praw­dę da­le­ko. Dla przy­kła­du: no­wo­jor­scy pro­jek­tan­ci Ky­ra i Ro­bert­son Hart­nett we współpra­cy z uczel­nią Pratt In­sti­tu­te stwo­rzy­li wy­se­lek­cjo­no­wa­ną ko­lek­cję trój­wy­mia­ro­wych ta­pet. Do­stęp­na w pi­ęciu sty­lach ta­peta da­je wra­że­nie trój­wy­mia­ro­wo­ści bez ko­niecz­no­ści uży­cia spe­cjal­nych oku­la­rów 3D.

To­masz Mi­ękus po­da­je z ko­lei przy­kład ho­te­lu, który dzi­ęki do­stęp­no­ści wy­so­ko­ja­ko­ścio­wych wy­dru­ków ka­żde­go se­zo­nu mo­że zmie­nić wy­strój swo­ich po­ko­jów. – Nie wiem, czy je­sie­nią go­ście pa­trzą w obra­zy pe­łne ko­lo­ro­wych li­ści, a zi­mą na za­śnie­żo­ne sto­ki Alp. Nie in­ge­ru­ję w do­kład­ne pro­jek­ty ho­te­la­rzy, ale wiem, że dzi­ęki po­dob­nym za­bie­gom ho­tel mo­że sta­no­wić ci­ągłą nie­spo­dzian­kę na­wet dla często po­wra­ca­jących go­ści – mówi.

Rem­brandt z dru­kar­ki

Wszyst­ko to wska­zu­je na co­raz bar­dziej fan­ta­zyj­ne po­la roz­wo­ju bra­nży dru­ku. Dziś wła­śnie bra­nża wnętrzar­ska wy­da­je się da­wać naj­wi­ęcej po­la do po­pi­su dla pro­du­cen­tów sprzętu dru­kar­skie­go.

Ka­żdej zi­my w podwar­szaw­skim Na­da­rzy­nie od­by­wa­ją się Mi­ędzy­na­ro­do­we Tar­gi Re­kla­my i Dru­ku Re­ma­Days. Te­go­rocz­na edy­cja tar­gów oka­za­ła się wy­jąt­ko­wa, bo naj­wi­ęcej za­in­te­re­so­wa­nia od­wie­dza­jących przy­ci­ągnęły nie no­wo­cze­sne ma­szy­ny, a ko­pia sie­dem­na­sto­wiecz­ne­go obra­zu. – Zde­cy­do­wa­nie naj­wi­ęcej za­chwy­tów sły­sze­li­śmy nad pre­zen­to­wa­ną w Stre­fie Ca­non re­pro­duk­cją płót­na Rem­brand­ta &qu­ot;Ży­dow­ska narzeczona&qu­ot; – przy­zna­je Ra­fał Osie­ko­wicz, Pro­duct Spe­cia­list Te­am Le­ader w Ca­non Pol­ska. – To wy­jąt­ko­wy obraz, który stwo­rzy­li­śmy dzi­ęki wy­ko­rzy­sta­niu naj­now­szych roz­wi­ązań z za­kre­su dru­ku war­stwo­we­go, zwa­ne­go też Ele­va­ted Prin­ting. Tech­no­lo­gia Ca­non umo­żli­wi­ła ze­ska­no­wa­nie obra­zu w trój­wy­mia­rze łącz­nie z je­go fak­tu­rą i wszyst­ki­mi de­ta­la­mi. Wy­druk, wraz z od­two­rze­niem ca­łej struk­tu­ry obra­zu, po­wstał dzi­ęki wy­ko­rzy­sta­niu pro­jek­tu EIGER – opo­wia­da Ra­fał Osie­ko­wicz.

Nie tyl­ko gra­fi­ka war­stwo­wa

Co­raz wi­ęk­sza po­pu­lar­no­ść dru­ko­wa­nych tech­nik wnętrzar­skich sprzy­ja ich do­stęp­no­ści oraz ob­ni­że­niu kosz­tów. Dru­ko­wa­ne ta­pe­ty ścien­ne w ostat­nich la­tach co­raz częściej są wy­ko­rzy­sty­wa­ne przez nie­wiel­kie punk­ty ga­stro­no­micz­ne i usłu­go­we. Te­go ty­pu pro­dukt ide­al­nie na­da­je się do uatrak­cyj­nie­nia prze­strze­ni ka­wiar­ni al­bo skle­pu – tech­no­lo­gia dru­kar­ska po­zwa­la nie tyl­ko po­kryć ścia­ny rów­nym wzo­rem, ale i na­dru­ko­wać lo­go przed­si­ębior­stwa czy uroz­ma­ica­jące wi­dok gra­fi­ki lub na­pi­sy. Nie­co mniej­szą po­pu­lar­no­ścią cie­szą się apli­ka­cje podło­go­we, jed­nak i ta­kie pro­jek­ty co­raz częściej tra­fia­ją do pra­cow­ni dru­kar­skiej.

Jesz­cze in­nym ro­dza­jem apli­ka­cji są na­dru­ki na różne­go ro­dza­ju tka­ni­ny i ma­te­ria­ły tek­styl­ne. Upow­szech­nie­nie te­go ro­dza­ju wy­dru­ków spo­wo­do­wa­ło w ostat­nich la­tach praw­dzi­wy bo­om na pro­jek­to­wa­ne w nie­wiel­kich na­kła­dach ko­szul­ki. Bar­dziej pro­fe­sjo­nal­ne za­sto­so­wa­nia obej­mu­ją na przy­kład na­dru­ki na fir­mo­wych po­dusz­kach, krze­słach czy ka­na­pach oraz przede wszyst­kim de­ko­ra­cja prze­strze­ni okien­nej – fi­ran­ki, za­słon­ki czy ro­le­ty – wszyst­ko z in­dy­wi­du­al­ną gra­fi­ką.

Spo­re zna­cze­nie w wie­lu przy­pad­kach ma ta­kże co­raz lep­sza ja­ko­ść na­dru­ków i podło­ży. – W ostat­nim cza­sie mia­łem oka­zję przy­glądać się roz­wi­ąza­niom sto­so­wa­nym w Szwe­cji. Za­pa­mi­ęta­łem na przy­kład do­ść pro­ste wy­dru­ki mon­to­wa­ne na szwedz­kich skrzyn­kach pocz­to­wych. Apli­ka­cje wy­ko­ny­wa­ne by­ły na fo­lii po­li­pro­py­le­no­wej sa­mo­przy­lep­nej, bez me­ta­li ci­ężkich i fta­la­nów, dru­ko­wa­ne tech­no­lo­gią pig­men­to­wą, bo Szwe­dzi są bar­dzo czu­li na roz­wi­ąza­nia z mo­żli­wie naj­mniej­szym śla­dem śro­do­wi­sko­wym. Z jed­nej stro­ny uzy­ska­li­śmy wi­ęc pro­dukt mo­żli­wie naj­bar­dziej eko­lo­gicz­ny, a z dru­giej tr­wa­ły, bez po­trze­by za­bez­pie­cze­nia la­mi­na­tem, po­mi­mo pa­nu­jące­go w Szwe­cji nie­sprzy­ja­jące­go kli­ma­tu – wspo­mi­na To­masz Mi­ękus.

Druk prze­ła­mu­je ba­rie­ry

O tym, że w dzie­dzi­nie dru­ku wszyst­ko jest dziś mo­żli­we, przy­po­mi­na hisz­pa­ńska agen­cja Te­le­trans­fer, która przy uży­ciu wiel­ko­for­ma­to­wych plo­te­rów Océ Co­lo­ra­do jest w sta­nie okle­ić 600 je­żdżących po Bar­ce­lo­nie au­to­bu­sów. Jak prze­ko­nu­ją przed­sta­wi­cie­le agen­cji, pro­duk­cja i mon­taż wy­so­ko­ja­ko­ścio­we­go nadru­ku na au­to­bus zaj­mu­je mniej niż 24 go­dzi­ny.

By­wa też tak, że ha­sło o zwi­ęk­sza­niu mo­żli­wo­ści mo­żna ro­zu­mieć du­żo bar­dziej do­słow­nie. Wróćmy na chwi­lę do wspo­mnia­nych już wcze­śniej zi­mo­wych tar­gów dru­ku pod War­sza­wą. Stre­fa Ca­non, przy­ci­ąga­jąca licz­nych od­wie­dza­jących dzi­ęki wy­sta­wie­niu re­pro­duk­cji obra­zu Rem­brand­ta, sta­ła się czy­tel­na dla wszyst­kich grup od­wie­dza­jących, bo­wiem wszyst­kie ta­blicz­ki in­for­ma­cyj­ne za­wie­ra­ły tre­ści za­pi­sa­ne w al­fa­be­cie Bra­il­le­'a. Dzi­ęki wy­ko­rzy­sta­niu tech­no­lo­gii To­uch­sto­ne, na różno­rod­nych podło­żach mo­żna dziś dru­ko­wać ta­kże tre­ści mo­żli­we do od­czy­ta­nia przez nie­wi­do­mych.

- War­to­ścią do­da­ną w tym te­ma­cie jest fakt, że wie­le spo­śród wspo­mnia­nych apli­ka­cji je­ste­śmy dziś w sta­nie wy­ko­nać przy uży­ciu pod­sta­wo­wych urządzeń wiel­ko­for­ma­to­wych – za­uwa­ża To­masz Mi­ękus. – Za­zwy­czaj nie po­trze­bu­je­my in­we­sto­wać w bar­dzo dro­gie, spe­cja­li­stycz­ne ma­szy­ny. Wy­star­czą pro­ste plo­te­ry, za­sad­ni­czo prze­zna­czo­ne do dru­ku CAD/GIS. Z dzi­siej­szy­mi ma­te­ria­ła­mi i wie­dzą mo­że­my wy­ko­rzy­stać je do naj­różniej­szych prac, gdzie ogra­ni­cze­niem jest tyl­ko na­sza po­my­sło­wo­ść – pod­su­mo­wu­je eks­pert Ca­non Pol­ska.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji fir­my Ca­non Pol­ska

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści