Hiszpańska drukarnia etykietowa Mirmar to wieloletni użytkownik rozwiązań Mark Andy. Poza licznymi maszynami fleksograficznymi, od pewnego czasu stosowała ona w swojej produkcji także sztandarowy model hybrydowy z oferty tego producenta – Digital Series HD.
Po niespełna dwóch latach doświadczeń z tą technologią, zdecydowała się na zakup drugiej maszyny, wykorzystującej zarówno druk inkjetowy i fleksograficzny. Tym razem będzie nią Digital Series HD HighSpeed 1200 – najnowsza propozycja Mark Andy, promowana przez nią jako najszybsza etykietowa maszyna drukująca, bazująca na technologii inkjetowej. Model ten pojawił się w jej ofercie podczas niedawnych targów Labelexpo Americas 2024 i już znalazł pierwszych klientów chętnych do jego wdrożenia. O doświadczeniach firmy Mirmar z poprzednią wersją Digital Series HD i przesłankami do inwestycji w kolejną „hybrydę” Mark Andy można dowiedzieć się z filmu zamieszczonego pod adresem &feature=youtu.be
Drukarnia Mirmar została założona w 1989 roku i wciąż należy do hiszpańskiej rodziny Mir. Specjalizuje się w produkcji etykiet dla odbiorców z branży spożywczej. W swoim zakładzie produkcyjnym zlokalizowanym w Walencji zatrudnia obecnie około 50 osób (pracujących na dwie zmiany przez pięć dni w tygodniu), a jej roczne moce przerobowe przekraczają 24 mln m2 zadrukowanych podłoży.
Firma od początku jest związana z Mark Andy jako strategicznym dostawcą maszyn drukujących. Pierwszymi zainstalowanymi tu rozwiązaniami tej marki były dwie maszyny fleksograficzne, obsługujące wstęgę o szerokości 10 cali (254 mm): 4120 (bazująca na technologii farb wodnych) i 4150. Nieco później Mirmar wdrożył produkcję realizowaną na wstędze 13-calowej (330 mm), a następnie – 17-calowej (430 mm). Obecnie park sprzętowy drukarni obejmuje sześć maszyn fleksograficznych Mark Andy z serii Performance Series P5 i P7, w konfiguracjach od 6 do 10 kolorów.
Jaime Mir Pastor, CEO drukarni Mirmar mówi: „Nasza firma została zbudowana w oparciu o technologię Mark Andy, której sprzęt i kompleksową obsługę posprzedażową niezwykle sobie cenimy. Maszyny z serii Performance Series reprezentują bardzo dużą wydajność, co pozwoliło nam na dynamiczny rozwój na rynkach spożywczym, kosmetycznym, pielęgnacji domu i farmaceutycznym. Jednak z uwagi na spadające nakłady zamawiane przez klientów, zaczęliśmy rozglądać się za alternatywnymi rozwiązaniami technologicznymi, które byłyby właściwym uzupełnieniem naszego dotychczasowego parku sprzętowego”.
W efekcie w 2023 roku w drukarni Mirmar została zainstalowana pierwsza w jej historii maszyna hybrydowa – Digital Series HD. Stworzona od podstaw we własnym zakresie przez Mark Andy, łączy technologie inkjetową i fleksograficzną. Bazuje na platformie serwo znanej ze sprawdzonej serii Performance Series i oferuje różne możliwości rozbudowy. Poza „sercem” maszyny, którym jest zaawansowany moduł inkjetowy UV, drukujący z rozdzielczością 1200 dpi, znalazły tu zastosowanie także dodatkowe zespoły fleksograficzne, umożliwiające wykańczanie i uszlachetnianie druków w jednym przejściu. W przypadku Mirmar dużą zaletą okazała się też kompatybilność narzędzi i części Digital Series HD i dotychczas używanych tu maszyn fleksograficznych Performance Series. Ponadroczne doświadczenia pokazały też, że jakość uzyskiwana w obu typach maszyn jest niemal identyczna, co pozwoliło zachować spójność realizowanej produkcji. W pierwszym pełnym roku jej stosowania w Mirmar, Digital Series HD zadrukowała ponad 3,4 mln metrów bieżących podłoża.
„Współczesny rynek cechują niższe nakłady, więcej produkcji z udziałem SKU oraz rosnące zapotrzebowanie na personalizację i drukowanie zmiennych danych. Po inwestycji w Digital Series HD maszyna ta przejęła 35% całkowitej liczby naszych prac w obszarze etykiet, zwalniając dodatkowe moce przerobowe maszyn fleksograficznych w kontekście zleceń średnio- i wysokonakładowych, na które wciąż odnotowujemy zapotrzebowanie. To nie tylko zwiększyło wydajność działań w zakresie już istniejących zamówień, ale też otworzyło przestrzeń dla zupełnie nowych prac zwłaszcza od klientów z sektora kosmetycznego i farmaceutycznego” – dodaje Jaime Mir Pastor.
Pracująca tu maszyna drukuje w standardowym trybie CMYK z dodatkowymi kolorami: pomarańczowym, fioletowym i białym (CMYK + OVW) z prędkością 73 m/min. i obsługuje liczne podłoża, w tym wrażliwe na nacisk papiery, folie, tagi oraz niskogramaturowe kartony. Producent podkreśla, że nie ma tu opłat „od każdego kliknięcia”, więc element ten nie istnieje w kontekście kalkulacji poszczególnych prac.
Poza wyższą wydajnością, Mirmar niezwykle sobie ceni oszczędności czasu, generowane za sprawą wdrożenia Digital Series HD. „Nasze maszyny fleksograficzne realizują średnio 3-4 prace podczas jednej zmiany, kiedy w tym samym czasie Digital Series HD wykonuje ich nawet 10. Znacząco krótszy jest tu również czas narządzania – wynosi on ok. 20 minut przy ok. 60 w przypadku maszyn fleksograficznych. To pozwala usprawnić nam cały harmonogram prac i decydować na bieżąco w jakiej technologii wykonać dane zlecenie z punktu widzenia wydajności” – mówi Jaime Mir Pastor.
Kolejną wymienianą przez CEO firmy Mirmar zaletą Digital Series HD jest relatywnie prosty etap prepress, który redukuje konieczność korygowania zlecenia podczas procesu drukowania. To również istotne, zdaniem Jaime Mir Pastora, w kontekście nie tylko lokalnych, ale wręcz globalnych problemów ze znalezieniem wykwalifikowanej kadry do obsługi maszyn fleksograficznych.
Jaime Mir Pastor ceni sobie również poziom wsparcia posprzedażowego i szkoleń przeprowadzonych przez Mark Andy po dostawie i zainstalowaniu Digital Series HD. To – jak podkreśla – umożliwiło wdrożenie nowej hybrydowej maszyny do produkcji zaledwie po tygodniu od jej pojawienia się w hali produkcyjnej. Co więcej, okazało się, że przestawienie się operatorów dotychczas pracujących na maszynach fleksograficznych do obsługi Digital Series HD również przebiegło bardzo sprawnie.
Wskazując na wspomniane wcześniej kwestie kadrowe, Jaime Mir Pastor wymienia też inne wyzwania stojące przed całą branżą: „Z pewnością coraz więcej będzie w niej automatyzacji procesów i konieczności zapewnienia, że pojawiające się w firmie dodatkowe moce wytwórcze wynikają z właściwej oceny wydajności”. Obecnie w drukarni Mirmar proporcje wykorzystania poszczególnych podłoży wskazują na przewagę folii nad papierami (70:30), a popyt na te pierwsze wciąż rośnie. To z kolei, jak zauważa Jaime Mir Pastor, generuje kolejne wyzwania o charakterze środowiskowym: „Najlepszy przykład to etykiety linerless, na które największe zapotrzebowanie zgłaszają klienci z branży spożywczej. W niej zaś parametrem dominującym jest cena co samo w sobie przeczy „zielonemu” etosowi. Trudno bowiem, by proekologiczne, zrównoważone techniki produkcji były tymi najtańszymi. Niełatwo tu zatem o zachowanie równowagi”.
Dostawa nowej maszyny Digital Series HD HighSpeed 1200 jest przewidziana na początek 2025 roku. Komentując decyzję o jej zakupie Jaime Mir Pastor podkreśla swoje pełne przekonanie względem rozwiązań hybrydowych: „Mając sześć zaawansowanych, odpowiednio skonfigurowanych maszyn fleksograficznych trudno rozważać koleją inwestycję w tym obszarze. Jednak większa przestrzeń dla druku cyfrowego z pewnością poprawi naszą elastyczność i umożliwi przyjęcie zupełnie nowych zleceń. Wszystkim, którzy wątpią w skuteczność maszyn hybrydowych, polecam wybór rozwiązania z oferty w pełni zaufanego, sprawdzonego dostawcy, który zbudował je od początku do końca we własnym zakresie. Dzięki temu zainwestują w trwałą i sprawdzoną technologię, która zapewni im właściwą jakość i wydajność w codziennej produkcji. W naszym przypadku jest nim firma Mark Andy”.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej