Zrównoważony rozwój i gospodarka odpadami w obiegu zamkniętym są obecnie w centrum uwagi wielu instytucji i firm działających w branży opakowań. Jedną z nich jest Stora Enso, która z myślą o zwiększeniu proekologiczności procesów związanych z pakowaniem i transportem stworzyła piankę celulozową Papira. To rewolucyjne - jak podkreśla producent - rozwiązanie, bazuje na drewnie, dzięki czemu jest odnawialne, biodegradowalne i w pełni nadaje się do recyklingu.
Od ponad dekady Stora Enso pozostaje pionierem w dziedzinie badań i rozwoju nad pianką opakowaniową wykonaną z celulozy. Papira wpisuje się zatem w strategię firmy ukierunkowaną na tworzenie innowacyjnych rozwiązań. Jak podkreśla producent, została ona zaprojektowana w ten sposób, by ograniczyć plastik w przyszłych rozwiązaniach opakowaniowych, redukując jednocześnie ilość generowanych w związku z tym odpadów.
Na bazie włókien, wolna od plastiku
Za dostosowanie pianki Papira do potrzeb i oczekiwań współczesnych konsumentów, m.in. w zakresie zrównoważonego rozwoju, odpowiada dedykowany zespół projektancki. Zajmuje się on różnymi aspektami związanymi z potencjalnymi zastosowaniami tego materiału: od kompleksowych koncepcji i propozycji poszczególnych zastosowań, aż po gotowe do fazy produkcyjnej, przetestowane w formie fizycznej strukturalne projekty. Jedną ze specjalistek należących do ww. zespołu jest Liga Viksne. Zatrudniona w Stora Enso jako Senior Packaging Designer, od pierwszego dnia swojej pracy zajmuje się wyłącznie pianką Papira.
„Jest to naprawdę wyjątkowy materiał, wykonany na bazie włókien – mówi. – Może skutecznie zastąpić większość pianek produkowanych z udziałem paliw kopalnych. Doskonale amortyzuje wstrząsy, co czyni ją idealną do pakowania i ochrony, szczególnie produktów narażonych na różnego rodzaju czynniki zewnętrzne w czasie transportu. Co więcej - za sprawą gładkiego, perłowo-białego wykończenia - posiada atrakcyjny wygląd. Z drugiej strony, jej otwarta struktura ukazująca włókna nadaje piance cechy luksusowości, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo zapakowanych przedmiotów”.
„Rozwiążemy wasz problem”
Jak wyjaśnia Liga Viksne, proces projektowania finalnego rozwiązania zwykle przebiega podobnie, przy czym zawsze dostosowany jest do danego, indywidualnego przypadku: „Zwykle nasz kontakt z klientem zaczynamy od wprowadzenia, którego dokonuje business developer. W efekcie powstaje brief, w ramach którego uwzględniane są potrzeby dotyczące produktu i problemu, z jakim spotyka się klient w kontekście pakowania i ochrony w transporcie. Bo tym właśnie się zajmujemy – rozwiązujemy jego problemy. Następnie jako zespół projektowy otrzymujemy próbkę produktu i wówczas zaczyna się faktyczny proces kreatywny. Uwzględnia on szkicowanie i rysowanie, modelowanie 3D, wreszcie – tworzenie prototypu i fazę testów. W międzyczasie spotykamy się z klientem, by upewnić się, że zmierzamy we właściwym kierunku”.
Liga Viksne podkreśla, że sam materiał jest łatwy w pracy i w obróbce – większość maszyn przetwórczych jest w stanie przekształcić arkusz pianki Papira w gotowe rozwiązanie. To zaś, jak dodaje, pozwala projektantom na tworzenie kreatywnych pomysłów i znajdowanie kolejnych zastosowań finalnych. Liga Viksne jest przekonana,
że większość z nich dopiero zostanie odkryta: „Jednym z naszych najnowszych osiągnięć jest Papira zadrukowywana w technologii cyfrowej i trzeba przyznać, że wygląda to niesamowicie! Materiał ten ma szansę otworzyć wiele drzwi przed klientami, którzy poszukiwali czegoś więcej niż standardowa biała pianka i chcieli wykorzystać ją jako dodatkową platformę komunikacji z końcowym odbiorcą. Jak już wcześniej wspomniałam, lubimy przesuwać granice, więc jesteśmy niezwykle podekscytowani tym, co w przyszłości przyniesie pianka Papira”.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Poligraficznej
Fot.: Stora Enso