Uka­za­ła się ksi­ążka „FLEKSOGRAFIA Prak­tycz­ny Po­dręcz­ni­k”Poprzedni artykuł 

Już w pierw­szych la­tach swo­jej dzia­łal­no­ści ZPF wy­da­ło – w 1998 ro­ku – pierw­szy w j.pol­skim „Po­dręcz­nik Flek­so­gra­fii”, który cie­szył się du­żym za­in­te­re­so­wa­niem i do tej po­ry za­wie­ra­jąc usys­te­ma­ty­zo­wa­ną wie­dzę słu­ży ja­ko po­rad­nik spe­cja­li­stycz­ny dla wie­lu osób zwi­ąza­nych z tą dzie­dzi­ną po­li­gra­fii.

Dy­na­micz­ny roz­wój tech­no­lo­gii flek­so­gra­ficz­nej – wy­ni­ka­jący zresz­tą z b.du­żej dy­na­mi­ki roz­sze­rza­nia się ryn­ku pro­du­cenc­kie­go i opa­ko­wań po­wo­du­je, że ro­śnie za­po­trze­bo­wa­nie na spe­cja­li­stycz­ną wie­dzę i tym sa­mym pu­bli­ka­cje za­wie­ra­jące stan wie­dzy mo­żli­wie jak naj­bar­dziej ak­tu­al­nej.

Bio­rąc pod uwa­gę, że na­kład po­przed­ni zo­stał b.daw­no wy­czer­pa­ny, a w 2005 ro­ku fia­skiem za­ko­ńczy­ła się na­sza ini­cja­ty­wa wy­da­nia wła­sne­go (pol­skie­go) podręcz­ni­ka, do na­pi­sa­nia które­go za­pro­si­li­śmy po­nad 12 au­to­rów, uzna­nych na­ukow­ców i spe­cja­li­stów w bra­nży, a głód wie­dzy jest wy­ra­źnie wi­docz­ny – pu­bli­ku­je­my na na­szym ryn­ku „ FLEKSOGRAFIĘ Prak­tycz­ny Po­dręcz­nik ” wy­da­ny w opar­ciu o pier­wot­ny ory­gi­nał, którym jest „Fle­xo­gra­fia Ma­nu­al Pra­ti­co”. Od­da­je­my za­tem Pa­ństwu do rąk pol­ską wer­sję języ­ko­wą.

Za­wie­ra­jąc usys­te­ma­ty­zo­wa­ną wie­dzę „ FLEKSOGRAFIA Prak­tycz­ny Po­dręcz­nik ” mo­że słu­żyć za­rów­no ja­ko po­rad­nik za­wo­do­wy dla osób już wy­ko­nu­jących ten za­wód, jak rów­nież po­moc­ny będzie dla wy­kła­dow­ców te­go przedmio­tu oraz będzie źródłem wie­dzy dla tych, którzy pra­gną kszta­łcić się w tej dzie­dzi­nie tech­no­lo­gii dru­kar­skiej.

Po­dręcz­nik do­star­cza ob­szer­nych in­for­ma­cji o wszyst­kich pod­sta­wo­wych za­gad­nie­niach zwi­ąza­nych z tech­no­lo­gią, ob­fi­tu­je w zdjęcia, czy­tel­ne sche­ma­ty, ze­sta­wie­nia bo­ga­to ilu­stru­jące prze­kład tek­sto­wy, zaś for­ma­-u­kład re­dak­cyj­ny za­pew­ni Pa­ństwu szyb­kie do­tar­cie do po­szu­ki­wa­nych in­for­ma­cji np. po­przez sys­tem ko­lo­ro­wych, pio­no­wych pa­sków na mar­gi­ne­sach ze­wnętrz­nych wszyst­kich stron od­dzie­la­jących po­szcze­gól­ne roz­dzia­ły.

Ten so­lid­ny ele­men­tarz flek­so­gra­ficz­ny po­wi­nien być przy­dat­ny i jest kie­ro­wa­ny nie tyl­ko dla Flek­so­gra­fów ale i po­ten­cjal­nych Flek­so­gra­fów, stu­di­ów pro­jek­to­wych, agen­cji przy­go­to­wu­jących pro­jek­ty do dru­ko­wa­nia w na­szej tech­no­lo­gii oraz tych, którzy są na­szy­mi bez­po­śred­ni­mi be­ne­fi­cjen­ta­mi – czy­li Klien­tów dru­kar­ni flek­so­gra­ficz­nych.

Ofi­cjal­na in­au­gu­ra­cja ksi­ążki i pre­zen­ta­cji jej za­war­to­ści na­stąpi­ła 8.6.11 pod­czas spo­tka­nia, na które za­pro­sze­ni zo­sta­li m.in. spon­so­rzy, re­kla­mo­daw­cy, re­dak­to­rzy po­ma­ga­jący w re­ali­za­cji pol­skie­go wy­da­nia oraz pra­sa.

Uczest­ni­kom zo­sta­ła za­pre­zen­to­wa­na ge­ne­za wy­da­nia pol­skie­go, którą mo­żna spo­in­to­wać „ podróże kszta­łcą ”. Wszy­scy mo­gli obej­rzeć Po­dręcz­nik jak i ew. za­mówić. Po­za ta­ką mo­żli­wo­ścią, uczest­ni­cy mie­li oka­zję po­znać, a ra­czej po­sma­ko­wać ca­ipi­rin­hę* – na­ro­do­we­go bra­zy­lij­skie­go kok­taj­lu, bo prze­cież wła­śnie z te­go kra­ju po­cho­dzi au­tor p.Eu­des Scar­pe­ta , które­go pu­bli­ka­cja „Fle­xo­gra­fia­-Ma­nu­al Pra­ti­co” po­łączy­ła nie­ja­ko ten ol­brzy­mi, nie­zwy­kle eg­zo­tycz­ny i cie­ka­wy kraj z na­mi – Flek­so­gra­fa­mi w Pol­sce. Dro­gi Flek­so­gra­ficz­ny Przy­ja­cie­lu z Bra­zy­lii – dzi­ęku­je­my To­bie w imie­niu na­szej or­ga­ni­za­cji za udzie­le­nie zgo­dy na prze­tłu­ma­cze­nie i pu­bli­ka­cję tej ksi­ążki u nas w kra­ju i… za­pra­sza­my do Pol­ski.

Pol­skie tłu­ma­cze­nie za­wie­ra­jące nie­zbęd­ne zmia­ny wy­ni­ka­jące z po­trze­by ak­tu­ali­za­cji części zdjęć i frag­men­tów tre­ści w ce­lu ad­ap­ta­cji do kra­jo­wych wa­run­ków jest z jed­nej stro­ny kom­pen­dium – pod­sta­wo­wą wie­dzą nt. współcze­snej flek­so­gra­fii, da­jąc po­ra­dy, czy też wy­ja­śnia­jąc spek­trum te­ma­ty­ki tech­no­lo­gicz­nej, z dru­giej zaś stro­ny po­win­no stać się im­pul­sem dla pol­skich spe­cja­li­stów do kon­ty­nu­acji ta­kiej pu­bli­ka­cji w Pol­sce np. w for­mie su­ple­men­tów za­wie­ra­jących roz­sze­rze­nia
i ak­tu­ali­za­cje po­szcze­gól­nych roz­dzia­łów z po­żyt­kiem dla tych wszyst­kich, którzy ocze­ku­ją bar­dziej szcze­góło­wych wska­zówek, opi­sów, czy roz­wi­ązań. Nie bra­ku­je nam pro­fe­sjo­nal­nej wie­dzy – świad­czą o tym na przy­kład na­gra­dza­ne w kon­kur­sach pol­skie pra­ce flek­so­gra­ficz­ne re­pre­zen­tu­jące wy­so­ki po­ziom kom­pe­ten­cji tech­no­lo­gicz­nej – ale bra­ku­je nam spe­cja­li­stów i fa­chow­ców, którzy pod­jęli­by się ta­kie­go za­da­nia, które sa­mo­dziel­nie zo­sta­ło wy­ko­na­ne przez Pa­na Eu­de­sa.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji ZPF

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści