Plotery firmy Agfa Graphics z serii Anapurna i Jeti pracują już u kilkudziesięciu użytkowników z całej Polski. Ich lokalizacje bywają różne – od wielkich hal produkcyjnych, poprzez typowe środowiska produkcji poligraficzno-reklamowej na małych, kompaktowych pomieszczeniach skończywszy. Od niedawna kolejna maszyna, dostarczona przez polski oddział Agfa Graphics, pracuje w bardzo nietypowym miejscu – w zbudowanej na kształ gigantycznej wyścigówki nowej siedzibie firmy Wena z Oławy. Dostarczony tu ploter Anapurna M2050 to pierwsze w jej 15-letniej historii urządzenie, bazujące na technice inkjet UV. Maszyna pozwoli na bezpośrednie zadrukowywanie mediów sztywnych i giętkich, wykorzystywanych w realizowanych przez firmę Wena reklamach.
Początki firmy Wena sięgają 1999 roku, gdy jej współwłaściciel – Tomasz Jurczak – zainteresował się szeroko rozumianą produkcją reklamową. Przez piętnaście lat rozrosła się ona do zatrudniającego 150 osób, działającego z rozmachem przedsiębiorstwa (ostatnio przejęło ono agencję reklamową w Berlinie), współpracującego z wieloma liderami rynkowymi z różnych branż, m.in. lotniczej i motoryzacyjnej. Szczególne więzi Tomasza Jurczaka z tą ostatnią znalazły swój wyraz w bryle nowej siedziby firmy Wena, która zbudowana została w kształcie samochodu wyścigowego o długości 37 metrów (biura zarządu oraz miejsca spotkań z klientami znajdują się w jego 7-metrowych kołach). Co ciekawe, spora część powierzchni magazynowej zostanie zagospodarowana z myślą o zabytkowych samochodach, których kolekcjonowanie jest wielką pasją Tomasza Jurczaka. Warto również dodać, że zarówno biurowiec jak i hala produkcyjna zostały zbudowane w technologii pasywnej, co oznacza, że są one samowystarczalne pod względem dostaw energii elektrycznej i cieplnej.
Mówi Tomasz Jurczak: „Działając w takiej branży jak reklama warto być innym. Dlatego decydując o kształcie, wystroju i wyposażeniu nowej siedziby uznaliśmy, że taki nietypowy projekt będzie strzałem w dziesiątkę. I nie myliliśmy się – już powstaje na nasz temat reportaż w TVN Turbo, a wiele osób mijających go po prostu zatrzymuje się by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Oczywiście nie zapominamy przy tym wszystkim o najważniejszej przesłance jego powstania, jakim było przeniesienie produkcji oraz pomieszczeń biurowych do nowej, przestronnej lokalizacji”.
Za nietypowym biurowcem znajduje się hala produkcyjna o powierzchni ok. 2 tysięcy m2, gdzie już wkrótce z dotychczasowej siedziby zostanie przeniesiony cały park maszynowy. Zakupiona niedawno Anapurna M2050 została sprowadzona już do nowego budynku i była jednym z pierwszych zainstalowanych tu urządzeń. Maszyna – jak zapewnia wiceprezes firmy Henryk Gulka – została zakupiona z kilku względów: „Przede wszystkim chcieliśmy mieć możliwość bezpośredniego zadrukowywania różnych mediów – do tej pory bazowaliśmy na procesie dwuetapowym: druku folii i jej wyklejania na docelowym podłożu. To, zwłaszcza przy pracach niskonakładowych, znacznie redukuje koszt ich wykonania, a przede wszystkim skraca czas realizacji zlecenia. Nasz park sprzętowy składa się głównie z ploterów solwentowych oraz maszyn sitodrukowych, więc ploter UV stanowi jego doskonałe uzupełnienie”.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com