W czwartej edycji konkursu tygodnika „Do Rzeczy” Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych została uhonorowana tytułem „Strażnik Pamięci” w kategorii „Mecenas”. Podczas uroczystej gali rozdania nagród Piotr Gabryel, zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”, przypomniał ważne wydarzenia i projekty, w których uczestniczyła, bądź które wspierała PWPW S.A.
Kapituła nagrody „Strażnik Pamięci”, tworzona przez reprezentantów polskiej nauki, biznesu, polityki, świata mediów, uhonorowała nagrodami tych, którzy w szczególny sposób przyczynili się do przechowywania i przywracania pamięci o ważnych wydarzeniach z przeszłości Polski. Wyróżnienia zostały przyznane w trzech kategoriach: Twórca, Instytucja i Mecenas.
Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A. znalazła się w gronie laureatów - wyróżnionych przez tygodnik „Do Rzeczy” firm oraz osób, które w materialny sposób wspomagają dbałość o pamięć historyczną. Nagroda „Strażnik Pamięci” w kategorii „Mecenas” to docenienie działań, które firma realizuje z myślą o upowszechnianiu wartości patriotycznych, podnoszeniu świadomości oraz tożsamości narodowej.
PWPW S.A. jako firma o prawie 100-letniej tradycji i doświadczeniu wsparła ponad 30 wydarzeń historycznych. Niektóre z nich, takie jak m.in. plebiscyt Wydarzenie Historyczne Roku, „Przystanek Niepodległość”, obchody 1050 rocznicy Chrztu Polski czy wystawę dotyczącą Zbrodni Katyńskiej w Muzeum Okupacji w Talinie, wspomniał podczas uroczystej gali Piotr Gabryel, zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”. W wygłoszonej laudacji podkreślił również, jak bardzo historia PWPW S.A., firmy z blisko 100 letnią tradycją i historią, spleciona jest z najnowszą historią Polski.
Laudację na cześć laureata – PWPW S.A. wygłosił zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy” Piotr Gabryel.
„Szanowne Panie!
Szanowni Panowie!
Czy Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych SA – czyli spółka akcyjna, która produkuje polskie banknoty (i nie tylko banknoty, bo na przykład także paszporty) może być zwyczajną firmą? Firmą, jak każda inna? Oczywiście: nie może. I nie jest. Ale nie tylko z powodu specyficznego rodzaju produkcji. Również, a może przede wszystkim dlatego, że jej historia – od niemal 100 lat – jest tak bardzo spleciona z najnowszą historią Polski – z chwilami jej triumfu, ale i klęski, że chyba bardziej być nie można. A także dlatego, że wskutek niezwykłego szacunku jej pracowników i zarządu dla przeszłości, PWPW jest nie tylko świadkiem i bohaterem historii Polski, lecz także jej pilnym i oddanym strażnikiem.
Nasza „fabryka pieniędzy” narodziła się wraz z II Rzeczpospolitą – została powołana do życia w styczniu 1919 r., jedną z pierwszych decyzji rządu niepodległej Polski. Własne banknoty najpierw były widomym znakiem niezależności powstającego z martwych państwa, a potem – wraz ze umacnianiem się naszej gospodarki – symbolem rosnącej pozycji Polski. Od końca lat 20. drukowano je w tym gmachu – przy ulicy Romana Sanguszki – w którym Wytwórnia mieści się do dziś, choć z kilkuletnią przerwą na powojenną odbudowę. W czasie II wojny światowej, w murach okupowanej przez hitlerowców PWPW działał oddział Armii Krajowej, złożony z pracowników firmy, którzy aż do wybuchu Powstania Warszawskiego, w konspiracji, drukowali banknoty i dokumenty legalizacyjne na potrzeby polskiego państwa podziemnego. Po wybuchu Powstania najpierw odbili oni, z pomocą innych powstańców, budynek Wytwórni z rąk Niemców, a potem przez niemal miesiąc twardo go bronili. Wytwórnia przeszła wówczas do historii Warszawy jako jedna z powstańczych Redut Starego Miasta – w jej obronie poległo niemal 100 powstańców!
28 sierpnia, po zaciekłej walce, 200 Polaków zostało zmuszonych przez 1600 Niemców do wycofania się. „Był to bój, który przypominał te najcięższe – o Stalingrad” – tak batalię o gmach PWPW oceniła hitlerowska prasa.
Z czasem Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych zaczęła się przeistaczać w Redutę Pamięci – nie tylko o obrońcach powstańczej Reduty PWPW, ale i o całej bohaterskiej historii Polski. Dziś pamięć ta jest szczególnie pieczołowicie pielęgnowana przez zarząd i wszystkich pracowników Wytwórni. Od lipca mijającego roku nad związanymi z tym przedsięwzięciami czuwa powołana przez zarząd spółki, Fundacja Reduta PWPW, której zadaniem jest upowszechnianie wśród Polaków wartości patriotycznych.
I to już się dzieje.
Niezapomniane wrażenie na tych, którzy 27 sierpnia wybrali się na ulicę Sanguszki musiał wywrzeć rozmach, z jakim zorganizowano rekonstrukcję powstańczych walk o Redutę PWPW. Ale działań Wytwórni, zmierzających do umacniania pamięci o historii Polski, jedynie w tym roku były już grube dziesiątki. Z konieczności więc mogę wymienić tylko niektóre.
Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych wsparła Muzeum Historii Polski w organizacji plebiscytu na Wydarzenie Historyczne Roku i „Przystanku Niepodległość”. Wsparła Polskie Radio w przygotowaniu m.in. obchodów 1050 rocznicy Chrztu Polski. Wsparła akcję „Polonia Recordatur” tygodnika „Do Rzeczy” i tegoroczną edycję „Strażnika Pamięci”. Wsparła Fundację Rodacy’37 w upamiętnianiu ofiar operacji NKWD. Wsparła Muzeum Wojska Polskiego w przygotowaniu Wystawy o Zbrodni Katyńskiej w Muzeum Okupacji w Tallinie. Wsparła Wojskowe Biuro Historyczne w sprowadzeniu do kraju doczesnych szczątków płk. Ignacego Matuszewskiego. Wsparła Fundację na rzecz filmu „Wołyń”. Wsparła Fundację Cichociemnych Spadochroniarzy Armii Krajowej. I tak dalej, i tak dalej.
Czy w tej sytuacji Kapituła Nagrody Strażnika Pamięci mogła zadecydować inaczej i nie przyznać Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych tytułu Strażnika Pamięci za rok 2016 w kategorii Mecenas? Owszem, mogła. Mogła bowiem, zważywszy wielość i różnorodność osiągnięć związanych z ochroną pamięci o polskiej historii, pokusić się o przyznanie PWPW tytułu Strażnika Pamięci także w kategorii Instytucja.
Wszelako Wysoka Kapituła, wybierając spośród wielu znakomitych kandydatów, zdecydowała o przyznaniu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych tytułu Strażnika Pamięci za rok 2016 w kategorii Mecenas!”
Nagrodę - statuetkę „Strażnik Pamięci” odebrał Piotr Woyciechowski, prezes PWPW S.A. podczas uroczystej gali, która miała miejsce na Zamku Królewskim w Warszawie w dniu 7 listopada 2016 r.
Na podstawie informacji firmy PWPW SA