Trzysta sześćdziesiąt wzorów kalendarzy i karnetów świątecznych to oferta drukarni Jotan z Katowic. Do realizacji takiej ilości produktów – jak mówi Konrad Jamroz, jej właściciel - potrzebny jest dobry jakościowo i wydajny sprzęt. W ostatnim czasie do parku maszynowego drukarni dołączyły więc dwie zbieraczki DSC-10/60 i z oferty Duplo. Przyspieszyły tu one znacząco proces produkcji kalendarzy, co w gorącym aktualnie dla firmy okresie ma dla niej ogromne znaczenie. Maszyny dostarczyła firma Tadan – autoryzowany partner handlowy Duplo Polska.
Firma Jotan istnieje na rynku wydawniczym od roku 1990. Obecnie – jak zapewnia Konrad Jamroz – jest jednym z wiodącychproducentów kalendarzyw naszym kraju. „Dzięki posiadaniu własnego studia graficznego, drukarni i introligatorni - mówi - oferujemy swoim klientom produkty nie tylko wysokiej jakości, ale również atrakcyjne cenowo. Jednocześnie staramy się gwarantować dostępność kalendarzy przez cały rok, a także – co bardzo istotne – bez opóźnień w wysokim sezonie, co wiąże się z decyzjami inwestycyjnymi, jakie musieliśmy podjąć. Ponieważ nieustannie przybywa nam zleceń i aby sprostać oczekiwaniom tegorocznego sezonu, musieliśmy jakiś czas temu pomyśleć o inwestycji w zbieraczki. Do tej pory wykonywaliśmy te prace ręcznie, co angażowało sporą liczbę osób i było bardzo czasochłonne. Potrzebowaliśmy więc rozwiązania, które zautomatyzuje nam ten proces. Spośród dostępnych na rynku ofert, po prezentacjach i analizach najbardziej odpowiednie dla naszych potrzeb okazały się te oferowane przez Duplo Polska. Aby zapewnić sobie nie tylko wysoką wydajność, ale także bezpieczeństwo, zdecydowaliśmy się na zakup dwóch modeli tego samego producenta i już dziś widzimy, że była to odpowiednia decyzja”.
Wybór padł na modele DSC-10/60 i. Urządzenia pracują w oparciu o technologię podciśnieniowego pobierania arkuszy o zróżnicowanych formatach i gramaturze (od samokopi po foliowane lub lakierowane) na każdej półce. Inteligentne pobieranie, czyli możliwość pobierania po kilka arkuszy z jednej półki oznacza również łączenie wydruków np. kolorowych z monochromatycznymi lub offsetowych z cyfrowymi. Pojemność każdej półki to 65 mm, którą można zwiększyć do 200 mm (tryb blokowy). Jak dodaje Duplo – jest to najlepszy wynik w tej klasie urządzeń. „Wszystko to sprawia, że systemy pracują z naprawdę dużą wydajnością (obie zbieraczki mają razem 20 półek), dzięki czemu możemy spokojnie realizować nie tylko większą liczbę zleceń, ale także realizować je bez obawy o opóźnienia” – podkreśla Konrad Jamroz. W maszynach udoskonalony został również system wykrywania podwójnych pobrań, który automatycznie mierzy każdy arkusz i wybiera odpowiednie miejsce detekcji, co przekłada się na oszczędności w stratach materiału i ewentualnych błędach. „Urządzenie jest również proste w obsłudze intuicyjne z pozycji komputera – dodaje Konrad Jamroz - dlatego jego wdrożenie przebiegło bardzo sprawnie. Na każdym etapie zakupu mogliśmy też liczyć na firmę Tadan (która już na etapie testów urzekła nas swoim podejściem do klientem i profesjonalizmem niespotykanym u konkurencji) i Duplo Polska. Również bliska dostępność serwisu miała dla nas niemałe znaczenie. Można więc powiedzieć, że tegoroczny sezon produkcji kalendarzy, bo jesteśmy akurat w jego trakcie, jest dla nas – mimo, że bardzo pracowity, co oczywiście bardzo nas cieszy - także bezpieczniejszy, w czym pomagają nam nowe zbieraczki Duplo, jakie zakupiliśmy”.
Na podstawie informacji Poligraficznej Agencji Informacyjnej