Ko­lej­ne pol­skie dru­kar­nie dzie­ło­we, ko­mer­cyj­ne i opa­ko­wa­nio­we in­we­stu­ją w roz­wi­ąza­nia Do­cu­field mar­ki Hun­ke­lerPoprzedni artykuł 

Fot.: Docufield
Fot.: Do­cu­field

Fir­ma Do­cu­field – wy­łącz­ny przed­sta­wi­ciel ma­rek Hun­ke­ler AG i Hun­ke­ler Sy­ste­me AG – in­for­mu­je o zre­ali­zo­wa­nych w tym ro­ku wdro­że­niach roz­wi­ązań obu pro­du­cen­tów.

Jak po­da­je, nie­słab­nącą po­pu­lar­no­ścią wśród dru­ka­rń, które ba­zu­ją na tech­no­lo­gii cy­fro­we­go dru­ku zwo­jo­we­go (w tym w co­raz wi­ęk­szym stop­niu – po­za dzie­ło­wy­mi – ta­kże ko­mer­cyj­nych, zwłasz­cza in­ter­ne­to­wych), cie­szą się ma­szy­ny Hun­ke­ler AG. Są one prze­zna­czo­ne do wstęp­ne­go przy­go­to­wa­nia i dal­sze­go prze­twa­rza­nia wstęgi pa­pie­ru m.in. w skle­jo­ne blo­ki ksi­ążko­we. Ko­ńczący się rok przy­ni­ósł fir­mie Do­cu­field ta­kże pro­jek­ty zwi­ąza­ne z wdro­że­niem roz­wi­ązań in­nej re­pre­zen­to­wa­nej przez nią mar­ki – Hun­ke­ler Sy­ste­me. Fir­ma ta spe­cja­li­zu­je się w pro­duk­cji za­awan­so­wa­nych, kom­plet­nych sys­te­mów uty­li­za­cji od­pa­dów, skie­ro­wa­nych do dru­ka­rń wy­so­ko­na­kła­do­wych, głów­nie opa­ko­wa­nio­wych.

Hun­ke­ler: au­to­ma­ty­za­cja i er­go­no­mia przy wstęp­nym przy­go­to­wa­niu i prze­twa­rza­niu za­dru­ko­wa­nej wstęgi pa­pie­ru

„Ko­ńczący się rok, pe­łen wy­zwań zwi­ąza­nych z sy­tu­acją geo­po­li­tycz­ną, za­kłóce­nia­mi w ła­ńcu­chu do­staw czy ga­lo­pu­jącą in­fla­cją, był dla fir­my Do­cu­field nie­zwy­kle pra­co­wi­ty – mówi Mi­chał Oku­row­ski, dy­rek­tor za­rządza­jący. – Ro­zwi­ąza­nia na­szej, sztan­da­ro­wej dla bra­nży po­li­gra­ficz­nej mar­ki – Hun­ke­ler AG, są od wie­lu lat sy­no­ni­mem naj­wy­ższej ja­ko­ści i wy­daj­no­ści w kon­te­kście wdra­ża­ne­go przez co­raz licz­niej­szą gru­pę firm cy­fro­we­go dru­ku zwo­jo­we­go. Ma­my za so­bą pro­jek­ty zre­ali­zo­wa­ne w naj­wa­żniej­szych pol­skich dru­kar­niach dzie­ło­wych, spe­cja­li­zu­jących się w te­go ty­pu pro­duk­cji (ta­kże z uwzględ­nie­niem opra­wy twar­dej). W tym ro­ku gro­no to zo­sta­ło po­wi­ęk­szo­ne o klu­czo­wych gra­czy na ryn­ku dru­ku on­li­ne. Oka­zu­je się bo­wiem, że rów­nież dru­kar­nie in­ter­ne­to­we mo­gą z po­wo­dze­niem ko­rzy­stać z za­let tech­no­lo­gii zwo­jo­wej – do­tych­czas do­mi­no­wał u nich cy­fro­wy druk ar­ku­szo­wy. Wy­ni­ka to z jed­nej stro­ny z wy­so­kiej ja­ko­ści obec­ne­go ro­lo­we­go dru­ku in­kje­to­we­go oraz mo­żli­wo­ści zadru­ku co­raz szer­sze­go za­kre­su me­di­ów, z dru­giej zaś z ela­stycz­no­ści roz­wi­ązań Hun­ke­ler”.

Jak do­da­je Mi­chał Oku­row­ski, pol­skie dru­kar­nie in­ter­ne­to­we wy­ko­rzy­stu­ją ro­lo­we ma­szy­ny cy­fro­we i to­wa­rzy­szące im roz­wi­ąza­nia Hun­ke­ler do re­ali­za­cji różno­rod­ne­go asor­ty­men­tu pro­duk­tów. „Trzy z nich szcze­gól­nie się wy­różnia­ją – mówi. – Pierw­szy to zna­ne rów­nież z dru­ka­rń dzie­ło­wych blo­ki ksi­ążko­we. Dru­gim są ulot­ki wy­kła­da­ne w kil­ku stru­mie­niach ja­ko go­to­wy pro­dukt. Trze­ci sta­no­wią sto­sy ar­ku­szy w for­ma­cie B2”.

W kon­te­kście dru­ku dzie­ło­we­go Mi­chał Oku­row­ski zwra­ca uwa­gę na co­raz częściej re­ali­zo­wa­ną w tech­no­lo­gii cy­fro­wej ksi­ążkę w opra­wie twar­dej: „Ro­snący trend w tej części ryn­ku ob­ser­wu­je­my od pew­ne­go cza­su. Wcze­śniej na­si klien­ci sto­so­wa­li li­nie do opra­wy twar­dej, ba­zu­jące wy­łącz­nie na in­tro­li­ga­tor­ni ar­ku­szo­wej. Obec­nie co­raz częściej ko­rzy­sta­ją z ni­cia­rek zin­te­gro­wa­nych z ro­lo­wy­mi prze­kra­wa­cza­mi Hun­ke­ler. Te­go ty­pu roz­wi­ąza­nie zwi­ęk­sza er­go­no­mię pra­cy i ma za­sad­ni­czy wpływ na sta­bil­no­ść oraz pręd­ko­ść szy­cia”.

Hun­ke­ler Sy­ste­me: od­sy­sa­nie ścin­ków, uty­li­za­cja od­pa­dów, fil­tro­wa­nie po­wie­trza

Ostat­ni okres był dla fir­my Do­cu­field wa­żny ta­kże w kon­te­kście ro­snące­go za­in­te­re­so­wa­nia roz­wi­ąza­nia­mi Hun­ke­ler Sy­ste­me AG. Jak pod­kre­śla Krzysz­tof Za­biel­ski – dy­rek­tor han­dlo­wy Do­cu­field, jest to z jed­nej stro­ny efekt co­raz wi­ęk­szej świa­do­mo­ści śro­do­wi­sko­wej wśród przed­si­ębior­ców (ta­kże wła­ści­cie­li ma­rek, będących zna­czącą gru­pą klien­tów dru­ka­rń), z dru­giej – po­szu­ki­wa­nia przez nich no­wych spo­so­bów na zwi­ęk­sze­nie wy­daj­no­ści swo­ich dzia­łań. „Kom­plek­so­we sys­te­my Hun­ke­ler Sy­ste­me, in­te­gro­wa­ne w ra­mach ca­łych li­nii pro­duk­cyj­nych, umo­żli­wia­ją od­sy­sa­nie ścin­ków pa­pier­ni­czych, ich uty­li­za­cję po­przez two­rze­nie be­li pa­pie­ru go­to­wych do od­bio­ru przez fir­my zaj­mu­jące się re­cy­klin­giem bądź prze­twa­rza­niem od­pa­dów, a ta­kże fil­tra­cję po­wie­trza i je­go po­now­ne wy­ko­rzy­sta­nie w pro­ce­sach wy­twór­czych. W Pol­sce na­szym głów­nym ryn­kiem do­ce­lo­wym są pro­du­cen­ci opa­ko­wań, wy­twa­rza­nych na od­po­wied­nio du­żą ska­lę – im­ple­men­ta­cja te­go ro­dza­ju roz­wi­ąza­nia ma bo­wiem sens eko­no­micz­ny do­pie­ro przy okre­ślo­nej ska­li pro­duk­cji i ge­ne­ro­wa­ne­go od­pa­du. Ma­my za so­bą kil­ka za­ko­ńczo­nych suk­ce­sem wdro­żeń te­go ty­pu kom­plek­so­wych li­nii w dru­kar­niach na­le­żących do mi­ędzy­na­ro­do­wych kon­cer­nów opa­ko­wa­nio­wych, po­sia­da­jących swo­je za­kła­dy w Pol­sce. Nad ko­lej­ny­mi pro­jek­ta­mi in­ten­syw­nie pra­cu­je­my, a za­in­te­re­so­wa­nie ofer­tą Hun­ke­ler Sy­ste­me sys­te­ma­tycz­nie ro­śnie”. Jak do­da­je Krzysz­tof Za­biel­ski, istot­nym ele­men­tem wdro­że­nia te­go ty­pu sys­te­mu jest uczest­nic­two fir­my Do­cu­field w ca­łym pro­jek­cie: „Ka­żdy sys­tem, nie­za­le­żnie od te­go czy mówi­my o roz­wi­ąza­niu cen­tral­nym czy lo­kal­nym, jest pro­jek­to­wa­ny w spo­sób in­dy­wi­du­al­ny i uwzględ­nia spe­cy­fi­kę re­ali­zo­wa­nej przez klien­ta pro­duk­cji, je­go po­trze­by i wy­ma­ga­nia względem re­cy­klin­gu, ale też chęć po­now­nego wy­ko­rzy­sta­nia nie­zwy­kle cen­ne­go za­so­bu, ja­kim jest po­wie­trze. Sta­je­my się za­tem part­ne­rem tech­no­lo­gicz­nym ca­łe­go przed­si­ęw­zi­ęcia, nie tyl­ko do­staw­cą in­fra­struk­tu­ry sprzęto­wej i so­ftwa­re­’o­wej. To ogrom­na od­po­wie­dzial­no­ść, ale też ol­brzy­mia sa­tys­fak­cja po za­ko­ńczo­nych z suk­ce­sem im­ple­men­ta­cjach”.

Z ofer­tą Hun­ke­ler AG i Hun­ke­ler Sy­ste­me AG będzie mo­żna za­po­znać się pod­czas przy­szło­rocz­nych lu­to­wych tar­gów – Hun­ke­ler In­no­va­tion­days 2023 or­ga­ni­zo­wa­nych w Lu­cer­nie. „To naj­wa­żniej­sze dla świa­ta dru­ku cy­fro­we­go wy­da­rze­nie, gro­ma­dzące wszyst­kich klu­czo­wych do­staw­ców roz­wi­ązań, od­będzie się po kil­ku­let­niej prze­rwie, wy­mu­szo­nej przez pan­de­mię. Przez ten okres za­rów­no my, jak i pro­du­cen­ci ma­szyn dru­kujących czy in­tro­li­ga­tor­skich, wpro­wa­dza­li na ry­nek no­wej ge­ne­ra­cji roz­wi­ąza­nia, z których znacz­na część zo­sta­nie za­pre­zen­to­wa­na pod­czas po­ka­zów „na ży­wo”. Wi­ęcej in­for­ma­cji na ten te­mat prze­ka­że­my już nie­ba­wem, ale już dzi­siaj za­pra­sza­my wszyst­kich spe­cja­li­stów, którzy wy­ko­rzy­stu­ją w swo­jej dzia­łal­no­ści druk cy­fro­wy, do od­wie­dze­nia nas w Lu­cer­nie” – pod­su­mo­wu­je Mi­chał Oku­row­ski.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści