Otoczenie makroekonomiczne powoduje, że bieżący rok jest pełen trudnych wyzwań dla przedsiębiorców, a tym samym dla leasingu. Z drugiej strony nie oznacza to, że mamy zupełne wstrzymanie inwestycji w całej gospodarce. Santander Leasing wskazuje te sektory, które pomimo spowolnienia jednak nadal realizują zakupy, są przedsiębiorcy którzy kontynuują i rozwijają działalność. Te sektory to m.in. handel, transport, budowlanka, produkcja czy rolnictwo.
Z analiz Santander Leasing opracowanych w listopadzie br. wynika, że do końca października w segmencie pojazdów osobowych najczęściej decyzję o inwestycji jak dotąd podejmowali przedsiębiorcy reprezentujący branżę handlową, transportową, budowlaną oraz opieka zdrowotna. W przypadku aut ciężarowych jest to sektor transportowy, handel, produkcja i budowlanka. Jeśli zaś chodzi o maszyny to na inwestycje decydują się najczęściej firmy z branży rolniczej, handlowej i produkcyjnej.
- Na podstawie przygotowanej przez nas analizy po 10 miesiącach br. wynika, że zarówno w przypadku inwestycji w pojazdy oraz maszyny i urządzenia dominuje różnorodność jeśli chodzi o profil działalności przedsiębiorstw. W tym kontekście z jednej strony przedsiębiorcy napotykają obecnie masę problemów i wyzwań, z którymi muszą na co dzień się borykać. Ceny energii, wysokie stopy procentowe, długi czas oczekiwania na zamówione przedmioty nie wspierają prowadzenia biznesu.
Z drugiej strony, taki czas to również okazja do realizacji inwestycji dla branż, które tę szansę chcą efektywnie wykorzystać – wskazuje Mariusz Włodarczyk, dyrektor zarządzający Santander Leasing.
Obecny i najbliższy rok będzie pełen wyzwań także dla leasingu, właśnie z uwagi na otoczenie makroekonomiczne. Stopy procentowe, które stanowią o koszcie leasingu, pozostają nadal wysokie, a zainteresowanie aktywnością inwestycyjną firm w warunkach pełnych stanów magazynowych firm i hamowania strony popytowej gospodarki są nadal niższe od możliwości inwestycyjnych w dobie hossy. Generalnie obecna sytuacja nie dotyczy jednak wyłącznie rynku leasingu.
Wzrost cen oraz stóp procentowych podraża adekwatnie wszelkie formy finansowania środków trwałych. Podstawowym problemem w sektorze usług i handlu na dziś staje się kwestia utrzymania płynności, ale też wykazania adekwatnej zdolności kredytowej.
Inwestycje w regionach
Jak wskazują dane Ministerstwo Rozwoju i Technologii od początku br. do końca czerwca zostało wydanych łącznie 157 decyzji o wsparciu inwestycji w ramach Polskich Stref Inwestycji (PSI), co stanowiło łączną wartość 5 578 mln zł z równoczesną deklaracją utworzenia 1 521 nowych miejsc pracy. Największa wartość inwestycji w 2022 r. dotyczy takich sektorów jak żywność wysokiej jakości (917 mln zł nakładów) oraz sektora profesjonalnych urządzeń elektrycznych i elektronicznych (514 mln zł nakładów). Warto podkreślić, że projekty z polskim kapitałem stanowią obecnie 73 proc. wszystkich inwestycji realizowanych na terenie PSI, a ich łączna wartość to 30,2 mld zł, co przekłada się na 11 582 nowe miejsca pracy.
- Na tej podstawie z oczywistych względów ma to również bezpośrednie odzwierciedlenie jeśli chodzi o finansowanie poczynionych przez firmy inwestycji w środki niezbędne do prowadzonej działalności. Na podstawie przygotowanej przez nas analizy po 10 miesiącach br. wynika, że zarówno w przypadku inwestycji w podziale na rodzaj środka trwałego, ale i również rejony w Polsce dominuje dosyć spora różnorodność. W przypadku inwestycji realizowanych przez firmy w pojazdy osobowe, ciężarowe czy ciągniki siodłowe w pierwszej trójce województw dominuje mazowieckie, wielkopolskie i śląskie. Jeśli zaś chodzi o maszyny i sprzęt rolniczy – dominują tu takie województwa jak Wielkopolska, Mazowsze, Dolny Śląsk, Śląsk, Lubelszczyzna czy Podlasie – podsumowuje Mariusz Włodarczyk.
Na podstawie informacji firmy Santander Leasing