Firma D&D z Gliwic po raz kolejny zdecydowała się na inwestycję w urządzenie firmy Océ. Tym razem wybór padł na ploter UV Océ Arizona 360 GT.
Wierni jakości Océ…
Kiedy kilkanaście lat temu Bogusław Duchowicz, właściciel drukarni D&D z Gliwic, decydował się na zakup pierwszego urządzenia Océ, inwestycja ta od razu wpisała się doskonale w filozofię działania tej firmy. Proponuje ona bowiem od lat klientom usługi na wysokim poziomie, przy jednocześnie niewygórowanej cenie i zastosowaniu najnowocześniejszych urządzeń na rynku. Obecnie jest dostawcą usług w dziedzinie komunikacji graficznej począwszy od wizytówki przez książki, opakowania na wielkoformatowych wydrukach kończąc. Unikalny park maszynowy, wykorzystujący technologię offsetową i cyfrową, pozwala oferować klientom zarówno tradycyjne usługi poligraficzne w różnorakich nakładach (nawet od jednej sztuki), jak również druk zmiennych danych oparty o aplikacje bazodanowe, stosowany w tzw. 1:1 marketingu. 98% klientów D&D korzysta obecnie ze współpracy z tą firmą za pośrednictwem Internetu. Są wśród nich agencje reklamowe, studia DTP, a także inne drukarnie. Firma obsługuje klientów z 17 krajów Unii Europejskiej.
…w kolejnych inwestycjach…
Podejmując kolejne decyzje inwestycyjne w plotery wielkoformatowe właściciel drukarni D&D bacznie przyglądał się urządzeniom, jakie w danym okresie były dostępne na rynku. Porównywał ich ceny i możliwości, ale ostatecznie - jak twierdzi - zwyciężała firma Océ i jej urządzenia. Przede wszystkim dzięki dobrym doświadczeniom, jakie miał z kolejnymi maszynami tego właśnie producenta, które gwarantowały wysoką jakość, a także dzięki zaufaniu, jakie ma od wielu lat do marki Océ oraz jej serwisu. Stąd współpraca z Océ oceniana tu była od dawna w kategoriach sukcesu i umożliwiała drukarni D&D dalszy rozwój. Kolejne inwestycje potwierdzały tylko to przekonanie. Tak było również w przypadku ostatniej inwestycji – w ploter Océ Arizona 360 GT. „Jakość wydruków pochodzących z tego plotera jest niezrównana, nawet przy korzystaniu z trybu produkcyjnego - mówi Bogusław Duchowicz. – Potwierdzeniem tych słów niech będzie prosty przykład: mniejsze litery (nawet dwupunktowe) są tu drukowane bardzo wyraźnie, co obrazuje mniej więcej o jakiej jakości mówimy. Dlatego możemy naszym klientom zaproponować teraz jeszcze bardziej udoskonaloną usługę, ale decydując się na nowe urządzenie planowaliśmy uzyskać jeszcze więcej korzyści i to się udało”.
…teraz zdecydowali się na zwiększenie wydajności…
Firma D&D od kilku lat z sukcesami wykorzystywała ploter Océ Arizona 250 GT, będąc pierwszą firmą w naszym kraju, która zakupiła ten ploter i drukowała bezpośrednio na mediach sztywnych. Okazało się, że te nowe możliwości otworzyły przed nią kilka lat temu nowe rynki i powiększyły jej ofertę, a także wpłynęły na usprawnienie realizowanych tu procesów produkcyjnych. Inwestycja okazała się tak dużym sukcesem, że po pięciu latach należało pomyśleć o bardziej wydajnym ploterze. Wybór padł na model Océ Arizona 360 GT (warto dodać, że model Océ Arizona 250 znalazł innego nabywcę w naszym kraju i nadal pracuje bez zarzutu). „To szybsze urządzenie niż Océ Arizona 250 GT, a przy większej i stale rosnącej liczbie zleceń na produkty pochodzące z tego plotera, konieczne było dostosowanie sprzętu do oczekiwań klientów – mówi Bogusław Duchowicz. – Océ Arizona 360 GT miała nie tylko odpowiedni stosunek ceny do tego, co proponuje to urządzenie, ale przede wszystkim zwiększyła naszą wydajność, a dodatkowo poszerzyła nasze możliwości”.
…z wartością dodaną dzięki opcji białego atramentu
„Choć nie jesteśmy jeszcze beneficjentami w zakresie drukowania na mediach przezroczystych i półprzezroczystych, bo urządzenie działa w naszej firmie od niedawna, to jednak jesteśmy przekonani – opierając to przekonanie na bacznej obserwacji rynku - że istnieje duże zapotrzebowanie na tego rodzaju usługi. Posiadając wcześniejszy model plotera Océ Arizona nie mieliśmy możliwości drukowania białym atramentem. Dlatego decydując się na kolejną inwestycję doszliśmy do wniosku, że będzie to wartość dodana, jaką będziemy mogli zaoferować naszym klientom. Poszerzy ona nasz wachlarz usług i umożliwi nam pewnego rodzaju przewagę nad konkurencją. Opcja ta może być wykorzystywana dla standardowych aplikacji takich jak np. tworzenie przeznaczonej do podświetlania grafiki – i tym głównie będziemy się zajmować - jak również do specjalnych zastosowań takich jak: drukowanie na lustrach, tworzenie zindywidualizowanych wzorów np. na gitarach czy innych instrumentach muzycznych czy też drukowanie na wyciętych kawałkach drewna, szkła i wiele jeszcze innych. Wszystko zależy od kreatywności naszych klientów, dla których jesteśmy w stanie zrealizować nawet najtrudniejsze zlecenie.”