Drukarnia D&D (www.printnet.pl) z Gliwic, od lat stawiająca na producentów oferujących najnowsze technologicznie rozwiązania, po raz kolejny sięgnęła po urządzenie z oferty Duplo Polska. Tym razem zakupiła bigówko-falcerkę Touchline 375, wcześniej zainwestowała w system do broszurowania – Duplo 5000 (który z powodzeniem pracuje w firmie do dziś), bigówkę DC-445, a także oklejarkę UltraBind 2000 PUR. Bogusław Duchowicz , prezes D&D podkreśla, że w zakresie możliwości, a także ich stosunku do ceny wdrożone niedawno rozwiązanie z oferty Duplo Polska jest bezkonkurencyjne na rynku. Zapewnia przy tym, że zakup ten wpłynął na szybkość wykonywanych przez tę drukarnię usług. Dostawcą maszyny była firma Tadan, przedstawiciel Duplo Polska na południu Polski.
Drukarnia D&D realizuje obecnie około 1500 zleceń dziennie. W Internecie działa pod nazwą PrintNet.pl i obsługuje zleceniodawców zarówno z kraju, jak i – w coraz większym zakresie – z zagranicy (obecnie to ponad 15% całości zleceń). Jest prężnie działającą firmą, dostarczającą usługi w szeroko pojętej dziedzinie komunikacji graficznej. Nie tylko liczba, ale także różnorodność zleceń jest tu bardzo duża - począwszy od wizytówek poprzez książki, opakowania, na wielkoformatowych wydrukach kończąc. Stąd inwestycje w park sprzętowy (zarówno w maszyny offsetowe i cyfrowe) są tu przemyślane i starannie dopasowane do oczekiwań firmy i jej klientów. Drukarnia oferuje realizację prac już od jednego egzemplarza, a jej główną specjalizacją są małe nakłady (do kilku tysięcy sztuk przy wykorzystaniu techniki offsetowej i do 300-400 sztuk przy wykorzystaniu technologii cyfrowej) i produkcje niszowe – m.in. nalepki 3D, czy wydruki z tłoczeniami, z zastosowaniem kolorów metalicznych bądź specjalnych. Firma oferuje swoim klientom drukowanie danych zmiennych, zajmuje się również produkcją fotoalbumów. Wśród jej klientów są agencje reklamowe, studia DTP, wydawnictwa, firmy szkoleniowe, uczelnie a także inne drukarnie. „Tym co nas z pewnością wyróżnia jest dokładny kalkulator dla każdego zlecenia, który pozwala zleceniodawcom precyzyjnie wyliczyć jego cenę. Posiada on bardzo wiele opcji w stosunku do rozwiązań konkurencji” – podkreśla Bogusław Duchowicz.
Dbałość przypisana wyborom maszyn drukujących przekłada się tu również na inne działy produkcji. Bogusław Duchowicz poznał firmę Duplo i jej urządzenia inwestując w nie już wiele lat temu. Kiedy więc po raz kolejny powstała potrzeba zakupu systemu do bigowania i falcowania, właściwie nie miał wątpliwości, że ponownie warto sięgnąć po rozwiązanie z oferty tego producenta. „Jednak – jak podkreśla - przyjrzałem się i przetestowałem inne rozwiązania dostępne na rynku. Okazało się, że Touchline 375 z oferty Duplo właściwie nie ma konkurencji. Przede wszystkim w kontekście możliwości obsługi różnych gramatur papieru, a także prędkości jaką oferuje. Urządzenie jest zintegrowanym systemem bigującym i falcującym, który łączy obie operacje w ramach jednego procesu. Co bardzo ważne w codziennej produkcji obsługuje ono nawet najwyższe gramatury papieru i wyeliminowano tu zupełnie pękanie zadrukowanej powierzchni. Jest systemem niezawodnym. Pracuje u nas niemal bez przerwy i nie mieliśmy z nim żadnego kłopotu – żadnego zacinania papieru czy opóźnień w produkcji. Obietnice producenta mają tu więc potwierdzenie w rzeczywistości, co w przypadku wielu urządzeń introligatorskich wcale nie jest takie oczywiste”.
„Zawsze staramy się z jednej strony przedstawić naszym klientom najbardziej optymalne dla nich rozwiązanie – mówi Mariusz Bednarek, odpowiedzialny w firmie Tadan m.in. za sprzedaż urządzeń Duplo – z drugiej zaś umożliwiamy im poznanie sprzętu w pracy „na żywo”, gdzie mogą przetestować dane rozwiązanie, podpytać innych użytkowników, a także sprawdzić urządzenie w realizacji trudnych czy nietypowych zleceń. W ten sposób mogą przekonać się, że nasze obietnice pokrywają się z rzeczywistością, co ułatwia nam współpracę. To istotny element budowania wzajemnego zaufania – nasze wieloletnie stosunki z klientami, m.in. z firmą D&D są tego najlepszym potwierdzeniem.”
„To prawda, że znajomość dostawcy urządzenia ma dla nas bardzo duże znaczenie, jednak jeszcze ważniejszym aspektem przy podejmowaniu decyzji o zakupie każdego sprzętu jest dla nas bliskość serwisu, a taką zapewnia Duplo. To daje nam poczucie bezpieczeństwa, bo przy takiej liczbie zleceń, jakie realizujemy każdego dnia żadna maszyna nie może u nas przestać pracować. W tym przypadku po raz kolejny jesteśmy zadowoleni z naszego wyboru – mówi Bogusław Duchowicz. - System okazał się bardzo przydatny w codziennej pracy – niemal dziesięciokrotnie skrócił nam czas realizacji zleceń w zakresie bigowania i falcowania; wpłynął także na ich jakość, dzięki precyzji, jaką zapewnia”.
Na podstawie informacji PAI PrintinPoland.com