No­we mo­żli­wo­ści dru­kar­ni Cen­tro­pap – pierw­sza w Pol­sce ma­szy­na Ac­cu­rio­Press C12000 fir­my Ko­ni­ca Mi­nol­ta do pro­duk­cji wy­so­ko­na­kła­do­wejPoprzedni artykuł 

Od lewej: Wojciech Niedźwiecki, Dawid Greber
Od le­wej: Woj­ciech Nie­dźwiec­ki, Da­wid Gre­ber

Zwi­ęk­szo­na i sta­bil­na wy­daj­no­ść pro­duk­cji, wy­so­ka ja­ko­ść wy­dru­ków i po­ziom ob­ci­ąże­nia ma­szy­ny (do 2,5 mln wy­dru­ków cy­fro­wych mie­si­ęcz­nie), au­to­ma­ty­za­cja re­ali­za­cji prac, a ta­kże pro­sto­ta ob­słu­gi – to tyl­ko nie­które z funk­cjo­nal­no­ści pierw­szej w Pol­sce ma­szy­ny do pro­duk­cji wy­so­ko­na­kła­do­wej Ac­cu­rio­Press C12000 fir­my Ko­ni­ca Mi­nol­ta, ja­kie wy­mie­nia kie­row­nic­two dru­kar­ni Cen­tro­pap z Ło­dzi w kon­te­kście jej wdro­że­nia w swo­im za­kła­dzie po­li­gra­ficz­nym.

Cen­tro­pap to no­wo­cze­sny za­kład po­li­gra­ficz­ny z po­nad 30-let­nim sta­żem. Jesz­cze do nie­daw­na spe­cja­li­zo­wał się w tech­ni­ce of­f­se­to­wej, ofe­ru­jąc pe­łną ob­słu­gę dru­ku do for­ma­tu A0 włącz­nie. Za­mówie­nia zwi­ąza­ne z dru­kiem cy­fro­wym i per­so­na­li­za­cją re­ali­zo­wał na­to­miast w fir­mach ze­wnętrz­nych, co po­wo­do­wa­ło je­go du­że uza­le­żnie­nie od podwy­ko­naw­ców. „Mia­ło to wpływ przede wszyst­kim na wy­dłu­żo­ne ter­mi­ny re­ali­za­cji za­mówień – mówi Woj­ciech Nie­dźwiec­ki, wła­ści­ciel fir­my Cen­tro­pap – Na­szym ce­lem by­ły wi­ęc in­we­sty­cje, które po­zwo­li­ły­by na re­ali­zo­wa­nie zle­ceń w ca­ło­ści u sie­bie w dru­kar­ni, bez udzia­łu po­śred­ni­ków, co przy­śpie­szy­ło­by ob­słu­gę klien­tów, a ta­kże mia­ło­by po­zy­tyw­ny wpływ na kosz­ty pro­duk­cji. Za­le­ża­ło nam ta­kże na tym, by za­ku­pio­na przez nas ma­szy­na cy­fro­wa, będąca uzu­pe­łnie­niem na­sze­go par­ku ma­szyn of­f­se­to­wych, umo­żli­wi­ła nam re­ali­za­cję du­żej licz­by różnych zle­ceń ni­sko­na­kła­do­wych, ale rów­nież wy­dru­ków wiel­ko­for­ma­to­wych, co da­ło­by nam nie­ogra­ni­czo­ne mo­żli­wo­ści w za­kre­sie ob­słu­gi ryn­ku re­kla­mo­we­go, w czym się spe­cja­li­zu­je­my ”.

Od­po­wie­dzią na po­trze­by fir­my oka­za­ła się no­wa ma­szy­na fir­my Ko­ni­ca Mi­nol­ta –Ac­cu­rio­Press C12000, wpro­wa­dzo­na nie­daw­no do sprze­da­ży. Jej dzia­ła­nie opar­te jest na tech­no­lo­gii to­ne­ro­wej, a mo­żli­wo­ści – jak pod­kre­śla pro­du­cent – są bar­dzo sze­ro­kie. Fir­ma Cen­tro­pap zde­cy­do­wa­ła się ja­ko pierw­sza w Pol­sce na za­kup te­go roz­wi­ąza­nia i – jak za­pew­nia jej kie­row­nic­two – bar­dzo szyb­ko do­ce­ni­ła je­go za­le­ty.

Wcze­śniej, wraz z przed­sta­wi­cie­la­mi fir­my Ko­ni­ca Mi­nol­ta – Da­wi­dem Gre­be­rem, Pro­duc­tion Prin­ting Se­nior Ac­co­unt Ma­na­ge­rem, od­po­wie­dzial­nym za sprze­daż te­go urządze­nia, a ta­kże Mi­cha­łem Świ­no­gą, spe­cja­li­stą wspar­cia tech­nicz­ne­go i Mi­ko­ła­jem Pęka­łą – tech­ni­kiem ser­wi­su i spe­cja­li­stą ds. so­ftwa­re, Cen­tro­pap prze­pro­wa­dził kom­plek­so­wą ana­li­zę swo­ich ak­tu­al­nych po­trzeb. Oka­za­ło się, że wła­ści­wą od­po­wie­dzią na po­trzeby dru­kar­ni będzie wdro­że­nie tu pro­duk­cyj­nej, wy­so­ko­na­kła­do­wej ma­szy­ny Ac­cu­rio­Press C12000 oraz Ac­cu­rio­Press 6136 wraz z opro­gra­mo­wa­niem Prin­tShop Ma­il Con­nect. W opar­ciu o nie in­ży­nie­ro­wie Ko­ni­ca Mi­nol­ta stwo­rzy­li spe­cjal­nie dla dru­kar­ni Cen­tro­pap in­dy­wi­du­al­ne roz­wi­ąza­nie, do­pa­so­wa­ne do work­flow klien­ta, które zop­ty­ma­li­zo­wa­ło pro­ce­sy pod kątem wy­daj­no­ści, z uwzględ­nie­niem wy­mo­gów tech­no­lo­gicz­nych dal­szych kro­ków pro­duk­cji.

„In­we­sty­cje – mówi Da­wid Gre­ber – wpro­wa­dzi­ły na­sze­go klien­ta w zu­pe­łnie no­wy ob­szar dzia­łal­no­ści, zwi­ąza­nej z przy­go­to­wy­wa­niem i dru­ko­wa­niem du­żych ilo­ści zmien­nych da­nych, co otwo­rzy­ło przed nim m.in. mo­żli­wo­ści in­dy­wi­du­al­nej per­so­na­li­za­cji wy­dru­ków w różno­rod­nych na­kła­da­ch”.

Dzi­ęki tym in­we­sty­cjom Cen­tro­pap od­no­to­wu­je ta­kże wzrost re­ali­zo­wa­nych za­mówień. Nie bez zna­cze­nia dla de­cy­zji do­ty­czącej za­ku­pu tu ma­szy­ny cy­fro­wej Ko­ni­ca Mi­nol­ta by­ła wy­so­ka ja­ko­ść ofe­ro­wa­na przez Ac­cu­rio C12000. Ma­szy­na dru­ku­je z wy­so­ką pręd­ko­ścią – 120 stron na mi­nu­tę, za­pew­nia­jąc – jak po­da­je pro­du­cent – sta­łą wy­daj­no­ść na sze­ro­kiej ga­mie no­śni­ków o gra­ma­tu­rze od 52 do 450 g/m 2 .

„Klien­ci dzi­ęki tej in­we­sty­cji mo­gą te­raz wy­dru­ko­wać u nas pra­ce w różnych na­kła­dach, z wy­so­ką ja­ko­ścią, na różnych podło­żach, ta­kże per­so­na­li­zo­wa­ne – mówi Woj­ciech Nie­dźwiec­ki. – Dzi­ęki ostat­nim in­we­sty­cjom mo­że­my wi­ęc ob­słu­gi­wać ich w spo­sób kom­plek­so­wy, nie ko­rzy­sta­jąc z usług in­nych firm i ma­jąc dzi­ęki te­mu wi­ęk­szą kon­tro­lę nad zwi­ąza­ny­mi z tym pro­ce­sa­mi”.

War­to pod­kre­ślić, że opcją w ma­szy­nie jest wpro­wa­dzo­na w mo­du­le IQ-501no­wa „in­te­li­gent­na” funk­cja au­to­ma­tycz­nej kon­tro­li (AIT). Jest to stwo­rzo­ny przez Ko­ni­ca Mi­nol­ta au­tor­ski sys­tem ste­ro­wa­nia i kon­tro­li obra­zu, za­pew­nia­jący pe­łną au­to­ma­ty­za­cję pro­ce­su dru­ko­wa­nia, który ra­por­tu­je i eli­mi­nu­je i błędy, ob­ni­ża­jąc tym sa­mym kosz­ty po­przez re­duk­cje wy­dru­ków prób­nych.

„Obec­nie spe­cja­li­za­cja w jed­nej tyl­ko tech­no­lo­gii to za ma­ło – do­da­je Woj­ciech Nie­dźwiec­ki. – Oczy­wi­ście mo­żna za­sto­so­wać ta­ki mo­del, na ja­kim rów­nież my wcze­śniej opie­ra­li­śmy na­szą pro­duk­cję – wy­ko­rzy­stu­jąc do pro­duk­cji cy­fro­wej podwy­ko­naw­ców. Jed­nak tech­no­lo­gia cy­fro­wa to nie tyl­ko mo­żli­wo­ść dru­ko­wa­nia różno­rod­nych na­kła­dów. To ta­kże np. per­so­na­li­za­cja, a wi­ęc po­sze­rze­nie ofer­ty dla klien­tów, którzy ocze­ku­ją no­wo­cze­snych roz­wi­ązań. Te­raz je­ste­śmy w sta­nie wy­dru­ko­wać dla nich du­żo wi­ęcej różno­rod­nych zle­ceń, w krót­szym cza­sie, gwa­ran­tu­jąc przy tym wy­so­ką ja­ko­ść. Po­sia­da­nie wła­snej ma­szy­ny, ste­ro­wa­nej „in­te­li­gent­ny­m” opro­gra­mo­wa­niem, a ta­kże współpra­ca z wła­ści­wym part­ne­rem – a ta­kim oka­za­ła się dla nas fir­ma Ko­ni­ca Mi­nol­ta, która na ka­żdym eta­pie wdro­że­nia słu­ży­ła nam po­mo­cą – jest gwa­ran­cją suk­ce­su”.

Ma­szy­na Ac­cu­rio­Press C12000 mo­że zo­stać roz­bu­do­wa­na o roz­ma­ite sys­te­my wy­ko­ńcze­nio­we, przy jed­no­cze­snym ogra­ni­cze­niu prze­sto­jów do mi­ni­mum. „Co wi­ęcej – pod­kre­śla Woj­ciech Nie­dźwiec­ki – wy­dru­ki z te­go urządze­nia od pierw­szej do ostat­niej stro­ny za­wsze ma­ją ta­ką sa­mą wy­so­ką ja­ko­ść, co cie­szy nie tyl­ko nas, ale przede wszyst­kich na­szych klien­tów. Przy­by­wa nam dzi­ęki te­mu ko­lej­nych zle­ce­nio­daw­ców, a wraz z ni­mi otrzy­mu­je­my ko­lej­ne za­mówie­nia, dzi­ęki cze­mu mo­żemy się da­lej roz­wi­ja­ć”.

Na pod­sta­wie in­for­ma­cji Po­li­gra­ficz­nej Agen­cji In­for­ma­cyj­nej

 Pro­duk­cja: We­bFa­bri­ka 1999–2025 | Kon­takt | Re­gu­la­min | Po­li­ty­ka Pry­wat­no­ści